eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozle polozony parkiet... › Re: zle polozony parkiet...
  • Data: 2004-06-24 09:28:24
    Temat: Re: zle polozony parkiet...
    Od: "infoman" <i...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    a jakąś umowę z nimi masz ? bo bez tego to będzie ciężko, można tylko liczyć
    na uczciwość ;) ekipy.
    Ja przed remontem spisałem umowę i ustaliłem warunki odbioru oraz ceny
    robocizny,
    zaliczkę dawałem w małych kwotach stopniowo, przy większych zakupach
    informowali mnie o cenie :)
    ekipa ok, praca z małymi niedociągnięcieami też ok :) ale mogłem za to zbić
    cenę
    zgodnie z umową i warunkami odbioru > dostrzeżone defekty itp

    jeżeli są widoczne efekty to zamów inną ekipę i skonfrontuj przy nich
    wykonanie,
    jeżeli się przejmą to koszty materiałow i robocizny spadają na nich
    dlaczego masz płacić 2 razy, jak mozna raz a dobrze !
    no a jeżeli nie to ..... :( zostaje zasądzić ich ale ....
    nie masz umowy :(
    a jakieś pokwitowanie odbioru zaliczki itp ????

    zyczę powodzenia


    Użytkownik "marek" <b...@U...fm> napisał w wiadomości
    news:pan.2004.06.24.08.42.35.626316@USUNTOpoczta.fm.
    ..
    > witam Grupowiczow,
    >
    > Sytacja wyglada nastepujaco: zamowilem ekipe (firme) do polozenia parkietu
    > w moim mieszkaniu, ustalilem kwote 7.5k za calosc razem z materialem. Na
    > poczatku ich pracy dalem firmie zaliczke 6k "na material", jednak owa
    > firma zrobila kompletna fuszerke: parkiet jest krzywo polozony, ma mnostwo
    > fald!! Prpopnuja mi oni ze go teraz zerwa i poloza jeszcze raz i
    > wycyklinuj, ale ja tego nie chce bo wiadomo ze cyklinuje sie raz na 15 lat
    > i kazda taka operacja "sciera" plytki parkietowe w bardzo duzym stopniu,
    > wiec nie chce ponownego cyklinowania... Jestem teretycznie dluzny tej
    > "firmie" 1,5k no i teraz pytanie: co moge w takiej sytuacji zrobic? Moge
    > domagac sie zwrotu swoich pieniedzy i zabrania materialow kotre zuzyli na
    > fuszerke? Mam takie prawo? Czy moge sie domagac od nich aby nie brali ode
    > mnie pozostalych 1,5k i zostawili tak jak jest?
    >
    > Jaki mam pole manewru w zasintnialej sytuacji - czy pozostaje mi tylko
    > opinia jakiegos eksperta i sad czy sa jakies instytucje ktore moga mi
    > pomoc (tak jak np ze zwrotem obuwia w sklepie)/przepisy na ktore moge sie
    > powolac??
    >
    > Serdecznie Pozdrawiam,
    > marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1