eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawotlumaczenia przez tlumacza przysieglegoRe: tlumaczenia przez tlumacza przysieglego
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!not-for-
    mail
    From: "Depilator" <m...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: tlumaczenia przez tlumacza przysieglego
    Date: Sat, 26 Oct 2002 13:57:18 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 26
    Message-ID: <apdvsb$6sp$1@news2.tpi.pl>
    References: <apdpjm$3en$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pi137.dhcp.adsl.tpnet.pl
    X-Trace: news2.tpi.pl 1035633355 7065 217.98.28.137 (26 Oct 2002 11:55:55 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 26 Oct 2002 11:55:55 +0000 (UTC)
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:112203
    [ ukryj nagłówki ]


    Użytkownik "anager" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:apdpjm$3en$1@news.tpi.pl...
    > Dokument napisany jest w jezyku arabskim. Raczej trudno jest znalezc
    > tlumacza przysieglego jezyka arabskiego w Polsce, dlatego chcialam
    > przetlumaczyc dokument najpierw na jezyk angielski (oczywiscie wszystkie
    > tlumaczenia wykonywane przez tlumaczy przysieglych), a potem w Polsce z
    > jezyka angielskiego na polski. Problem w tym ze nie wiem czy konieczne
    jest
    > tlumaczenie oryginalu czy mozna przetlumaczyc... tlumaczenie...
    > Troche to zagmatwane, ale informacja ta jest mi bardzo potrzebna.
    >
    Nie wiem, czy jest to gdzies uregulowane, ale miałem praktycznie do
    czynienia z takim problemem. Samochody sprowadzane z Korei miały dowody
    rejestracyjne i inne dokumenty tłumaczone własnie z ichnich 'krzaczków' na
    angielski a my w Polsce tłumaczyliśmy to na nasz i urzędy to łykały. Nie
    obyło się oczywiście kompletnie ez problemów, bo wiadomo, ż ejak urzędnik
    zobaczy coś o cm wykraczające dobrze znana rutynę to sie natychmiast gubi i
    głupieje, ale wszystko zakończyło sie dobrze ( wielokrotnie ).

    Pozdrawiam

    --
    Depi.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1