Mam taka sytuacje. Jestem z Bytomia ,pracuje w Katowicach. Tak sie zlozylo
,ze dostalem wezwanie na Komende Wojewodzka w Katowiacach na jutro. Jest to
zwiazane ,z dochodzeniem przeciwko bylemu pracownikowi w firmie w ktorej
pracuje. Mam tam zlozyc zeznania jako swiadek. Pech w tym ,ze jutro mam
dzien wolny ,ktory dostaje za sobote robocza. Musze wiec poswiecic swoj czas
i benzyne zeby stawic sie na wezwanie. Moje pytanie. Czy moge rzadac od
pracodawcy jakies rekompensaty z tytulu skrocenia mojego dnia wolnego? Np.
godziny do wybrania? Albo zwrot kosztow za benzyne? Czy jest to sprawa
firmowa ,czy pracodawca nie ma nic do tej sprawy? Dodam ,ze reszta
pracownikow dostala wezwania w czasie godzin pracy i jada na komende
sluzbowym samochodem. Na mnie akurat tak trafilo ,ze w tym dniu nie pracuje.
Interesuja mnie konkretne przepisy ,jak kodeks reguluje takie sprawy.


--
Pozdrawiam
MarkX
gg 2354154
Uwaga!!! Usun zabezpieczenie antyspamowe jak mi odpowiadasz