On Sun, 15 Jun 2003 10:07:00 +0200, "fart" <a...@p...onet.pl>
wrote:

>
>Kurdelebele!!!!!!!!!!!!
>a sk?d takie precyzyjne okre?lenie 2-3 lat ?????????
>czy kto? już kwestionował skutecznie umowę na 12 - 15 lat ?????
>
>ja wiem, że intencj? ustawodawcy było wprowadzenie umów na czas okre?lony do
>prac sezonowych ....... ale co innego intencje kurdefrak, a co innego
>literalne czytanie przepisów, bo to wła?nie obowi?zuje. Nieeeeee ?!!!!!
>
>znam rekordzistę, który z pełn? ?wiadomo?ci? zawarł z osob? 50 letni? umowę
>o pracę na czas okre?lony na 55 lat ........ z możliwo?ci? dwutygodniowego
>wypowiedzenia przez każd? ze stron. :)))))))))))))))))))))))
>
>No i co mu zrobi? ??????????????????


Jak ktos chce to za zgodna wola obu stron mozna uprawiac seks
sadomaso na iglicy Palacu Kultury i Nauki. Byleby sie za gzymsem
chowac - by sluzby nie zobaczyly.

A ja pisalem o tym, ze jest duze prawdopodobienstwo, ze sad - gdyby
sprawa trafila do sadu pracy mialby inne zdanie na ten temat.