eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu" › Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
  • Data: 2022-10-15 10:08:50
    Temat: Re: "podczas próby kradzieży napastnik został śmiertelnie ugodzony nożem przez kobietę znajdującą się w domu"
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 15.10.2022 o 09:55, Shrek pisze:

    >> Jak to gdzie weszła kula badane jest wyłączne wymazowo to ja w
    >> ogóle nie rozumie o czym tu można duskutować. Z 10x mógł się był
    >> obrócić i upaść na upadły proch.
    > No ja też nie rozumiem po co robert porusza temat obracania się
    > klienta - tym bardziej że taki obrót może tylko policjanta dodatkowo
    > obciążyć, skoro biegli stwierdzili, że dostał z przodu.

    Bo ja chcę ustalić prawdę, a nie bronić policjanta. Od jego oceny jest sąd.
    >
    >>> Dziwne jest to, że rodzina wiedziała, a biegli mieli dostep do
    >>> ciała i się mylili:P
    >> Biegli wymazywali.
    > Nie wiem co oni robili ale okazało się że wydali opinię tył naprzód.
    > BTW - ten pierwszy biegły to zdaje się jak się okazało "dyżurny"
    > biegły od opinii na korzyść policji. Tak jak pisałem - biegły
    > powinien być traktowany jako strona w sprawe a nie niezależy ekspert.
    > Jakby byli niezależni to statystycznie niemożliwe jest, że jak
    > biegłych powołują przeciwne strony to niemal w 100% wydają oni
    > przeciwstawne ekspertyzy.

    Kierunek rany ustala się na podstawie tzw. obrzeżka. Pocisk wchodząc
    ociera skórę. Jak wchodzi przez grube ubranie i przeleci na wylot, to tu
    mogą być czasem problemy. Nie byłby to pierwszy znany mi przykład
    pomyłki przez lekarza.
    >
    >>> Dobra - tak czy inaczej biegli twierdzili, że dostał od przodu -
    >>> co chcesz powiedzieć swoją hipotezą o natychmiastowych obrotach?
    >>> Że uciekał, policjant mu w plecy strzelił, ale on się w ostatniej
    >>> chwili obrócił? ;)
    >> To całkiem możliwe. Czas reakcji mieśnia to jakieś ze 200-300ms
    >> chyba.
    > Nawet jakby się obracał, to by świadczyło tylko o tym, że policjant
    > mu strzelił w plecy.

    Bo tak najprawdopodobniej było. Pytanie, jak stał w chwili podjęcia
    decyzji, a nie w chwili uderzenia pocisku.
    >
    >> Ja przepraszam, że ja tak z tym wymazem, ale przyznam, że ta
    >> informacja mną lekko wstrząsneła.
    > Wstrząsnęło czy zaskoczyło? Oczywiste jest to, że jak biegły jest
    > powoływany przez policję lub prokuraturę do domyślnie będzie kopał do
    > bramki pokrzywdzonego.

    Po pierwsze chciałbym wiedzieć, skąd informacja, że biegły to tak
    ocenił. Bo tu może być szkopuł.
    >
    >>> Ponieważ ty się powołujesz na ustawę, to zasady mówią, że ciężar
    >>> dowodu leży po twojej stronie. Więc poproszę o konkrtetny nr
    >>> artykułu który uprawnia policjanta do oddania strzału (bez
    >>> strzału ostrzegawczego zresztą) "bo łon miał nożyczki w
    >>> plecaku".
    >> Z podobnej dyskusji o rowerzyście z Torunia ustalaliście chyba, że
    >> mógł mieć w plecaku i rower.
    > Prawie - rowerzysta był z warszawy (choć w sumie nie ustalono skąd,
    > ale rzecz działa się w warszawie) a rower miał mieć w gaciach.
    > Natomiast plecak jest istotny dlatego, że jak masz rower i plecak to
    > jesteś ponoć przewożnikiem i można ci sprawdzić bagaż na lotnisku lub
    > w porcie i z tego wynika, że na porcie na ulicy można ci grzebać w
    > bagażu czyli w gaciach. Albo jakoś tak;)

    Z naciskiem "jakoś tak".
    >
    >> A jak miał rower to nożyczek chyba by tak łatwo nie wyjął.
    > Tak czy inaczej nie wyjął, chyba że schował je tam pośmiertnie albo
    > policanci w ramach czynności je do plecaka schowali,

    Co akurat byłoby najmniej dziwne, choć oczywiście nie powinno mieć miejsca.
    >
    >> A rower przecież widać, czy jest w plecaku, więc nie ma uzasdnienia
    >> do oddania strzału.
    > Słaby byłby z ciebie kulson. To że nie widać roweru w gaciach nie
    > upoważnia cię do odstąpienia od sprawdzenia czy go tam rzeczywiście
    > nie ma;)

    Teraz upoważnia. Wówczas nie upoważniało, a facet ich nagrywał.
    Zrealizowali głupią procedurę, ale to wina tego, kto tak to w
    Rozporządzeniu wpisał.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1