eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 255

  • 71. Data: 2018-03-05 10:06:05
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 04.03.2018 o 20:52, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 04-03-18 o 19:59, Kris pisze:
    >> W dniu niedziela, 4 marca 2018 18:44:53 UTC+1 użytkownik Robert Tomasik napisał:
    >>
    >>> Słownik PWN definiuje:
    >>> "osoba trudniąca się zawodowo przewożeniem osób
    >>> lub ładunków". To rowerzysty również by nie wykluczało, gdyby uznać, że
    >>> to nie jego bagaż
    >>
    >> Jak z Biedronki wracasz z piwem w sobotni wieczór to też "zawodowo" to piwo
    transportujesz?
    >> Przełozeni koszty transportu zwracaja czy na własny koszt reklamówe targasz?
    >>
    > Jak nie był przewoźnikiem, to właścicielem. W czym problem? Zwracam
    > jedynie uwagę, na brak prawnej definicji słowa przewoźnik. Jest
    > "przewoźnik drogowy",le to niekoniecznie musi to samo oznaczać.
    >

    Zwracam uwagę, że jak brak definicji przepisów, zaglądamy do tego co
    oznacza dane słowo. A PWN mówi:

    https://sjp.pwn.pl/szukaj/przewo%C5%BAnik.html

    przewoźnik
    1. <<osoba trudniąca się zawodowo przewożeniem osób lub ładunków>>
    2. <<przedsiębiorstwo przewozowe zajmujące się transportem osób lub rzeczy>>

    Robercie, ja rozumie że jest solidarność zawodowa, że piszesz pod
    nazwiskiem i koledzy czytają, ale naprawdę, przykro to co wypisujesz -
    kupy się nie trzyma próba usprawiedliwienia tego przeszukania. Ani na
    gruncie przepisów, ani na gruncie zdrowego rozsądku.

    p. m.


  • 72. Data: 2018-03-05 10:12:24
    Temat: [OT] - po kieliszku
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 05.03.2018 o 01:07, T...@s...in.the.world pisze:
    > I jeszcze jedno - wypowiedz Rzecznika Policji.
    > I opinia prawnika.
    >
    > https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/warszawa/szoku
    jace-zatrzymanie-rowe
    > rzysty-w-warszawie/wqwkjq1
    >

    Skoro już zajrzałem do szmatławca, to natknąłem się na ten artykuł
    https://tinyurl.com/y6tvw5rl

    Sądziłem, ze po kieliszku to można od co najmniej roku w miarę bezkarnie
    (czyli bez utraty prawka) wsiąść na rower. Myliłem się?

    p. m.


  • 73. Data: 2018-03-05 16:40:58
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 04-03-18 o 23:28, T...@s...in.the.world pisze:

    > Czyli kazdego mozna w Polsce zatrzymac bo takie jest widzimisie jakiegos
    > funkcjonariusza nizszego stopnia?

    W praktyce tak to mniej więcej wygląda. Decyzje podejmuje policjant na
    miejscu.

    > Dajcie mi czlowieka a paragraf sie znajdzie?
    >
    Jak nic nie znajdzie, no to trudno mu będzie.


  • 74. Data: 2018-03-05 16:44:52
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 04-03-18 o 23:48, T...@s...in.the.world pisze:

    > NIGDY nie zdarzylo mi sie zebym zostal przeszukiwany. Ani ja ani
    > samochod.
    > Od pewnego czasu nie mam juz samochodu. Ale czasem jezdze ze znajomymi i
    > tez zadnej kontroli osobistej nie bylo. Myslisz ze tamci policjanci nie
    > obawiali sie bomby w samochodzie?

    Myślę, że problem jest wydumany od początku. Żadnemu policjantowi nie
    chce się dla grandy ludziom po kieszeniach grzebać.
    >
    > A teraz rower.
    > Tylko w 2016 bylem zatrzymywany chyba ze 3 razy. Za kazdym razem w nocy
    > w promieniu 2 km od domu. Calkiem bez powodu. Bylo i dmuchanie w balonik
    > (calkiem bez sensu, bo ani nie jechalem zygzakiem, ani nie czuc bylo ode
    > mnie alkoholu). Bylo i sprawdzanie zawartosci plecaka. Choc nie tak
    > drobiazgowe jak w przypadku tego rowerzysty z filmu.

    Widocznie byłeś bardziej podejrzany.

    > O czym to swiadczy? Imho o tym, ze cyklisci sa wciaz grupa
    > stygmatyzowana.
    > A myslalem ze to tylko zarty sa.
    >
    Ciekawe spostrzeżenie.


  • 75. Data: 2018-03-05 16:47:37
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 04-03-18 o 23:53, T...@s...in.the.world pisze:

    >>> Kurcze podaj jeden chociaż powód dlaczego bronisz tego policjanta co
    >>> ewidentnie widac punkty jakieś (czy za co Was tam rozliczaja) chciał
    >>> nabić sobie i szukał z nadzieją ze jakiś woreczek znajdzie.
    >> Zdrowy rozsądek.
    > Znaczy co?
    > Jak jezdzi na rowerze to od razu zlodzej albo diler?
    > To ja jeszcze raz:
    > Czy to wynika ze statystyk?
    >
    Jeśli faktycznie rowerzyści częściej są drobiazgowo kontrolowani, niż
    piesi czy pasażerowie samochodów, to będzie to samonapędzająca się
    statystyka - pewnie większa również będzie szansa na złapanie.


  • 76. Data: 2018-03-05 16:50:13
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-03-18 o 01:21, RadoslawF pisze:

    > No zobacz a kiedyś sam pisałeś że to twoi starsi koledzy którzy cię
    > zawodu uczyli.

    Wątpię. Znajdź. UB zlikwidowano w latach 50-tych.


  • 77. Data: 2018-03-05 16:54:53
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-03-18 o 02:42, Marcin Debowski pisze:

    > No mogli mu nie zciemniać a pewnie sprawa w ogóle nie ujrzałaby światła
    > dziennego.

    Mogli i dl tego uważam, że podawanie tego obowiązku jest bez sensu.
    Można wymyślić cokolwiek w praktyce. Nikt na chybił /trafił plecaków nie
    przegląda i pewnie jakiś powód mieli.


  • 78. Data: 2018-03-05 17:00:04
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-03-18 o 07:04, Shrek pisze:
    > W dniu 05.03.2018 o 02:42, Marcin Debowski pisze:
    >
    >> Ok, uzyłem złego słowa, ale nikt nie lubi być sprawdzany bez powodu bo
    >> jest to pewne naruszenie wolnosci odobistej i rozporządzenie,
    >> rozporządzeniem, ale fajnie by było aby podano gosciowi jakies
    >> przekonujące powody.
    >
    > Rozpoirządzenie to tylko akt wykonawczy do ustawy. Jest napisane, że
    > mają mieć _uzasadniony_ powód i go podać. problem w tym, że Robert
    > uważa, że wcale nie musi być on prawdziwy, bo nie zapisano tego w
    > rozporządzeniu.

    Robert tak nie uważa. Robert jedynie zwrócił uwagę na fakt, że jest to
    niesprawdzalne w praktyce i tyle.

    > No przecież dokładnie to napisał. Dodał jeszcze że jak będziesz się
    > stawiał to się przykro zawiedziesz.


    Bo taka jest praktyka. A praktyka wynika z prostego wniosku, ze jak nie
    masz nic nielegalnego, to Ci nie będzie przeszkadzać, a jak masz, to i
    tak trzeba przeszukać. Za ćwierć wieku może kilka razy musiałem to jakoś
    tak urzędowo robić. Zazwyczaj proszę o pokazanie i każdy sam pokazuje.
    Igieł nie szukam. Musiało coś być, ze gościowi roweru szukali w etui od
    okularów - nie wiem co. Ale rozporządzenie jest tak skonstruowane, że
    mają prawo i tyle.


  • 79. Data: 2018-03-05 17:03:38
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-03-18 o 08:49, Marcin Debowski pisze:

    > Moze się bardzo mylę, ale wydaje mi sie, że on się dopierdziela na
    > zasadzie szukania dziury w całym jak to czesto bywa w takiej dyskusji.

    Dokładnie. Wskazałem pytającemu Rozporządzenie, to zaczęli szukać dziury
    w całym. To Rozporządzenie nie jest na pewno doskonale napisane. Ale na
    całym świecie podobnie to działa. Nie da się tego ściśle unormować i
    zakłada się, że policjanci to mają oceniać "na oko".


  • 80. Data: 2018-03-05 17:07:31
    Temat: Re: policja, przeszukanie, uzasadnione podejrzenie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 05-03-18 o 10:06, m pisze:

    > Zwracam uwagę, że jak brak definicji przepisów, zaglądamy do tego co
    > oznacza dane słowo. A PWN mówi:
    >
    > https://sjp.pwn.pl/szukaj/przewo%C5%BAnik.html
    >
    > przewoźnik
    > 1. <<osoba trudniąca się zawodowo przewożeniem osób lub ładunków>>
    > 2. <<przedsiębiorstwo przewozowe zajmujące się transportem osób lub rzeczy>>
    >
    > Robercie, ja rozumie że jest solidarność zawodowa, że piszesz pod
    > nazwiskiem i koledzy czytają, ale naprawdę, przykro to co wypisujesz -
    > kupy się nie trzyma próba usprawiedliwienia tego przeszukania. Ani na
    > gruncie przepisów, ani na gruncie zdrowego rozsądku.

    I cóż złego wypisuję? Albo był właścicielem plecaka, albo przewoźnikiem.
    Nie drogowym, bo pewnie licencji nie miał. Przepis mówi o obecności
    jednego, lub drugiego. Można w szczególnym wypadku i bez i gdyby
    rowerzysta zaczął lawirować, że to ni jego, to pewnie byt ów szczególny
    przypadek zaistniał

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 20 ... 26


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1