On Wed, 22 Oct 2003, Slayer wrote:

>+ r@v <r...@p...pl> napisał(a):
>+
>+ > W takiej sytuacji powinienes/nas miec umowe uzyczenia a nie najmu.
>+ > Wtedy US sie nie bedzie mogl przyczepic.
>+ >
>+
>+ chyba że prowadzi w tym mieszkaniu działalność gospodarczą...

Czekaj no, ostatnio było wałkowane na .podatki (w innym
kontekście, ale ustawę przewertowałem z tego powodu).

Skąd wziąłeś takie zastrzeżenie dla omawianego przypadku ??

+++++
2. Przychodem z działalności gospodarczej są również:
....
8) wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych
świadczeń, obliczonych zgodnie z art. 11 ust. 2-2b, z wyjątkiem
otrzymanych od osób zaliczonych do I i II grupy podatkowej w rozumieniu
przepisów o podatku od spadków i darowizn,
-----

Jak dla mnie "wyjątek" właśnie ma miejsce :)

Również:
+++++
Art. 16. 1. Za przychód z nieruchomości odstąpionych bezpłatnie w całości
lub w części do używania innym osobom fizycznym i prawnym [...]
uważa się wartość [...] czynszu, jaki przysługiwałby [...]
2. Jeżeli właściciel nieruchomości używa jej na własne potrzeby lub
potrzeby członków rodziny [...] nie ustala się wartości czynszowej
tej nieruchomości lub jej części, a wydatki związane z nieruchomością
nie stanowią kosztu uzyskania przychodów.
-----

Tam nie widać wyłączenia do "używania na cele gospodarcze" !
Tyle, że ani właściciel ani korzystający nie mogą zaliczać
"wartości używania" w koszt - i tu mógłbym się zgodzić.
Jakby było ich - mogliby zaliczać część kosztów w KUP.

pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)