eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zawiadomienie obajtka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 282

  • 61. Data: 2024-05-30 20:31:02
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka [Instrukcja obsługi odbioru Szerbatego awiza]
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.05.2024 o 18:30, A. Filip pisze:
    > Czyli streszczając twoje stanowisko: Jak się zgłosił po odbiór 14 dnia
    > już po posiedzeniu na które był wzywany i byłby_formalnie_ pokazowo
    > kryty? A tak jest tylko praktycznie kryty bo doręczenie "z domniemania"
    > nastąpiło już po posiedzeniu PO komisji?
    > Nie stać cię na udzielenie_użytecznej_ bezpłatnej porady prawnej? ?

    Stać i już ze dwa razy pisałem. Cały problem w tym, że Shrek wyrwał z
    kpk kawałek, którego nie rozumie i upiera się, że jak ktoś dwukrotnie
    awizuje wezwanie, to nic, że świadek wezwania nie odebrał, ale ma się
    zgłosić. Z wezwaniem to tak nie działa.

    Wróci wezwanie nieodebrane, to najczęściej wysyła się kolejne albo zleca
    dzielnicowemu ustalenie przyczyn nieodebrania - pomijam komisje śledcze
    i politykę, bo mnie to nie interesuje, pisze jaka jest praktyka. Jak
    dzielnicowy nic nie wskóra, to nikt nie pajacuje z karaniem za
    niestawiennictwo świadka, który wezwania nie otrzymał. Ogłasza się
    poszukiwania w celu ustalenia miejsca pobytu. Jak się ustali, to gość
    pisze oświadczenie, gdzie bedzie odbierał wezwania. Następnie mu się na
    ten adres wysyła normalnie wezwanie. Jak tu nie odbierze, albo się nie
    stawi, to są podstawy do nałożenia grzywny albo wydania postanowienia o
    zatrzymaniu i doprowadzeniu.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 62. Data: 2024-05-30 20:42:35
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 30.05.2024 o 18:22, Shrek pisze:
    > I co z tego? To że nie da się policjantowi natychmiast i bez sądu
    > udowodnić łamania prawa to znaczy że prawo dopuszcza łamanie prawa przez
    > policjanta? Ty naprawę powinieneś się zastanowić co piszesz, bo jak
    > niedajborze pismaki wywąchają co policjant pisze w internetach to
    > będziesz potem miał smutek...

    Liczę na to, że dziennikarze są od Ciebie mądrzejsi. Nigdzie nie
    pisałem, ze Policja ma łamać prawo tylko, że tego się nie da stwierdzić
    na miejscu. Głównie chodzi mi o to, że to, jak to sąd zakwalifikuje, to
    się okaże jak będzie prawomocny wyrok. I jak jednak uzna, że Policja
    miała prawo, a Ty nie dałeś danych, bo Ci się wydawało, że nie miała, to
    dostaniesz wyrok za niepodanie danych.

    Po za tym takie dywagacje rodzą jeszcze kilka innych dodatkowych
    skutków. Po pierwsze zakładam, ze policjant jest przekonany, ze legalnie
    legitymuje. No to i tak przecież na podstawie Twojego oświadczenia, że
    nie nie odstąpi. W ostateczności użyje środków przymusu bezpośredniego.
    W celu ustalenia tożsamości można zatrzymać osobę. Ostatecznie
    posiedzisz kilka godzin, Policja i tak zrobi swoje, a po roku sąd uzna,
    że nie miała prawa. Oczywiście najlepiej by było, jakby nie było takich
    sytuacji i legitymowano ludzi tylko wówczas, gdy są stosowne podstawy.

    OP wiele prościej podać te dane i złożyć skargę. Ktoś to rozpatrzy.
    --
    (~) Robert Tomasik


  • 63. Data: 2024-05-30 20:53:31
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 30.05.2024 o 01:35, Robert Tomasik pisze:
    > ... Czy uważasz za mądre
    > oczekiwanie na stawienie się świadka, który nie odebrał wezwania? ...

    W ziemiance mieszka?


  • 64. Data: 2024-05-30 20:58:22
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 30.05.2024 o 20:26, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 30.05.2024 o 18:18, Shrek pisze:
    >> Tak czy inaczej wygląda na to że po prostu za późno wezwania rozesłali
    >> i o to się rozbija sprawa a nie o niemożność dostarczenie wezwania na
    >> adres zamieszkania.
    >
    > A odebrał to wezwanie po drugim awizo?

    Nie wiemy, ale nic to nie zmienia. I tak było nieskuteczne jak zostało
    wyslane za późno.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 65. Data: 2024-05-30 20:59:45
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka [Instrukcja obsługi odbioru Szerbatego awiza]
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 30.05.2024 o 20:31, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 30.05.2024 o 18:30, A. Filip pisze:
    >> Czyli streszczając twoje stanowisko: Jak się zgłosił po odbiór 14 dnia
    >> już po posiedzeniu na które był wzywany i byłby_formalnie_  pokazowo
    >> kryty?  A tak jest tylko praktycznie kryty bo doręczenie "z domniemania"
    >> nastąpiło już po posiedzeniu PO komisji?
    >> Nie stać cię na udzielenie_użytecznej_  bezpłatnej porady prawnej? ?
    >
    > Stać i już ze dwa razy pisałem. Cały problem w tym, że Shrek wyrwał z
    > kpk kawałek, którego nie rozumie i upiera się, że jak ktoś dwukrotnie
    > awizuje wezwanie, to nic, że świadek wezwania nie odebrał, ale ma się
    > zgłosić. Z wezwaniem to tak nie działa.

    Działa. Chyba że zostało wysłane na zły adres. Paragraf dostałeś.


    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 66. Data: 2024-05-30 21:03:14
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 30.05.2024 o 20:42, Robert Tomasik pisze:

    > Liczę na to, że dziennikarze są od Ciebie mądrzejsi. Nigdzie nie
    > pisałem, ze Policja ma łamać prawo tylko, że tego się nie da stwierdzić
    > na miejscu.

    I co z tego, że nie da się tego ustalić na miejscu?

    > Głównie chodzi mi o to, że to, jak to sąd zakwalifikuje, to
    > się okaże jak będzie prawomocny wyrok.

    Jak w każdym przypadku złamania prawa (chyba że ktoś mandat podpisze,
    choć w sumie też nie do końca).

    > Po za tym takie dywagacje rodzą jeszcze kilka innych dodatkowych
    > skutków. Po pierwsze zakładam, ze policjant jest przekonany, ze legalnie
    > legitymuje. No to i tak przecież na podstawie Twojego oświadczenia, że
    > nie nie odstąpi. W ostateczności użyje środków przymusu bezpośredniego.

    I złamie wtedy prawo.

    > OP wiele prościej podać te dane i złożyć skargę. Ktoś to rozpatrzy.

    Być może, ale nie o tym dyskutujemy tylko o tym "co policjant ma". A ma
    mieć konkretny i rzeczywisty powód.

    --
    Shrek

    Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
    PS - i konfederację!


  • 67. Data: 2024-05-30 21:10:48
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 30.05.2024 o 20:42, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 30.05.2024 o 18:22, Shrek pisze:
    >> I co z tego? To że nie da się policjantowi natychmiast i bez sądu
    >> udowodnić łamania prawa to znaczy że prawo dopuszcza łamanie prawa
    >> przez policjanta? Ty naprawę powinieneś się zastanowić co piszesz, bo
    >> jak niedajborze pismaki wywąchają co policjant pisze w internetach to
    >> będziesz potem miał smutek...
    >
    > Liczę na to, że dziennikarze są od Ciebie mądrzejsi. Nigdzie nie
    > pisałem, ze Policja ma łamać prawo tylko, że tego się nie da stwierdzić
    > na miejscu.

    Po co to stwierdzać na miejscu?

    > Głównie chodzi mi o to, że to, jak to sąd zakwalifikuje, to
    > się okaże jak będzie prawomocny wyrok. I jak jednak uzna, że Policja
    > miała prawo, a Ty nie dałeś danych, bo Ci się wydawało, że nie miała, to
    > dostaniesz wyrok za niepodanie danych.

    No ale jak miałby uznać, że policja miała prawo jak nie wypełnia
    przesłanek ustawowych które tutaj podawano?

    >
    > Po za tym takie dywagacje rodzą jeszcze kilka innych dodatkowych
    > skutków. Po pierwsze zakładam, ze policjant jest przekonany, ze legalnie
    > legitymuje.

    To go nie usprawiedliwia.

    > No to i tak przecież na podstawie Twojego oświadczenia, że
    > nie nie odstąpi. W ostateczności użyje środków przymusu bezpośredniego.

    I pobije ochroniarzy Obajtka.

    > W celu ustalenia tożsamości można zatrzymać osobę.

    Ale, że bez powodu?

    > Ostatecznie
    > posiedzisz kilka godzin, Policja i tak zrobi swoje,

    No nie, przyjdzie adwokat Obajkta i już będziecie sp..ć w podskokach.
    Tak sądzę.

    > a po roku sąd uzna,
    > że nie miała prawa. Oczywiście najlepiej by było, jakby nie było takich
    > sytuacji i legitymowano ludzi tylko wówczas, gdy są stosowne podstawy.
    >
    > OP wiele prościej podać te dane i złożyć skargę. Ktoś to rozpatrzy.

    A nie moglibyście po prostu wyp..ć? Tak zdroworozsądkowo, że skoro nie
    działacie zgodnie z prawem a macie taki obowiązek to należy tak zrobić.

    Żenada!


  • 68. Data: 2024-05-30 21:12:46
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 30.05.2024 o 20:25, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 30.05.2024 o 18:28, Kviat pisze:
    >>>>>> ? Ale musi podać prawdziwy? ?
    >>>>> I co z tego wynika?
    >>>> Że nie każde legitymowanie wynika z jakiegoś powodu
    >>> Każde wynika z jakiegoś powodu.
    >> Rozkaz, albo widzimisię to faktycznie powód.
    >> Ale niezgodny z prawem.
    >
    > Oczywiście masz rację. Ale powód jest. Nie ma legitymowania bez powodu,
    > a przynajmniej nie powinno być. Mogą być tylko powody nieujęte w katalogu.

    No to właśnie takich nie może być.


  • 69. Data: 2024-05-30 21:14:57
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka
    Od: io <i...@o...pl.invalid>

    W dniu 30.05.2024 o 08:35, Shrek pisze:
    > W dniu 30.05.2024 o 01:37, Robert Tomasik pisze:
    >
    ...
    >
    > Więc akurat w przypadku obajtka to by się spięło. Ale ogólnie to już nie
    > całkiem.
    >

    Jest poszukiwany?


  • 70. Data: 2024-05-30 21:27:47
    Temat: Re: Zawiadomienie obajtka
    Od: PD <p...@g...pl>

    W dniu 30.05.2024 o 20:42, Robert Tomasik pisze:

    > Po za tym takie dywagacje rodzą jeszcze kilka innych dodatkowych
    > skutków. Po pierwsze zakładam, ze policjant jest przekonany, ze legalnie
    > legitymuje. No to i tak przecież na podstawie Twojego oświadczenia, że
    > nie nie odstąpi. W ostateczności użyje środków przymusu bezpośredniego.
    > W celu ustalenia tożsamości można zatrzymać osobę. Ostatecznie
    > posiedzisz kilka godzin, Policja i tak zrobi swoje, a po roku sąd uzna,
    > że nie miała prawa. Oczywiście najlepiej by było, jakby nie było takich
    > sytuacji i legitymowano ludzi tylko wówczas, gdy są stosowne podstawy.

    Bardzo podoba mi się ten artykuł mówiący, że można was zwalniać z
    policji z powodu "gdy wymaga tego ważny interes służby". Ostatecznie
    posiedzisz rok na bezrobociu a sąd uzna że nie mieli prawa cię zwolnić.

    PD

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 20 ... 29


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1