-
Data: 2011-07-28 21:17:33
Temat: Re: odrzucenie spadku kiedy nie ma aktu zgonu i tak dalej
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:j0sh5e$2f9$16@inews.gazeta.pl...
> On 7/28/2011 3:25 PM, Robert Tomasik wrote:
>> Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
>> news:j0sfb8$2f9$8@inews.gazeta.pl...
>>
>>>> To musi być wiarygodna informacja pozwalająca na przeprowadzenie w
>>>> Polsce jakiejkolwiek procedury. Czy sądzisz, ze jak pójdziesz z takim
>>>> listem i bedziesz chciał złożyć oświadczenie o odrzuceniu spadku, to
>>>> ktokolwiek je przyjmie?
>>>
>>> Oczywiscie. A ma inne wyjscie?
>>
>> No. Nie można odrzucić spadku po żywym człowieku :-) bowiem art. 1015 kc
>> mówi, że mamy 6 miesięcy OD momentu, gdy dowiedzieliśmy się o tytule
>> powołania. Coś mi się tłucze po głowie, ze wcześniejsze oswiadczenie
>> jest po prostu nieważne.
>
> oswiadczenie jest niewazne co wcale nie zabrania złożenia takowego.
>
>
>>
>> To zresztą wzbudziło u mnie jeszcze jedna wątpliwość i poczytałem ustawy
>> zamaist pisać z głowy. Toczymy tu spór (ja również), czy list jest
>> wiarygodnym dowodem śmierci. A przecież ustawa wyznacza początek biegu
>> terminu na odrzucenie spadku nie z jego śmiercią, tylko powołaniem do
>> spadku.
>
> a powołanym do spadku jest się z chwilą śmierci.
> pare paragrfow wczesniej.
>
> dopiero ponizej jest wyjatek, ze oswiadczenie mozna zlozyc pozniej jak
> sie uprawdopodobni, ze sie o smierci nie wiedziało.
>
>
>
>> Nie wiemy, gdzie facet zmarł i nie wiadomo, jakie tam obowiązuje
>> w tej materii prawo. Może dziedziczy po nim miejscowy "książę" i w ogóle
>> ten termin nigdy nie zacznie biec dla polskich "spadkobierców", bo
>> polscy spadkobiercy nie dziedziczą po nim?
>
>
> a co to ma do rzeczy.
> mowimy o polskim prawie i ewentualnym zabezpieczeniu sie przed długami w
> polsce tudziez opartymi na prawie polskim.
>
> to co sie dzieje gdzie tam za oceanem to oddzielna sprawa równiez warta
> pochodzenia za nia.
> Natomiast ktokowiek chcialby egzekwowac długi w Polsce i tak bedzie sie
> musiał przetoczyć przez polski sąd a ten sprawe uzna zna zamknieta bo
> spadek został odrzucony.
Nie zgadzam się z Tobą. Uzyskanie tytułu wykonawczego przez wierzyciela na
spadkobierców, to procedura wieloetapowa. Po pierwsze musimy stwierdzić
parwnie, ze dłużnik nie żyje. Albo na podstawie włąściwego dla miejsca
śmierci dokumentu urzędowego (w polsce akt zgonu), albo poprzez uznanie go
za zmarłego zgodnie z polskim prawem. Jeśli wybierzemi pierwszą z
możliwości i będziemy posługiwać się dokumentem z meijsca śmeirci, to
zastosowanie będzie miała przywołana przeze mnie ustawa Prawo prywatne
międzynarodowe. Nabycie spadku może odbedzie sie z polskim prawem, a może
nie. nie wiemy. Skoro 20 lat nie był w Polsce, no to mam wątpliwości,c zy
uznać, że był z Polska związany. Ale nei wiemy, czy on miał obywatelstwo
tamtego kraju.
Drugi etap, nabycie spadku. Jesli miałoby nastąpić na podstawie polskiego
prawa, to mamy termin do złożenia oświadczenia. Bignie od uznania za
zmarłego albo wystawienia polskiego aktu zgonu. Jesli wg prawa miejsca
zgonu, no to już nie mam zielonego pojęcia jak się on tam liczy i czy w
ogóle jest.
Dopiero teraz możemy występwoać o tytuł wykonawczy na spadkobierców. Jeśli
nabycie spadku nastąpiło na podstawie tytułu prawnego obcego kraju, to
musimy spowodować, by był on ważny w Poslce. Nie pamiętam już, jak sie to
robiło, ale w każdym arzie nie z automatu. Jeśli nabycie spadku byłoby
stwierdzxone polskim tytułem, to możemy ścigać od razu spadkobierców.
>
>
>> Różne dziwne unormowania
>> prawne bywają na świecie. Zgodnie z art. 34 Ustawy z dnia 12 listopada
>> 1965 r. Prawo prywatne międzynarodowe "W sprawach spadkowych właściwe
>> jest prawo ojczyste spadkodawcy z chwili jego śmierci." A to, które
>> prawo jest "ojczyste", to normuje art. 2 tej ustawy. Moze bedzie to
>> polskie, a może nie.
>>
>
> ale nie bedzie miało zastosowanie w polsce, tudziez bedzie musiało zostac
> przełożone zgodnie z polskim prawem
No właśnie. Wielka neiwiadoma.
>
>> Tak więc po blizszym przyjrzeniu się problemowi - do czego mnie zmusiła
>> ta przedłużająca konwersacja - doszedłem do wniosku, że dokąd nie
>> dowiemy się gdzie ten człowiek zmarł i jakie tam obowiazuje prawo, czy
>> ma on obywatelstwo tamtego kraju i z jakim krajem był najblizej
>> związany, to w ogóle nie ma sensu dalsza dyskusja. My tu analizujemy
>> sytuacje w Polsce, podczas gdy zastosowanie mogą mieć zupełnie inne
>> przepisy.
>
> błedne wnioski ogólnie. wieczorem wyraźnie źle ci sie mysli
>>
>> By zastosowanie miała polska ustawa, to trzebaby w Polsce przeprowadzić
>> procedurę uznania za zmarłego. Wówczas w mojej ocenie w ciągu 6 miesięcy
>> od uprawomocnieniu sie postanowienia (czy uzyskaniu o tym informacji)
>> spadkobiercy mieliby czas na złożenie oświadczeń o sposobie przyjęcia
>> spadku. Najbezpieczniej, by jeden z nich przyjął z dobrodziejstwem
>> inwentarza i to w zasadzie kończy sprawę.
>
> uznanie za zmarłego ma sie nijak o powzieciu informacji o smierci i
> terminie składania oswiadczen.
> Szczegolnie wtedy jak z zagranicy przyjda inne dokumenty i sprawie
> uznania za zmarlego ukreci sie łeb.
Dokumenty - zgoda. Ale nie list od jakiejś osoby.
Następne wpisy z tego wątku
- 28.07.11 21:19 Robert Tomasik
- 28.07.11 21:22 Robert Tomasik
- 28.07.11 21:32 Johnson
- 28.07.11 21:39 Liwiusz
- 28.07.11 21:47 witek
- 28.07.11 22:04 Johnson
- 28.07.11 21:50 Gotfryd Smolik news
- 28.07.11 21:54 Gotfryd Smolik news
- 28.07.11 22:02 witek
- 28.07.11 22:06 witek
- 29.07.11 05:52 Andrzej Ława
- 29.07.11 05:55 Andrzej Ława
- 29.07.11 06:01 Andrzej Ława
- 29.07.11 06:06 witek
- 29.07.11 06:18 Andrzej Ława
Najnowsze wątki z tej grupy
- pogromca ksiezy
- Czy WYNIESIENIE UE-posła Brauna z sali obrad UE-parlamentu stanowiło naruszenie jego immunitetu i godności?
- Jest Trump prezydent jest Meta/FBook/Instagram ugoda za 25 mln. USD
- "Zorganizowana Grupa Przestępcza" poczeka na decyzję o ekstradycji z UK na wolności [RARS]
- Zdalny podpis
- Prawo jak je [nie]rząd rozumie.
- nr KW to jednak dana osobowa
- Lokalizacja telefonu
- Kto ma PRAWNĄ rację? poseł KO mec. R. Giertych v. mec. B. Lewandowski
- Trump-2 JUŻ bardzo łaskawy [1_500 ułaskawień skazanych za Bidena za "Kawkę na Kapitolu"]
- mandat za śmiecenie
- Urlop na pierdel
- Re: Prezydent Trump v. 14-sta poprawka do konstytucji USA
- oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- e-doręczenia
Najnowsze wątki
- 2025-01-30 pogromca ksiezy
- 2025-01-30 Czy WYNIESIENIE UE-posła Brauna z sali obrad UE-parlamentu stanowiło naruszenie jego immunitetu i godności?
- 2025-01-30 Jest Trump prezydent jest Meta/FBook/Instagram ugoda za 25 mln. USD
- 2025-01-29 "Zorganizowana Grupa Przestępcza" poczeka na decyzję o ekstradycji z UK na wolności [RARS]
- 2025-01-29 Zdalny podpis
- 2025-01-29 Prawo jak je [nie]rząd rozumie.
- 2025-01-28 nr KW to jednak dana osobowa
- 2025-01-27 Lokalizacja telefonu
- 2025-01-27 Kto ma PRAWNĄ rację? poseł KO mec. R. Giertych v. mec. B. Lewandowski
- 2025-01-26 Trump-2 JUŻ bardzo łaskawy [1_500 ułaskawień skazanych za Bidena za "Kawkę na Kapitolu"]
- 2025-01-25 mandat za śmiecenie
- 2025-01-25 Urlop na pierdel
- 2025-01-24 Re: Prezydent Trump v. 14-sta poprawka do konstytucji USA
- 2025-01-22 oferta na ubezpieczenie OC życie prywatne
- 2025-01-21 e-doręczenia