-
81. Data: 2003-08-10 19:23:42
Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
Od: "news" <color@{wytnijto}.gazeta.pl>
No coz, jak widze spora dyskusja sie wywiazala na poruszony przeze mnie
temat. Z czescia opinii sie oczywiscie zgodze a z czescia nie. Mimo wszystko
dziekuje wszystkim za wyrazenie Waszego zdania.
P/S - ku uspokojeniu Waszego sumienia
moja sprawa nie jest taka straszna jakby sie moglo wydawac, nic jeszcze sie
nie wywiazalo, ale jak to sie mowi "lepiej dmuchac na zimne" - stad moj
post. Fakt-faktem, jak wspomniala Agnieszka, m.in. chce aby corka uniknela
lub nie popelnila bledow jakie byc moze sam w mlodosci popelnilem (tak
postepuje kazdy rodzic), choc wiem ze wcale nie jest to regula, ze tak musi
byc. Wplyw srodowiska moze sie okazac na tyle zgubny ze nawet najlepiej
wychowane potomstwo potrafi sie w niesprzyjajacych warunkach znalezc na
dnie.
Niemniej pewne zasady wychowawcze "wyniesione z domu" przechodza na kolejne
pokolenie i jesli dany rodzic wychowuje w sposob konserwatywny a inny w
zupelnie luzacki to ich prawo i ich odpowiedzialnosc. I w jednym i drugim
przypadku dziecko moze wyrosnac "na ludzi" - takie jest pragnienie kazdego
rodzica.
Pozdrawiam.
--
Wyslano przez news.atcom.net.pl
ATCOM S.A. http://www.atcom.pl/
-
82. Data: 2003-08-10 19:45:25
Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
"news" <color@{wytnijto}.gazeta.pl> wrote in message
news:bh14ft$o3n$1@sklad.atcom.net.pl...
> He He, sam sie na rockowej muzyce wychowalem, zaledwie 34 lata temu
> Moze dla tego patrze na te sprawy z innego punktu widzenia, bo sam nie
bylem
> swiety - dla tego tym bardziej chce przestrzec i uchronic dziecko przed
> pochopnymi lub lednymi decyzjami i poczynaniami, ale widac ze madrzejsi
> ktorzy stoja z boku "wiedza lepiej", lub im sie tylko wydaje.
Tak mnie wlasnie tknelo... A skad Ty wiesz o tych sms-ach i tych mailach??
Jesli corka sama sie do Ciebie nie zwrocila o pomoc to skad posiadasz takie
informacje??
Kania
-
83. Data: 2003-08-10 20:34:23
Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| 1) To czy chłopak to 17-to czy 18-latek z prawnego punktu widzenia jest
| ważne
Ważne by było, jakby miał ewentualnie 16 lat. Jak ma 17, to już nieważne czy
ma 18.
| 3) Ostatnio w Empiku wpadła mi w ręce książeczka dla rodziców takich
| nastoletnich panienek. Pisano tam, jak można na czas stwierdzić, że
związek,
| w który pakuje się nastoletnia latorośl jest toksyczny i może się źle
| skończyć.
Czy to był podręcznik dla jasnowidzów? Moim zdaniem każdy związaek może się
skończyć w dowolny sposób. jego zakończenie zależy głownie od wiążących się
stron. Jak dziwczyna będzie chciała się przespać z tym chłopakiem, a on
również będzie tego chciał, to ani kodeks karny, ani ojciec warujący dniem i
nocą, ani cokowliek innego temu nie zapobiegną. Zrobią to i już. To tylko
kwestia czasu. I im bardziej będą pilnowani, tym bardziej to zrobią.
Zakazany owoc najlepiej smakuje.
| 4) Samo pisanie sms-ów, szczególnie takich... dość romantycznych nie jest
| karalne. Karalne są natomiast niektóre zachowania seksualne wobec takich
| dzieci (uwaga ta dotyczy wyłącznie osób dorosłych), a tego, jak rozumiem,
| się obawiasz. Art. 200 § 1. kodeksu karnego: "Kto doprowadza małoletniego
| poniżej lat 15 do obcowania płciowego lub do poddania się innej czynności
| seksualnej albo do wykonania takiej czynności, podlega karze pozbawienia
| wolności od roku do lat 10."
To argument, by jak najdłużej utrzymywać ich kontakty przez internet. Tą
drogą głupstwa raczej nie zrobią.
-
84. Data: 2003-08-10 20:37:45
Temat: Re: Nie straszyć rodziców Konwencj? mi tu! :) ))
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
A jesteś pewien, że wiesz, co znaczy słowo "pedofil"?
-
85. Data: 2003-08-10 22:14:40
Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
Od: Kaja <m...@b...autograf.pl>
Tak się złożyło,że Sun, 10 Aug 2003 19:38:43 +0200 *Agaska*
<bh5vu7$rlr$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał-a:
> list do mnie (!)... podejrzewam, że już jednak więcej tego nie zrobi... bo
> słowa "przecież teraz to jest nasze to mogę" tylko pogorszyły jego
> sytuację... Ot taki przykład wychowania, jego rodzice uważają, że jego
> korespondencja to również ich więc on ma dokładnie taki sam wzorzec.
Piszesz nie na temat.Osoba oczekująca porady,tzn ojciec 13-sto letniej
dziewczynki napisał,że córka sama mu pokazała co ten chłopak wypisuje.
Wypisywał ten chłopak,iż czeka na decyzję tego dziecka o zdecydowaniu się na
współżycie....Ja bym takiemu typowi nogi chyba własnoręcznie
powyrywała.Poszłabym najpierw do jego rodzicow i uprzedziła o tym fakcie.
Jeśli rodzice się nie interesują,nie zapobiegają nieszczęściom,nie opiekują
się dziećmi,to kto chowa ich dzieci?...Ulica?
Jeszcze niewiadomo jak kiedyś Ty będziesz się martwiła o swoje dziecko,jak
je wychowasz,czy wychowa je ulica,ale to już sprawa Twojego wychowania.
--
Z pozdrowieniami,
Kaja
-
86. Data: 2003-08-10 22:21:22
Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
Od: Kaja <m...@b...autograf.pl>
Tak się złożyło,że Sun, 10 Aug 2003 20:21:41 +0200 *Marta Wieszczycka*
<bh62g1$5ip$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał-a:
> Może faktycznie brakuje jej wsparcia ze strony ojca i próbuje
> sobie tę relację czymś zastąpić. To się zdarza.
Piszesz to na podstawie swoich doświadczeń?
Ojca kojarzysz z seksem?
--
Z pozdrowieniami,
Kaja
-
87. Data: 2003-08-10 23:23:27
Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "Kaja" <m...@b...autograf.pl> napisał w wiadomości
news:1o0j990m79dll.dlg@unikatowy.adres.e-maill...
> Wypisywał ten chłopak,iż czeka na decyzję tego dziecka o
> zdecydowaniu się na współżycie....
Hmmm... Niby niedawno sobie wzrok badałem i wyszło mi tylko -0.5D, ale chyba
ty masz lepszy (może masz to słynne tzw. 'trzecie oko'?), bo ja jakoś
niczego o seksie w przytoczonych cytatach się nie doczytałem...
A może zadziałała zasada 'głodnej chleb na myśli'?
> Ja bym takiemu typowi nogi chyba własnoręcznie powyrywała.
> Poszłabym najpierw do jego rodzicow i uprzedziła o tym fakcie.
No i mamy grożenie cięzkim uszkodzeniem ciała...
> Jeśli rodzice się nie interesują,nie zapobiegają nieszczęściom,
> nie opiekują się dziećmi,to kto chowa ich dzieci?...
To w końcu dziecko, czy pełnoletni facet? Może się łaskawie zdecyduj, jak
chcesz go traktować...
-
88. Data: 2003-08-10 23:23:52
Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...com>
Użytkownik "Kaja" <m...@b...autograf.pl> napisał w wiadomości
news:1u6ebt2mmtwtz$.dlg@unikatowy.adres.e-maill...
> Tak się złożyło,że Sun, 10 Aug 2003 20:21:41 +0200 *Marta Wieszczycka*
> <bh62g1$5ip$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał-a:
>
> > Może faktycznie brakuje jej wsparcia ze strony ojca i próbuje
> > sobie tę relację czymś zastąpić. To się zdarza.
>
> Piszesz to na podstawie swoich doświadczeń?
> Ojca kojarzysz z seksem?
To tobie się wszystko z seksem kojarzy...
-
89. Data: 2003-08-11 08:06:39
Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
"Kaja" <m...@b...autograf.pl> wrote in message
news:1u6ebt2mmtwtz$.dlg@unikatowy.adres.e-maill...
> Tak się złożyło,że Sun, 10 Aug 2003 20:21:41 +0200 *Marta Wieszczycka*
> <bh62g1$5ip$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał-a:
>
> > Może faktycznie brakuje jej wsparcia ze strony ojca i próbuje
> > sobie tę relację czymś zastąpić. To się zdarza.
>
> Piszesz to na podstawie swoich doświadczeń?
> Ojca kojarzysz z seksem?
Nie, ale dziewczynki nie posiadajace oparcia w ojcu dosc szybko znajduja
sobie odpowiednio starszego 'przyjaciela'. One w takich momentach nie mysla
o seksie, probuja tylko zaspokoic podswiadoma potrzebe.
Kania
-
90. Data: 2003-08-11 08:09:16
Temat: Re: molestowanie ? (nieletnia) - pilne
Od: "Kania" <k...@p...onet.pl>
"Kaja" <m...@b...autograf.pl> wrote in message
news:1o0j990m79dll.dlg@unikatowy.adres.e-maill...
> Piszesz nie na temat.Osoba oczekująca porady,tzn ojciec 13-sto letniej
> dziewczynki napisał,że córka sama mu pokazała co ten chłopak wypisuje.
> Wypisywał ten chłopak,iż czeka na decyzję tego dziecka o zdecydowaniu się
na
> współżycie....Ja bym takiemu typowi nogi chyba własnoręcznie
> powyrywała.Poszłabym najpierw do jego rodzicow i uprzedziła o tym fakcie.
> Jeśli rodzice się nie interesują,nie zapobiegają nieszczęściom,nie
opiekują
> się dziećmi,to kto chowa ich dzieci?...Ulica?
> Jeszcze niewiadomo jak kiedyś Ty będziesz się martwiła o swoje dziecko,jak
> je wychowasz,czy wychowa je ulica,ale to już sprawa Twojego wychowania.
Pisze jak najbardziej na temat. Ten Pan sam sie przyznal, ze przeczytal bez
zgody dziecka maile, ktore potem dziewczynka mu pokazala (z tego co pisal
wynika, ze przy niezlej awanturze). Uwazam, ze sam fakt grzebania w poczcie
13-letniego dziecka jest lekkim przegieciem. Jesli nie ma zaufania do
dziecka, tzn, ze zle je wychowal, ale to nie powod, zeby teraz ladowac sie z
buciorami w zwiazek swojej corki z jakims chlopcem, ktorego nawet nie zna.
Kania