eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopracodawca kręci › Re: pracodawca kręci
  • Data: 2010-10-21 11:16:02
    Temat: Re: pracodawca kręci
    Od: "Icek" <i...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > >> Czy sąd pracy mógłby coś kolesiowi wytłumaczyć?
    > > Sad nie jest od tluaczenia. Jotte napewno znalazlby milion powodow czemu
    > > uznac takiego rpacodawce za oszusta.
    > Nie konfabuluj. Wystarczy jeden.

    wiedziałem ;)

    > > Ty widze podobnie. Ja jednak byc moze
    > > poszukalbym racjonalnego wytluaczenia takiej sytuacji.
    > A jaki czas sobie na te poszukiwania przeznaczasz? Miesiąc, dwa, kwartał
    czy
    > więcej?
    > Po jakim czasie pojmiesz, że robisz za frajera?

    z tego co pamietam (a czytalem watek jak na niego odpisywalem jakis juz czas
    temu to czlowiek dostal umowe cywilno prawna na miesiac, po tym czasie szef
    mowi "kontynuujemy, umowe dam Ci za jakis niedlugi czas". Kolo czeka pare
    dni i sie niecierpliwi. Kase za ostatni okres dostal. Nowy zaczal ledwo
    biec. Czeka wiec spokojnie zbierajac dowody, ze swiadczyl usluge/prace czy
    na cokolwiek sie oni tam umowili.

    Bez sensu jest zakladac, ze utrzesz nosa pracodawcy i dalej chciec tam
    pracowac. ALbo chcesz pracowac i dajesz sobie jeszcze troche czasu albo
    idzieszx do PIPy (ale wtedy na ta prace juz nie licz)

    Wiec jak ktos chce prostowac swiat to jego wola ale jak chce pracowac dalej
    to niech poczeka. Czekanie ze zbieraniem dowodow na to ze faktycznie
    swiadczy to co ma swiadczyc nie jest trudne. A jestem w stanie sobie
    wyobrazic malego przedsiebiorce, ktory ma 2 czy 3 pracownikow, ktory sam
    prowadzi kadry i place i ksiegowosc, ze moze to pare dni potrwa.


    > > Z Twoim podejsciem i z podejsciem Twojego szefa nie wroze tej wspolpracy
    > > dobrze na przyszlosc wiec raczej szukaj nowej pracy.
    > Owszem, warto poszukać nowej pracy.
    > Co jednak nie przeszkadza dać łajdakowi nauczkę.

    nie ale dac nauczke wyklucza dalsza prace

    > > Jak nie umiesz sie dogadac z
    > > szefem to marnie to widze.
    > To nie on się nie umie dogadać z szefem, tylko szef zwodzi go.

    i tak i nie.


    > > Jak juz pisalem nie osadzalbym pracodawcy od czci i wiary tylko dlatego,
    > > ze nie masz papierka.
    > Ale to TY. Nie odsądzaj więc swojego pracodawcy od czci i wiary jak nie
    > dostaniesz na czas papierka czy papierków. Np. klikudziesięciu takich z
    > Władkiem Jagiełłą.
    > To jednak twoja sprawa.

    ale pracodawca czy zleceniodawca kase wyplaca. Za pare dni spoznienia z
    kolejnym kwitem nie robilbym awantury i nie szukalbym jeszcze
    sprawiedliwosci w sadzie (no chyba, ze nie chce juz tam pracowac)



    Icek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1