-
91. Data: 2008-10-24 11:53:04
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: Matt <m...@g...com>
On 24 Paź, 13:33, Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> wrote:
> > Czyli zawsze jak mijasz sygnalizator, jadąc nawet na wprost, ustępujesz
> > następnie pierwszeństwa stojącym (na czerwonym, ale tego teoretycznie
> > nie wiesz) po twojej prawej ?. Bo tak TWOJĄ wizję rozumienia znaczenia
> > sygnałów sygnalizatora rozumiem.
>
> Albo tym co w prawo skręcają z prawej strony :)
Właśnie problem w tym, że w PoRDZie i towarzyszących mu ustawach sporo
spraw jest "niedopowiedzianych" - gdyby interpretować dosłownie, to
nie wiem czy nie trzebaby ustąpić tym skręcającym w prawo ;) Wiadomo,
że jest to bez sensu i takiej interpretacji raczej nikt nie poprze -
ale w sprawie skrzyżowania na którym nie wszystkie ulice mają
sygnalizację świetlną to już nie jest takie jasne. Najprawdopodobniej
jest ono źle oznakowane, ale i tak do tego co jest trzeba się jakoś
zastosować.
--
Regards
Matt
-
92. Data: 2008-10-24 12:09:49
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: mvoicem <m...@g...com>
Liwiusz wrote:
> witek pisze:
>> Liwiusz wrote:
>>>
>>> Po drugie imho pierszeństwo mają pojazdy B, bowiem skręcający w lewo
>>> A powinien ustąpić pierwszeństwa tym co jadą prosto, albo skręcają w
>>> prawo z B.
>>
>> powinienes natychmiast zostac pozbawiony prawka.
>
>
> Patrząc na całokształt rysunku: masz rację, bo B mają znak Stopu.
>
> Ale skąd A ma o tym wiedzieć?
>
Dodatkowo: kształt skrzyżowania powoduje, że może dość częsta być taka
sytuacja - B zatrzymuje się, skrzyżowanie puste, wjeżdża, ktoś z A na
pełnym gazie (bo ma zielone) wjeżdża.
Pomijając ten drobny fakt że B ma nakaz skrętu w lewo, a skręca w prawo :D
p. m.
-
93. Data: 2008-10-24 14:10:52
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
BETON wrote:
> nie ma zadnych dodatkowych znaków.
> Skrzyżowanie jest rozwleczone- ale jest jedno- nie dwa, świadczą też o
> tym malowane "sztuczne wysepki" na jego środku...
>
no to jest do d....
-
94. Data: 2008-10-24 14:53:54
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:gdsl1f$rit$1@inews.gazeta.pl...
> BETON wrote:
>> nie ma zadnych dodatkowych znaków.
>> Skrzyżowanie jest rozwleczone- ale jest jedno- nie dwa, świadczą też o
>> tym malowane "sztuczne wysepki" na jego środku...
>>
>
> no to jest do d....
Nie chce mi się wierzyć, że nie ma oprócz podanych, więcej znaków na
skrzyżowaniu. Jeszcze trochę i wyjdzie na to, że ten z B pojedzie pierwszy
przy nieczynnej sygnalizacji.
--
Maluch
-
95. Data: 2008-10-24 15:11:33
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 Oct 2008, witek wrote:
> Tristan wrote:
>>
>> a przecież wymijamy się z uczestnikiem poruszającym się w tym samym
>> kierunku
>
> ????????
>
> a wyprzedzamy tego jadącego w przeciwną?
Wyprzedzamy tego jadącego również w tym samym KIERUNKU.
Wyprzedzany tylko zwrot kierunku jazdy ma przeciwny do zwrotu
pojazdu mijanego :D
Inne kierunki są prostopadłe do naszego lub pod dowolnym
innym kątem - różnym od zero stopni modulo 180 w dowolnej
płaszczyźnie :D
Zrozum Tristana - prawo "powinno być ścisłe" (a przynajmniej
tak się wydaje), pojęcie kierunku JEST ścisłe, za to
w PoRD używane jest chyba we wszystkich potocznych (niezgodnych
ze właściwym) znaczeniach.
Klasyka: nakaz sygnalizowania (migaczem lub w przypadku
rowerów ręką) "zmiany pasa lub kierunku".
I standardowe pytanie czy na zakręcie włączasz migacz,
ogólna zasada jest jasna - jeśli zmieniamy pas to migamy
wg zmiany pasa, jeśli nie zmieniamy pasa migamy wg zmiany
kierunku. Co ze skrętem?
pzdr, Gotfryd
-
96. Data: 2008-10-24 15:20:54
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 Oct 2008, Matt wrote:
> Uzupełniając - na podstawie znaku "stop" B wie, że pierwszeństwo ma
> droga poprzeczna - A nią nie jedzie.
Dopisuję sie do castrola - skąd wie??
Opis jest wyraźny:
http://www.v10.pl/prawo/Znaki,drogowe,zakazu,112.htm
l
+++
Oznacza:
1. zakaz wjazdu na skrzyżowanie bez zatrzymania się przed drogš z
pierwszeństwem,
2. obowišzek ustšpienia pierwszeństwa kierujšcym poruszajšcym się tš
drogš.
Zatrzymanie powinno nastšpić w wyznaczonym w tym celu miejscu, a w razie
jego braku - w takim miejscu, w którym kierujšcy może upewnić się, że nie
utrudni ruchu na drodze z pierwszeństwem.
Znak B-20 umieszczony w obrębie skrzyżowania dotyczy tylko najbliższej
jezdni, przed którš został ustawiony.
---
Znak STOP wcale nie określa DROGI która ma pierwszeństwo!
Do tego jest dalsza treść:
+++
Umieszczona pod znakiem B-20 tabliczka T-6c lub T-6d wskazuje rzeczywisty
przebieg drogi z pierwszeństwem przez skrzyżowanie.
---
Jeśli tej tabliczki NIE MA, to stojący przed znakiem STOP *nie ma*
żadnych danych, aby określić która *droga* ma pierwszeństwo.
No chyba że widzi od tyłu znaki STOP lub "ustąp pierwszeństwa"
na innych drogach :D
pzdr, Gotfryd
-
97. Data: 2008-10-24 15:24:26
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
>>> drodze podporządkowanej. Stop informuje o skrzyżowaniu z drogą z
>>> pierwszeństwem, ale to oznacza że droga "na wprost" znaku stop też
>>> jest podporządkowana.
>> Bo?
>
> Bo "stop" oznacza skrzyżowanie z drogą z pierwszeństwem.
No i?
> Droga A i B to wg. mnie ta sama droga,
ROTFL
> gdyby było inaczej - konieczna byłaby
> tabliczka pod stopem.
Niekoniecznie.
> Na rysunku OPa brakuje znaków poza światłami, być może one
> rozjaśniłyby sytuację - nie zdziwiłbym się, gdyby A miał "ustąp".
Nie wieszcz.
-
98. Data: 2008-10-24 15:33:14
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 23 Oct 2008, Meehoo wrote:
> BETON wrote:
>
>> Na wstepie link to skrzyzowania którym sie poruszam
>>
>> www.ral.pgr.clubnet.pl/m1.JPG
>
> To skrzyżowanie jest źle oznakowane, albo czegoś brakuje na Twoim
> rysunku.
Moim zdaniem skrzyżowanie, takie bez świateł, na którym są
cztery wjazdy i tylko na jednej drodze znak STOP nie jest
źle oznakowane.
Jest oznakowane zaskakująco dla kierowców którzy nie myślą
nad tym, że JEŚLI wjazd z przeciwka RÓWNIEŻ jest podporządkowany,
to powinni RÓWNIEŻ widzieć tam STOP.
A skoro STOP jest na jednym z wjazdów, to mamy skrzyżowanie
z trzema wjazdami równorzędnymi i jednym podporządkowanym.
Co tu jest dziwnego?
Wiem co niektórym powoduje "dziwność" - oczekiwanie, że na
skrzyżowaniu ma występować "ciągłość drogi", ale IMVHO
z zadnego przepisu takie domniemanie nie wynika a skrzyżowanie
z 3 lub 5 wjazdami dobitnie wyjaśnia, że NIE WOLNO domniemywać
iż "drogi przechodzą przez skrzyżowanie na wylot".
Z przepisów można dedukować że MOŻE ISTNIEĆ droga, która
zachowuje "ciągłość z pierwszeństwem przez skrzyżowanie".
Ale nie musi.
A STOP przed skrzyżowaniem oznacza (jest odrębny zapis!)
że dotyczy JEZDNI (a nie drogi) przed którą stoi ten pod STOPem :D
pzdr, Gotfryd
-
99. Data: 2008-10-24 15:48:30
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Gotfryd Smolik news wrote:
>
> Wyprzedzamy tego jadącego również w tym samym KIERUNKU.
aaa, o fizyke mu chodzi.
> I standardowe pytanie czy na zakręcie włączasz migacz,
cos mi kojarzy sie po glowie, zapis, ze zakret drogi nie jest zmiana
kierunku jazdy nie pamietam, musilabym poszukac
-
100. Data: 2008-10-24 15:52:44
Temat: Re: problem z pierwszenstwem na pewnym skrzyzowaniu
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Gotfryd Smolik news wrote:
> A skoro STOP jest na jednym z wjazdów, to mamy skrzyżowanie
> z trzema wjazdami równorzędnymi i jednym podporządkowanym.
tak.
wystarczy sie przjechac po wrocławiu, gdzie wiele duzych skrzyzowan ma
ze wszystkich stron koniec drogi z pierwszenstwem przejazdu i nic wiecej.
I codziennie jest bum, bo nikt dopoki stluczki nie zaliczy nie wpadnie
na pomysl, ze jest to skrzyzowanie rownorzedne.