eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawopodzial majatku przy rozwodzie › Re: podzial majatku przy rozwodzie
  • Data: 2011-12-09 22:23:45
    Temat: Re: podzial majatku przy rozwodzie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 12/9/2011 4:14 PM, Makanaki wrote:
    > Witam serdecznie.
    > Chciałbym się poradzić szanownych forumowiczów w następującej sprawie:
    >
    > Jeśli niestety dojdzie do rozwodu to w jaki sposób dochodzi do podziału
    > majątku, jeśli nie ma spisanej intercyzy ?
    >

    albo sie sami podzielicie, albo sąd was podzieli

    >
    > a) czy mąż i żona zarobili po ślubie dzielone jest 50/50 ?


    chyba, ze jedna strona potrafi wykazać, że łożyła więcej.


    > b) czy też to co zarobili po ślubie nie ulega proporcjonalnemu podziałowi (np
    > jak facet zarobił 3000 to jest jego, a żona 1000, to tyle ma (a nie po 2000) ?

    ale, żona jeszcze myła gary, prała gacie i wycierała noska, za pozostałe
    2000.

    >
    >
    > Czytając fora, padają stwierdzenia odnośnie _przedmiotów_ - że nabyte przed
    > zawarciem małżeństwa nie ulegają podziałowi.

    Nie podlegają, bo nie są majątkiem wspólnym tylko odrębnym kazdej ze stron.

    A czy te same reguły dotyczą
    > środków pienięznych na lokatach/rachunkach ?

    tak, ale tu jest trochę trudniej bo w razie czego trzeba będzie wykazać,
    że wpłaty / lokaty powstały przed ślubem.

    szczególnie jeśli rachunke jednak był wspólny, a jedna ze stron
    twierdzi, że jednak kasa była oddzielna. I odwrotnie.



    >
    > Czy podział wspólnego majątku to obowiązek sądu, czy też ma on miejsce tylko
    > jeśli któraś ze stron wystąpi z takim wnioskiem ?


    tylko jeśli wystąpi z wnioskiem.

    >
    > Zakładając że żona chce się zemścić i będzie chciała skorzystać z korzystnego
    > dla niej podziału 50/50

    a dlaczego korzystnego? może niekorzystnego?

    , to czy musi ona wykazać że należy się jej 50%
    > wspólnego majątku zarobionego po zawarciu małżeństwa, czy też dostaje ona te
    > 50% domyślnie ? (a ja mam dowodzić że jednak się jej to nie należy)?

    dostaje domyślnie 50%, jeśli któraś strona chce dostać więcej musi się
    wykazać.

    >
    > Zależy nam tylko na rozwodzie, bez wdawania się w spory co jest czyje. Nie ma
    > tego wiele, bo byliśmy ze sobą parę miesięcy tylko. Tak wyszło. Smutne, ale
    > ok, to nie jest temat na dyskusję tutaj. A pytanie jest takie: jak
    > najsprawniej rozwiązać ewentualny podział majątku (jeśli trzeba go robić).

    sprzedac, podzielić gotówkę.


    >
    > Jeśli nie trzeba, to czy po latach może to eksplodować (zapuka do drzwi
    > komornik, albo policja, że coś komuś winien jestem,...) - i lepiej już teraz
    > definitywnie załatwić podział ??

    może zapukać
    lepiej załatwić podział.

    >
    >
    > Dzięki za pomoc w trudnej sytuacji

    ha ha ha

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1