eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZgwalcono mi dziecko!!! Pomocy!!! › Zgwalcono mi dziecko!!! Pomocy!!!
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!lublin.pl!news.lublin.p
    l!not-for-mail
    From: "matka zgwalconej" <c...@d...net.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Zgwalcono mi dziecko!!! Pomocy!!!
    Date: Mon, 27 Dec 2004 16:20:08 +0100
    Organization: lubman
    Lines: 49
    Message-ID: <cqp956$u0e$1@news.lublin.pl>
    NNTP-Posting-Host: trantor.dot-com.net.pl
    X-Trace: news.lublin.pl 1104160742 30734 212.182.96.190 (27 Dec 2004 15:19:02 GMT)
    X-Complaints-To: a...@n...lublin.pl
    NNTP-Posting-Date: Mon, 27 Dec 2004 15:19:02 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2741.2600
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2742.200
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:265626
    [ ukryj nagłówki ]

    Jestem matka 14-latki,która zostala zgwalcona przez niespelna
    17-letniego(brakuje mu kilku dni do
    17)zwyrodnialca.
    Córka niestety nie powiedziala o tym odrazu ale dopiero po 2
    tygodniach.Niezwlocznie po tym fakcie
    zlozylam doniesienie na policje.Zostalam przesluchana ja,maz a na koncu w
    obecnosci psychologa,pani
    prokurator,sedziego(mezszczyzna)moja córka.Przesluchanie córki trwalo ponad
    3 godziny bez zadnej
    przerwy,mnie nie wolno bylo sie odzywac(pod grozba wydalenia z sali
    sadowej ).Córka po 2 godzinach
    miala juz dosyc dociekliwych pytan ze strony sedziego typu:czy jak lezal na
    tobie to ruszal
    pupa.Wszystko zaczelo jej sie platac i chciala jak najszybciej wyjsc z sali
    .Wydazenia pamietnego
    dnia opisywala jak przez mgle,po pierwsze byla pod wplywem
    najprawdopodobniej alkoholu lub jakichs
    srodków odurzajacych które podal córce ten zwyrodnialec,po drugie po
    tysiacach pytan ze strony
    sedziego i pani prokurator zaczela mieszac wydarzenia,co bylo przed a co
    bylo po.
    Po skonczonym przesluchaniu nie moglam zlozyc zadnych wniosków ani zadac
    zadnych pytan bo sedzia i
    pani prokurator spieszyli sie na nastepne sprawy,poinformowano mnie jedynie
    ze wnioski mam skladac
    pisemnie do prokuratury.
    Minelo prawie 2 tygodnie i dopiero teraz dostalam pismo z prokuratury ze
    sprawa jest skierowana do
    sadu dla nieletnich.Zarzut jaki postawili sprawcy brzmi:doprowadzenie
    nieletniej przemoca do aktu
    plciowego.

    Moje pytania do Was sa takie:
    1.czy moge zlozyc wniosek aby sprawca byl karany jako dorosly (nie przed
    sadem dla nieletnich).
    2.czy zarzut który mu postawiono znaczy to samo co gwalt.
    3.czy znajdzie sie na grupie jakis prawnik który móglby mi pomóc.
    4.dodam iz jestem osoba nie majetna i nie stac mnie na wynajecie adwokata a
    ztego co sie
    dowiedzialam jak i z dotychczasowego przebiegu sprawy wiem ze ma on duze
    szanse sie z tego wywinac
    i bez dobrego doradcy przegramy ta sprawe a gwalciciel mojego dziecka bedzie
    bezkarnie chodzil po
    ulicy i smial sie byc moze i mi w twarz...

    Dziekuje z góry wszystkim dobrym ludziom za pomoc i zainteresowanie.
    Zrozpaczona matka zgwalconej 14-latki.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1