On Fri, 25 Jun 2021 06:50:17 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 25.06.2021 o 01:42, 1634Racine pisze:
>> (Oczywiscie, ze instytucja sedziego pokoju to dobra instytucja. A nawet
>> b. dobra. I stosunkowo latwo ja zalozyc. Tylko trzeba umiec to wykonac.
>> A najpierw - chciec)
>
> No nie wiem. W polsce (i nie bez powodu) panuje przekonanie, że pierwsza
> instancja to nie wyrok. Dodatkowa szybka instancja może paradoksalnie
> przedłużyć postępowania. Zaraz dojdziemy do 4 - sędzia pokoju, rejon,
> okręgówka, kasacja...

Juz mamy. Nakazowy nie/wyrok ..

> Mam lepszy pomysł - rok do prawomocnego wyroku a jak nie to
> odszkodowanie od skarbu państwa - wypłacane ze środków ministerstwa
> sprawiedliwości (tak wiem - rząd nie ma własnych pieniędzy).

Ale w jakiej sprawie to odszkodowanie?
No i czy z winy sedziow/MS to opoznienie?
Swiadek sie nie stawia, adwokat zachorowal, sedzia lezy pod
respiratorem, albo czeka na dodatkowa opinie bieglego ..
a jak oskarzony chcialby zweryfikowac dowody, to ile czasu mu dac?

Kiedys Ziobro wprowadzil sady 24h.
Dziala to jeszcze, nie dziala? Cos nie slysze, aby pomysl wrocil, czy
byl rozwijany :-)

Jedna zalete mial - pijany kierowca spowodowal wypadek, to w 24h byl
wyrok. Teraz zajmie to pare miesiecy ... a na odszkodowanie trzeba
czekac jeszcze dluzej.

Tylko ... czy aby na pewno ten wyrok byl sprawiedliwy/rzetelny ...

J.