eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokłopoty z aster ( długie ) › kłopoty z aster ( długie )
  • Data: 2004-02-21 23:00:37
    Temat: kłopoty z aster ( długie )
    Od: "IWONA" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam ,
    dzisiaj zanalazłam w skrzynce wezwanie do zapłaty od aster za abonament
    grudniowy za stałe łacze na kwotę 118.40 zł . Data zapłaty upływa 23.02 ,
    jezeli nie zapłacę to zablokuja mi internet . Naturalnie sprawdziłam
    wszystkie faktury i okazało się , ze oczywiście nie mam zadnych zaległości .
    Stałe łącze mam od połowy pazdziernika zeszłego roku , więc tych faktur do
    sprawdzania miałam niewiele . Przy okazji zauwazyłam , ze abonament mój
    kosztuje 118 . 99 zł a nie 118.40 , bo taka kwota jest na wezwaniu .
    Wezwanie przyszło dzisiaj , bo skrzynkę na listy sprawdzam codziennie ,
    23.02 jest w poniedziałek , więc pewnie mi zablokują internet , bo nie mam
    zamiaru płacić dodatkowych pieniędzy a wyjaśnić sprawy nie zdąze . Dodam ,
    ze w zeszłym roku , chyba w marcu miałam podobną sytuację dotyczącą
    telewizji kablowej . Uparcie twierdzili , ze mamy jakąś niedołatę , co
    ciekawe kwota miała się nijak do wysokości abonamentu , jakaś zupełnie " z
    księzyca " . Naturalnie wszystko było zapłacone , maz wziął z banku
    potwierdzenia wpłat itd. , faktury , pojechał do nich do biura , więc mogli
    sprawdzić na miejscu ze jest wszystko zapłacone . I co ? Panienka
    powiedziała , ze rzeczywiscie mamy faktury opłacone , ale niedopłatę musimy
    wpłacić , chociaz nikt nie potrafił powiedzieć skad się wzieła ...i podpisac
    nową umowę . Aha , w międzyczasie mieliśmy wyłączoną telewizję , w sumie
    około dwóch tygodni .Mój maz się uparł , ze nie podpisze nowej umowy , bo
    nie ma na to ochoty i dla Niego obowiazująca jest ta , którą aster zerwało
    bezprawnie z powodu wymyślonych przez nich niedopłat . Rozmowa w biurze
    skończyła się tym , ze mój mąz wyszedł stamtąd bo nie miał siły juz z nimi
    rozmawiać . Przez telefon potem rozmawiał z jakims kierownikiem ( była to
    chyba 150 rozmowa w ciągu 2 tygodni ) nastraszył prawnikiem i wyciągnięciem
    konsekwencji z powodu zerwania przez aster umowy . Nie wiem , czy miał rację
    , chyba nie mozna zrobić czegoś takiego , ale zadziałało , bo tego samego
    dnia włączyli TV bez podpisywania nowej umowy . W tej chwili czeka mnie
    prawdopobnie podobna wojna , oni mają nieprawdopodobny bałagan . Czy ktoś ma
    moze jakieś rady , bo juz wiem z doświadczenia , ze pojechanie nawet do nich
    i pokazanie dowodów wplaty nie działa ... Jest niedopłata i koniec ! A
    cięzko mi sobie wyobrazic funkcjonowanie bez inetrnetu przez choćby 2 dni ,
    słuzy mi on częsciowo do pracy .Przepraszam za długi list , ale juz mi ręce
    po prostu opadają , nie wiem jak z nimi rozmawiać . Moze ktoś ma jakiś
    pomysł , ewentualnie wie z kim mozna tam rozmawiać ? Nie zalezy im
    szczególnie na dobrych kontaktach z klientem , bo np. u mnie w bloku jest
    tylko aster i nie ma innej opcji :-( .Jedyne co mi przychodzi do głowy , to
    to , ze oni próbują po prostu wyciągać pieniądze , bo moze ktoś nie ma
    dowodów wpłaty i zapłaci jeszcze raz ...
    Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za ewentualne porady
    Iwona , z jeszcze działającym stałym łączem


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1