eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ziobro jest niewiarygodny
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 31. Data: 2007-08-14 18:42:23
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: stern <s...@n...to>

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 14 Aug
    2007 20:04:43 +0200, e<>n zeznał(a):

    > koniec końców mili panowie (a może i panie) to są pierdoły w porównaniu do
    > rzeczy u pana Lepera i u pana Kaczmarka, który jak się okazuje (jak twierdzi)
    > wiedząc o "dramatycznych nadużyciach" i "niepojętych nieprawidłowościach" w
    > resortach policyjnych NIC nie robił...

    zakładając, że wcześniej sterowali działaniami prokuratury
    "przeszkadzając" w niewygodnych dla PiS postępowaniach, jakoś mnie nie
    dziwi, ze nie zawiadamiał prokuratury. ;)

    Z drugiej strony jego działania wyglądają teraz na działania polityka, nie
    prokuratora, więc trudno mu wierzyć ;)

    Poza tym, to nie są pierdoły. Jeśli to prawda, to niezaleznie od tego, ze
    Kaczmarek powinien ponieść odpowiedzialność, to i inni ministrowie powinni.
    powinni.

    > on biedak rozmawiał o tym z
    > premierem, bo rzekomo nie wiedział, że powinien złożyć doniesienie do
    > prokuratury - on, prawnik, prokurator i szef tych resortów wiedząc o
    > rzekomym bezprawiu godził się na nie, łgał na jego temat publicznie

    przecież przyznał, że stosował bezprawie ;)

    > i
    > pozostał bierny... po prostu tonący chwyta się nawet brzytwy...

    to też możliwe, jak wspominałem facet zachowouje się jak polityk ostatnio
    ;)

    > no ale o
    > pana Kaczmarka prawdopodobnie nie ma się co martwic, o jego rodzinę też
    > - przy jego znajomościach prawdopodobnie raz dwa będzie w zarządzie
    > jakiejś firmy...

    zobaczymy. Bo wygląda na to, że poparcie ma głównie w SO i LPR :)


  • 32. Data: 2007-08-14 21:47:30
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: "e<>n" <9...@b...com>

    Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
    news:f9ssef$qa3$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > (...)
    > wypowiedzi przesądzające o winie konkretnych osób moim zdaniem narusza
    > zasadę domniemania niewinności - którą minister pełniący funkcję
    > prokuratora generalnego jest związany.

    no i właśnie tu tkwi problem i rozpowszechniane nieporozumienie, bowiem minister
    jako PROKURATOR GENERALNY jest stroną w postępowaniu karnym, oskarżycielem...
    dlatego trzeba mieć złą wolę lub kłopoty ze zrozumieniem wymiaru sprawiedliwości
    w Polsce, żeby krytykować Ziobrę za to, że częściej mówi jak
    prokurator-policjant, publiczny oskarżyciel, niż jak bezstronny sędzia.
    policjanci łapią przestępców, a prokuratura ich oskarża i stawia w tej roli
    przed sądem - tak jest UNORMOWANA rzeczywistość, domniemanie niewinności dotyczy
    jako takiego postępowania przed sądem i jest nade wszystko wiążące dla SĄDU, a
    nie dla prokuratury (oskarżyciela), tym bardziej, że prokuratura nie może wydać
    wyroku bo nie ma do tego kompetencji, ona może tylko oskarżać, więc jeśli
    prokurator publicznie oskarża, to: 1. robi to co do niego należy 2. ponosi za to
    służbową i prawną odpowiedzialność 3. czym innym jest publiczne oskarżenie, a
    czym innym wyrok - jak ktoś tego nie rozumie, to jest to raczej jego problem a
    nie prokuratora...


  • 33. Data: 2007-08-14 21:50:33
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: "e<>n" <9...@b...com>

    Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
    news:f9ssef$qa3$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > (...)
    > wypowiedzi przesądzające o winie konkretnych osób moim zdaniem narusza
    > zasadę domniemania niewinności - którą minister pełniący funkcję
    > prokuratora generalnego jest związany.

    no i właśnie tu tkwi problem i rozpowszechniane nieporozumienie, bowiem minister
    jako PROKURATOR GENERALNY reprezentuje stronę w postępowaniu karnym,
    oskarżycielem... dlatego trzeba mieć złą wolę lub kłopoty ze zrozumieniem
    wymiaru sprawiedliwości w Polsce, żeby krytykować Ziobrę za to, że częściej mówi
    jak prokurator-policjant, publiczny oskarżyciel, niż jak bezstronny sędzia.
    policja łapie sprawców przestępstw, a prokuratura ich oskarża i staje w tej roli
    przed sądem - tak jest UNORMOWANA rzeczywistość, domniemanie niewinności dotyczy
    jako takiego postępowania przed sądem i jest nade wszystko wiążące dla SĄDU, a
    nie dla prokuratury (oskarżyciela), tym bardziej, że prokuratura nie może wydać
    wyroku bo nie ma do tego kompetencji, ona może tylko oskarżać, więc jeśli
    prokurator publicznie oskarża, to: 1. robi to co do niego należy 2. ponosi za to
    służbową i prawną odpowiedzialność 3. czym innym jest publiczne oskarżenie, a
    czym innym wyrok - jak ktoś tego nie rozumie, to jest to raczej jego problem a
    nie prokuratora...


  • 34. Data: 2007-08-14 21:57:36
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: "e<>n" <9...@b...com>

    Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
    news:f9st2f$qa3$2@atlantis.news.tpi.pl...
    > Poza tym, to nie są pierdoły. Jeśli to prawda, to niezaleznie od tego, ze
    > Kaczmarek powinien ponieść odpowiedzialność, to i inni ministrowie powinni.
    > powinni.

    jeśli to prawda, że Ziobro potrafił przed tym nagraniem obsługiwać dyktafon (bo
    o takie "pierdoły" mi chodzi) to inni ministrowie powinni ponieśc
    odpowiedzialność!?
    w takim razie tego nawet nie trzeba komentować...


  • 35. Data: 2007-08-15 00:09:42
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: Seryozha <S...@o...onet.eu>

    Łukasz N wrote:
    > A już wracając do samej procedury: znajdzie mi sąd (karny), który przyjmie
    > dowód w postaci nagrania w takiej postaci jak to zrobił Ziorro! - czyli
    > zrzutka zawartości dyktafonu na CD (ciekawe kto ją zrobił - przecież on
    > nawet nie umiał go włączyć

    przecież w prokuraturze są jacyś spece... nie pomyślałeś o tym?

    --
    Seryozha


  • 36. Data: 2007-08-15 00:17:45
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: Seryozha <S...@o...onet.eu>

    Jacek wrote:
    > Nie jestem zwolennikiem ani nagrywającego ani nagrywanego ale w tym meczu
    > będę chyba kibicować Andrzejowi L.

    najpierw wykończyć jednego a potem drugiego,
    ale zacząć od tego mocniejszego, bo potem to już będzie pestka

    --
    Seryozha


  • 37. Data: 2007-08-15 07:16:11
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: stern <s...@n...to>

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 14 Aug
    2007 23:57:36 +0200, e<>n zeznał(a):

    > jeśli to prawda, że Ziobro potrafił przed tym nagraniem obsługiwać dyktafon (bo
    > o takie "pierdoły" mi chodzi) to inni ministrowie powinni ponieśc
    > odpowiedzialność!?

    wybacz, moja szklana kula się zepsuła i źle odczytałem o co Ci chodzi


  • 38. Data: 2007-08-15 07:27:01
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: stern <s...@n...to>

    Świadomy znaczenia swych słów i odpowiedzialności przed prawem Tue, 14 Aug
    2007 23:50:33 +0200, e<>n zeznał(a):

    > dlatego trzeba mieć złą wolę lub kłopoty ze zrozumieniem
    > wymiaru sprawiedliwości w Polsce, żeby krytykować Ziobrę za to, że częściej mówi
    > jak prokurator-policjant, publiczny oskarżyciel, niż jak bezstronny
    > sędzia.

    no to jeszcze raz.
    On nie mówi i nigdy nie mówił jak prokurator.
    On mówi, jak polityk-populista.
    Prokuratorzy nie wydają wyroków publicznie, a on chlapie jęzorem na prawo
    i lewo, plotąc najczęściej bzdury, chyba, że obok jest jakiś _prawdziwy_
    prokurator, który potrafi mu podpowiedzieć jak odpowiedzieć na pytanie.

    > domniemanie niewinności dotyczy jako takiego postępowania przed sądem i
    > jest nade wszystko wiążące dla SĄDU, a nie dla prokuratury
    > (oskarżyciela),

    rozumiem, że min. Ziobro tak by chciał, ale to nieprawda.
    Domniemanie niewinności wiąże wszystkie organy.
    Sam Wielki Minister powiedział o tym przedwczoraj

    > prokurator publicznie oskarża, to: 1. robi to co do niego należy

    poproszę podstawę prawną do publicznego oskarżania ludzi o przestępstwa
    przed wydaniem wyroku

    > 2. ponosi za to służbową i prawną odpowiedzialność

    Owszem i czekam na proces przeciwko panu Z. Chociaż on się przed TS
    kwalifikuje, ale jak zwykle u nas przestępcy ze świecznika nie są sądzeni.


    > 3. czym innym jest
    > publiczne oskarżenie, a czym innym wyrok - jak ktoś tego nie rozumie, to
    > jest to raczej jego problem a nie prokuratora...

    Czym innym jest też powiedzenie: "Pan Mirosław G. został zatrzymany pod
    zarzutem korupcji. Prokuratura rozważa także przedstawienie zarzutów o
    nieumyślne spowodowanie śmierci, co nastąpi po zebraniu odpowiedniego
    materiału dowodowego",
    a czym innym:
    "ten bandyta już nikogo nie zabije"

    Widzisz różnice?
    Prokurator nie przesądza o winie, a jedynie zbiera materiały i wnosi
    oskarżenie.
    Ale pan Minister "Szeryf" Ziobro chce zastępować sądy a postępowanie
    dowodowe ograniczyć do swojej konferencji.
    Dziwne, że ten lekarz nie wystąpić z procesem cywilnym przeciwko
    ministrowi. Byłoby zabawnie.


  • 39. Data: 2007-08-15 09:20:44
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: "e<>n" <9...@b...com>

    Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
    news:f9u9s5$e87$2@atlantis.news.tpi.pl...
    > no to jeszcze raz.
    > On nie mówi i nigdy nie mówił jak prokurator.
    > On mówi, jak polityk-populista.
    > Prokuratorzy nie wydają wyroków publicznie, a on chlapie jęzorem na prawo
    > i lewo, plotąc najczęściej bzdury, chyba, że obok jest jakiś _prawdziwy_
    > prokurator, który potrafi mu podpowiedzieć jak odpowiedzieć na pytanie.
    (...)
    > rozumiem, że min. Ziobro tak by chciał, ale to nieprawda.
    > Domniemanie niewinności wiąże wszystkie organy.
    > Sam Wielki Minister powiedział o tym przedwczoraj
    (...)
    > poproszę podstawę prawną do publicznego oskarżania ludzi o przestępstwa
    > przed wydaniem wyroku


    problem w tym, że nie ma podstaw prawnych, aby pociągnąć oskarżyciela
    publicznego jakim jest prokurator do odpowiedzialności za to, że publicznie
    oskarżył i użył przy tym sugestii i perswazji. skoro tak dosłownie rozumiesz
    zasadę domniemania niewinności to jak sobie tłumaczysz to, że sąd podejmuje
    decyzję o aresztowaniu podejrzanego/oskarżonego zanim wyda wyrok? a nade
    wszystko jak ty sobie tłumaczysz, że w postępowaniu są dwie przeciwne strony,
    które dowodzą winy i niewinności?
    sama doktryna prawna nie jest zresztą konsekwentna w domniemaniu niewinności,
    dopuszczając wyjątki, jak choćby przeniesienie ciężaru dowodu na pozwanego.
    zasada domniemania niewinności nie zabrania STRONIE oskarżenia formułowania
    oskarżeń, a w szczególności oskarżycielowi publicznemu jakim jest prokuratura,
    tak więc prokurator może w zgodzie z tą zasadą oskarżyć publicznie
    kardiochirurga o zabójstwo i stwierdzić "oskarżam tego pana o zabójstwo; ten pan
    już nikogo nie zabije". dla sądu prokurator jest stroną, więc nawet nie powinien
    robić problemów z perswazją i sugestiami prokuratora, no bo dlaczego wtedy
    dopuszczać perswazję i sugestie obrony!?
    dla ciebie minister sprawiedliwości ma być sędzią i wypowiadać się jak mędrzec.
    OK, masz takie potrzeby, ale nie twórz z tych swoich potrzeb PRAWA i reguł, bo
    minister-prokurator wcale nie musi prezentować takiej postawy, a wręcz byłoby to
    dziwne... dla mnie głosząc tak opacznie rozumiane postulaty domniemania
    niewinności jesteś postulatorem hipokryzji i schizofrenii wymiaru
    sprawiedliwości...


  • 40. Data: 2007-08-15 09:49:03
    Temat: Re: Ziobro jest niewiarygodny
    Od: "e<>n" <9...@b...com>

    Użytkownik "stern" <s...@n...to> napisał w wiadomości
    news:f9u9s5$e87$2@atlantis.news.tpi.pl...
    > Owszem i czekam na proces przeciwko panu Z. Chociaż on się przed TS
    > kwalifikuje, ale jak zwykle u nas przestępcy ze świecznika nie są sądzeni.

    i to niby świadczy na niekorzyść organów ścigania? w takim razie jaka jest rola
    sądu kiedy pokrzywdzony przez prokuratora wnosi pozew i go przegrywa? nie
    przyjdzie tobie wtedy do głowy, żeby postawic sobie pytanie dlaczego sąd nie
    przychylił się do żadania? to jak to jest - jak sąd wydaje orzeczenia po twojej
    myśli i podług twojej spiskowej teorii lub sympatii politycznych wtedy jest OK,
    ale jesli już postąpi inaczej to i sąd odsądzasz od czci i wiary?
    wszystko to trąci taką "rzetelnością", że minister Ziobro przy tym wypada jednak
    całkiem nieźle i uczciwie, bo przynajmniej on nie ściemnia, że jako prokurator
    nie jest stroną i oskarżycielem publicznym - to bezmyślna nagonka mediów zmusza
    go obecnie do kuriozalnego zastrzegania, że on nie jest sędzią, kiedy nim nie
    jest i nie wydaje wyroków kiedy ich nie wydaje bo nie ma do tego uprawnień...


    > Ale pan Minister "Szeryf" Ziobro chce zastępować sądy a postępowanie
    > dowodowe ograniczyć do swojej konferencji.
    > Dziwne, że ten lekarz nie wystąpić z procesem cywilnym przeciwko
    > ministrowi. Byłoby zabawnie.

    to jest imputowanie komuś intencji i zamierzeń. nie rozumiesz wciąż, że minister
    "szeryf" nie jest bezstronnym sędzią tylko stroną, stroną organów ścigania,
    które mają podejrzewac, łapać, ścigać itd. bo taka jest ich rola? chcesz
    edukować prawnie mnie i Ziobrę, ale jak widać sam masz problemy z załapaniem
    funkcjonowania i podziału ról w wymiarze sprawiedliwości... Ziobro oskarża,
    bezmyślni lub nieżyczliwi i pozornie rzetelni ludzie nazywają to wyrokiem... a
    kardiochirurg może dlatego nie wystąpił, bo: 1. jeszcze sprawy nie wygrał; 2.
    być może jego obrońca wyjaśnił mu na czym polega oskarżenie publiczne...

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1