eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoporzucenie pracy czy inne wyjście? › Re: porzucenie pracy czy inne wyjście?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.silweb.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl
    !niusy.onet.pl
    From: "Morski" <m...@o...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: porzucenie pracy czy inne wyjście?
    Date: 20 Jan 2007 17:43:23 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 33
    Message-ID: <2...@n...onet.pl>
    References: <eoo3q9$sqd$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.test.onet.pl 1169311403 20136 213.180.130.18 (20 Jan 2007 16:43:23
    GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 20 Jan 2007 16:43:23 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 62.179.16.164, 192.168.243.49
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-GB; rv:1.8.1.1)
    Gecko/20061204 Firefox/2.0.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:441019
    [ ukryj nagłówki ]

    Jeśli to faktycznie Twoja pierwsza praca, to masz jeszce proste wyjście na
    zasadzie wezła gordyjskiego.
    Napisz wymówienie z dobrym "ludzkim" uzasadnieniem( może nawet nieodpowiadającym
    fromalnym wymogom prawnym). Oddaj i rozlicz się ze wszystkiego co należy do
    firmy. Wcale nie musisz komukolwiek kiedykolwiek pokazywać świadectwa pracy od
    niego. To jedynie kilka miesięcy z Twago zawodowego życia i nie maja one pod
    kątem Twojej emerytury żadnego znaczenia.
    Nie sądzę też żeby facet rozgłaszał wszem i wobec o tym jak to go pracownica
    opóściła tak zeby uniemożliwić Ci podjęcie innej pracy.

    Trudno mi też uwierzyć, że facet prowdzi firmę zatrudnia na 2 miesiące
    dziewczynę, kotra odchodzi samowolnie z pracy i podaje ją za to do sądu. Tylko
    straszny pieniacz by tak zrobił. Lub człowiek, kotrego w jakiś sposób
    skrzywdziłaś (okradłaś , zawiodłaś jego miłość lub coś takiego).

    Morski

    Dori napisał(a):
    >
    > > Wielokrotnie prosiłam mojego pracodawce o rozwiązanie umowy za porozumieniem
    > > stron. Spotyka mnie z jego strony kompletna ignorancja - czy mam jakąś inną
    > > możliwość rozwiązania umowy na czas określony (bez możliwości wypowiedzenia)
    > > niż porzucenie pracy?
    >
    > A może byś dotrzymała umowy?
    >
    > --
    > @2007 Johnson
    > "Ars iuris non habet osorem nisi ignorantem"


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1