-
1. Data: 2007-08-13 18:07:11
Temat: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: "Krzysztof " <b...@g...pl>
Witam,
założyłem sprawe przeciwko zakładowi, który zwalniająć mnie podaje przyczyny
jako zawinione przeze mnie /ja uważam że przyczyny leżą po stronie zakładu/.
Uważam że zakład nie chce robić redykcji etatów, tylko wymyśla różne
haczyki /czasem słuszne, czasem nie/. Chciałbym zrobić coś takiego, aby
złożyc do Sadu "wniosek" by zażądał od pracodawcy ujawnienia jak w ciągu
ostatniego roku kształtowała się liczba pracowników /ilu robilo przed rokiem,
ilu w poszczegolnych miesiącach a ilu obecnie - i jakie przyczyny były ich
odejścia/? Wiadomo że ja takich uprawnień nie mam i np. zaklad mi takich
danych nie udostępni. A może to jest w możliwościach innych instytucji by
wyjasnic zmniejszającą sie liczbe pracowników /moze PIP, ZUS, albo jeszcze
gdzies, własnie licze tu na jakąś podpowiedź/? Dodam że że firma
najzwyczajniej zmniejsza produkcje a zarazem i załoge.
Ponieważ dopiero próbuje ugryźć temat więć na pewno są jakieś luki w moim
rozumowaniu, ale chciałem tu przedstawić ogólny zarys.
W jaki sposób zarządać, aby sprawdzić kształtowanie się liczby pracowników.
Sąd myśle że chyba może to zrobić, ale co ja musze zrobić by na sprawie ten
argument poruszyć? Wystąpić z jakimś wnioskiem do Sądu?
Dziękuje za sugestie i wyrozumiałość.
Pozdrawiam!
Krzysztof
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2007-08-13 18:14:51
Temat: Re: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Krzysztof " <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f9q6kf$35f$1@inews.gazeta.pl...
Wniosek dowody złożyć możesz. Tylko co masz zamiar w ten sposób dowieść?
Musisz wykazać sądowi, że informacje te mają związek z prowadzonym
postępowaniem, a to będzie raczej ciężkie.
-
3. Data: 2007-08-13 18:21:34
Temat: Re: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f9q6kf$35f$1@inews.gazeta.pl Krzysztof
<b...@g...pl> pisze:
Kiepsko widzę. Skoncentruj się raczej na dochodzeniu swoich roszczeń od
byłego pracodawcy.
Chyba, że istnieją jakieś naprawdę istotne przesłanki świadczące o
nieprawidłowościach w zakładzie pracy.
--
Jotte
-
4. Data: 2007-08-13 18:26:47
Temat: Re: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: "Krzysztof " <b...@g...pl>
> Wniosek dowody złożyć możesz. Tylko co masz zamiar w ten sposób dowieść?
> Musisz wykazać sądowi, że informacje te mają związek z prowadzonym
> postępowaniem, a to będzie raczej ciężkie.
>
Chcę wykazać iż główną przyczyną mojego zwolnienia jest chęć zmniejszania
liczby pracowników /likwidacja etatów/, a dodatkowo udowadniam że przyczyny
mojego zwolnienia leżą po stronie Zakładu.
Pozdrawiam!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
5. Data: 2007-08-13 19:51:09
Temat: Re: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Krzysztof " <b...@g...pl> napisał w wiadomości
news:f9q7p7$8e4$1@inews.gazeta.pl...
> Chcę wykazać iż główną przyczyną mojego zwolnienia jest chęć zmniejszania
> liczby pracowników /likwidacja etatów/, a dodatkowo udowadniam że
> przyczyny
> mojego zwolnienia leżą po stronie Zakładu.
Cienkie to. Z faktu, ze zmniejszono zatrudnienie chcesz wywieść, że
niesłusznie Cię zwolniono.
-
6. Data: 2007-08-13 20:31:06
Temat: Re: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: Johnson <j...@n...pl>
Robert Tomasik pisze:
>
> Tylko co masz zamiar w ten sposób dowieść?
To że mu się należy odprawa ...
> Musisz wykazać sądowi, że informacje te mają związek z prowadzonym
> postępowaniem, a to będzie raczej ciężkie.
To będzie bardzo łatwe ...
W przypadku odprawy, lub w mia skonkretyzowanego zarzutu zwolnienia z
pozornej przyczyny, ze wskazaniem że rzeczywistą przyczyną jest redukcja
etatów, czy coś w tym stylu sąd pracy urządzi taką "lustracje" z urzędu,
nawet bez wniosku pracownika - choć wniosek lepiej złożyć.
--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
http://notki.com.pl/johnson
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"
-
7. Data: 2007-08-13 21:11:50
Temat: Re: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: "Krzysztof " <b...@g...pl>
> Kiepsko widzę. Skoncentruj się raczej na dochodzeniu swoich roszczeń od
> byłego pracodawcy.
> Chyba, że istnieją jakieś naprawdę istotne przesłanki świadczące o
> nieprawidłowościach w zakładzie pracy.
>
W Sądzie poprzez wątek dotyczący niechęci zakładu do robienia redukcji etatów
chce ukazać niejako przy okazji /coś w rodzaju motywacji którą się kierowano
przy zwalnianiu mnie/. Oczywiście nie będe na tym głownie się koncentrował.
Tak samo ja Zakład broniąć się przed moim pozwem porusza argument iż będąc na
chorobowym /gdzie moge chodzić/ pojechałem za granice. Myślę że to wogóle nie
jest przedmiotem postępowania /przecież mogę jechać w celu leczniczym/, a
sprawa sądowa wogóle tego nie dotyczy. Jeśli mieli jakieś wątpliwości to
przecież mogli
zgłośić to do ZUSu aby ten ewentualnie wezwał mnie na komisje i sprawdził to.
Teraz to po fakcie może też mogą zakwestionować, ale chyba nie Zakład bo w
końcu co On ma z tym współnego. Od tego jest ZUS.
Dzisiaj byłem poradzić się pewnego mecenasa i pokazująć odpowiedz Zakładu na
mój pozew /Zakład porusza sprawe wyjazdu za granice/ stwierdza On /mecenas/
iż za takie coś mogli by mi dać nawet dyscyplinarke. Nie polemizowałem z nim
na ten temat, ale zasiał On we mnie jednak ziarno niepewności. Czy mógłby
ktoś potwierdzić czy takie coś jest możliwe???? Wg. mnie to jest totalna
bzdura! Zakład może oczywiście zakwestionować chorobowe i donieść do ZUSu, a
ten z kolei wezwać na komisje lekarską i przeprowadzić badanie swoim lekarzem
i wtedy ewentualnie cofnąć zwolnienie lekarskie, a nie że na podst.
udowodnienia że ktoś tam gdzieś pojechał to znaczy że był zdolny do pracy.
Takie jest moje zdanie, jednak mogę się mylić dlatego prosiłbym o opinie
grupowiczów na ten temat.
Inna sprawa to czy mogę złożyć wniosek do Sądu o nie branie tego pod
uwage /kwestii dotyczącej wyjazdu na chorobowym/, a także nie przesłuchiwanie
w tej materii świadków, gdyż wogóle nie jest to związane ze sprawą? Jak taki
wniosek powinien wyglądać, tzn. czy wystarczy samo słownie napisanie jak
wyżej, czy koniecznie musze podeprzeć się paragrafem?
Pozdrawiam!
Krzysztof
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2007-08-13 21:15:21
Temat: Re: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: Johnson <j...@n...pl>
Krzysztof pisze:
[ciach ...]
Za nadużywanie świadczeń z ZUS jak najbardziej należy się
"dyscyplinarka" ...
--
@2007 Johnson
http://johnsonpl.blogspot.com/
http://notki.com.pl/johnson
"Wszystko należy upraszczać jak tylko można, ale nie bardziej"
-
9. Data: 2007-08-13 21:17:12
Temat: Re: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:f9qhem$m11$1@inews.gazeta.pl Krzysztof
<b...@g...pl> pisze:
> Dzisiaj byłem poradzić się pewnego mecenasa i pokazująć odpowiedz
> Zakładu na mój pozew /Zakład porusza sprawe wyjazdu za granice/
> stwierdza On /mecenas/ iż za takie coś mogli by mi dać nawet
> dyscyplinarke. Nie polemizowałem z nim na ten temat, ale zasiał On we
> mnie jednak ziarno niepewności. Czy mógłby ktoś potwierdzić czy takie
> coś jest możliwe????
Tak, jest możliwe.
Co nie oznacza, że skuteczne.
--
Jotte
-
10. Data: 2007-08-14 13:45:53
Temat: Re: Statystyka kształtowania się liczby pracowników w zakładzie....
Od: "Krzysztof" <b...@g...pl>
> Za nadużywanie świadczeń z ZUS jak najbardziej należy się
> "dyscyplinarka" ...
>
No tylko jak jedno z drugim powiązać. Skoro np. złamie ręke którą potem mam w
gipsie i co zabronione są wtedy jakiekolwiek wyjazdy? A np. do jakiegoś
specjalisty zagranicznego, który być może bardzo pomoże podkurować się
pacjentowi. Być może wtedy trzeba wystąpić o jakieś zezwolenie do ZUSu?
Przecież jak np. wyjedziemy na rehabilitacje do prywatnej kliniki za granice
będąc na chorobowym, a oni w tym czasie wezwą na swoją komisje lekarską a my
nie jesteśmy w stanie się na nią zjawić.Hmmm... Nie znam się na tym, a to
tylko moje takie przemyślenia.
No chyba że mamy na myśli czy wogóle pracodawca może taką "dyscyplinarke"
dać. Zawsze chyba może, ale jak moge zacytować Jotte: "Co nie oznacza, że
skuteczne."
Pozdrawiam!
Krzysztof
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/