eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopracodawca pyta o zatrudnienie w innych miejscach › Re: pracodawca pyta o zatrudnienie w innych miejscach
  • Data: 2010-05-06 20:20:18
    Temat: Re: pracodawca pyta o zatrudnienie w innych miejscach
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości
    news:27c37b6c-0857-4ea0-a0c8-15375a7372df@r11g2000yq
    a.googlegroups.com BK
    <b...@g...com> pisze:

    > Jak dla mnie to, ze X wydaje sie bez sensu na poslow nie
    > usprawiedliwia wydawania 1/10 X na ZZ. I jedno i drugie jest w
    > zalozeniu glupie - to, ze jest marginalne nie znaczy, ze nie trzeba
    > takiej gangreny likwidowac.
    Najpierw leczy się groźniejszą chorobę. Potem lżejsze.

    > Co do "formy pracodawcy" i barku jej znaczenia - nie do konca masz
    > racje.
    Mam. Znajdziesz w Konstytucji, w prawie gospodarczym.

    > W Policji wyglada to nieco inaczej -
    No to co z tego?
    Wosko też ma swoje zasady. I inne strategiczne _służby_ .

    > w Policji moze istniec tylko
    > jeden zwiazek zawodowy - ten oficjalny :)
    Nie oficjalny, tylko po prostu - jeden. Jego prawa określa statut.
    W policji jako formacji o cechach wymienionych w UoP tak jest. Tyle, że to
    dotyczy osób które nie są pracownikami, tylko pełnią służbę. Prawo pracy
    dotyczy ich w ograniczonym stopniu. Natomiast cywilni pracownicy policji czy
    wojska mogą zrzeszać się (i zrzeszają) w swoich związkach i mają prawo do
    strajku.

    > Paranoja jakich w tym kraju wiele
    Nie, jest to rozwiązanie prawidłowe, logiczne i stosowane niemal w całej
    Europie.
    Paranoją jest nazywanie tego paranoją.

    > bo co to za zwiazek zawodowy skoro
    > jest to jedyna organizacja, ktora moze istniec legalnie, jest
    > koncesjonowana przez Panstwo i przez to Panstwo finansowana
    ZZ zawodowe nie są przez państwo ani koncesjonowane, ani finansowane.
    Posiadają określone uprawnienia (m.in. te, o których piszemy). Mają też
    prawo do strajku. I taki strajk w jednym większym resorcie budżetowym może
    spowodować bez porównania większe koszty dla budżetu, niż kilka tysięcy
    delegowanych członków zarządów. A prawo do strajku (na określonych zasadach)
    jest jednym z elementarnych praw zrzeszonych ludzi pracy najemnej.

    > - a jej
    > celem jest reprezentowanie "pracownikow Panstwa" w konfliktach z
    > Panstwem.
    Policjant - jak ci tłumaczyłem - nie jest pracownikiem, jest osobą pełniącą
    służbę, funkcjonariuszem. Choć w obiegowym języku używanym przez wielu mówi
    się: "pracuje w policji". Inne przepisy, nie?

    > To jest tak glupie, ze wczesniej tylko PRL przewidywal takie kwiatki.
    Tu już całkiem głupstwa gadasz. ZZ powstały (na początek nielegalnie) w
    Wielkiej Brytani w XVIII w. i krótko potem w USA i Francji. Zalegalizowano
    ich działalność i podstawowe uprawnienia na przełomie XIX (Niemcy, Austria)
    i XX w. (Rosja, USA). W Polsce pierwsze ZZ to rok 1919.
    A ty mi tu o PRL-u..., uczyć się trza i warto.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 06.05.10 21:14 Maddy
  • 06.05.10 21:25 Jotte
  • 07.05.10 06:36 BK
  • 07.05.10 06:38 BK
  • 07.05.10 06:41 BK
  • 07.05.10 06:53 BK
  • 07.05.10 07:31 Maddy
  • 07.05.10 10:32 Jotte
  • 07.05.10 10:36 Jotte
  • 07.05.10 10:40 Jotte
  • 07.05.10 10:49 Jotte
  • 07.05.10 10:57 Jotte
  • 07.05.10 11:56 BK
  • 07.05.10 11:57 BK
  • 07.05.10 12:02 BK

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1