"Forest+" <f...@t...pl> dnia pieknego 12 lut 2003 na
pl.soc.prawo zapodał:

> Witam serdecznie.
> Czy moze mi ktos udzielic odpowiedzi na 3 pytania z prawa w
> krajach Unii Europejskiej?
> W wiekszosci z nich mamy prawo do przebywania bez zezwolenia
> przez okres trzech miesiecy. W takim razie w jaki sposob jest to
> kontrolowane i gdyby naprzyklad zatrzymala mnie policja we
> Wloszech to co by sprawdzali zeby sie przekonac czy jestem tutaj
> dluzej niz 3 miesiace? Pieczatka w paszporcie? Moge przeciez
> tlumaczyc ze podorzuje po karajach Unii i w kazdym jestem krocej
> niz 3 miesiace. Drugie pytanie dotyczy prawa do stalego pobytu -
> gdy matka (obywatelka Polski) wyjdzie za maz za obywatela Wloch
> to czy jej pelnoletnie dziecko z pierwszego malzenstwa (obywatel
> Polski) otrzyma automatycznie takze prawo do stalego pobytu we
> Wloszech?
>
> No i pytanie trzecie dotyczy honorowania polskiego prawa jazdy w
> krajach Unii - otoz uslyszalem ze naprzyklad we Wloszech majac
> polskie prawo jazdy moge kierowac pojazdem ale musi to byc
> pojazd polski natomiast nie moge prowadzic pojazdu na wloskich
> numerach rejestracyjnych. wydaje mi sie to kompletna bzdura. jak
> jest naprawde?
>
> za wszystkie odpowiedz z gory dziekuje i pozdrawiam.
>
>
>

Nie jestem prawnikiem, ale praktykiem powiedzmy, ze w turystyce.
Ztem z praktyki wiadomo mi, ze jeœli przekroczysz granicę Unii
nieturystycznie, tzn. autobusem linii międzynarodowych, samolotem
itp. - ale nie jako uczestnik grupy wycieczkowej, tylko tzw.
indywidualny, to Cię na tej granicy zeskanuja - tzn. Twój paszport.
I nic.
PóŸniej, jak będziesz wracać - nie w grupie - też Cię zeskanuja. I
wtedy możesz się tłumaczyć jak tylko chcesz.
Akurat znam dobrze realia włoskiej - tzn austriackiej granicy i mogę
Ci powiedzieć tylko, że Polakom trochę odpuœcili, ale jak dorwš
niterminowych Litwinów albo nie daj Boże Ukrainców lub Białorusinów
to nie ma przepros.
Czy coœ Ci to pomogło?

--
//\\ mgp
/| /| // // ale nie wp
/||/||//|// a na poczta.fm
_//|//|//||/