A jak to wyglada w innych krajach? Auta o wiekszej pojemnosci jak juz
zostalo zauwazone spalaja wiecej paliwa wiec wiecej kasy idzie do
budzetu na mile zycie urzednikow - odliczajac godnych pochwaly
podatnikow jezdzacych na opale :)

OC ma pokrywac koszty strat jakie spowodowal sprawca. Gorna suma
obezpieczenia to bodajze 600.000 EUR. Rownie dobrze stawke OC mozna by
brac z sufitu.

Wiadomo, ze na wysokosc stawki ma wplyw suma wyplat z tego tytulu - to
chyba jest najbardziej logiczne - w koncu z tych skladek oplacane sa
wyplaty odszkodowan.

To, ze na jakiejs podstawie trzeba ta wysokosc ustalac nie czyni
uzaleznienia tego od pojemnosci silnika ani mniej ani bardziej debilnym
- jest to wystarczajaco debilne same w sobie :)

Z powazaniem
Juzek Kocimientka