eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoochroniarz - naruszenie nietykalnosci › Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.internetia.
    pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: ochroniarz - naruszenie nietykalnosci
    Date: Mon, 21 May 2007 00:02:03 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 58
    Message-ID: <f2qgi7$l6q$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <f2mrh3$g8c$1@news.onet.pl> <f2ndsi$gs$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <c...@n...lechistan.com> <f2nro2$aee$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <v...@n...lechistan.com> <f2oqer$o9a$1@news.onet.pl>
    <f2p72s$cec$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <e...@n...lechistan.com> <f2q85h$1vf$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <k...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: bpa158.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1179698567 21722 83.29.42.158 (20 May 2007 22:02:47
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 20 May 2007 22:02:47 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:462678
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:keo6i4-2io.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    > Owszem - czyli w sposób gwarantujący dotarcie apelu do adresata.

    Tak, przy czym nie odpowiada za to, że adresat owego "apelu" nie usłyszał.
    >
    >>>>> nie było mowy o przepychance, koles mnie złapał za nogę i pociągnął
    >>>>> na
    >>>>> ziemie
    >>>> No to dysponował jakąś nadludzką mocą.
    >>> Wystarczy, że ofiara ochroniarza była dość lekka i stała np. akurat na
    >>> jednej nodze, a ochroniarz był solidnie "napakowany".
    >> Kilka ... dziesiąt lat JUDO pozwala mi napisać, że nawet lekkiej osoby
    >> nie wywrócisz podcinając jej tę nogę, na której stoi. Przy bardzo dużej
    > Podcinając - nie. Ale np. ciągnąc za nogawkę - jak najbardziej.

    Andrzej spróbuj. No spróbuj coś takiego zrobić raz na macie, a przekonasz
    się, że się "do wafla" nie da. Są takie techniki obezwładniania, gdzie
    gościa łapiesz za nogawkę lub nogawki i wywracasz. Ale pomimo wielu lat
    doświadczeń jeszcze nie widziałem, by w wyniku takiego poderwania nogi
    facet poleciał w tym samym kierunku, co się go ciągnie. Zawsze leci w
    przeciwnym. Czy Ty sobie wyobrażasz, z jaką siłą musiał byś pociągnąć? Moze
    by ci się to udało przy pomocy jakiejś liny i pojazdu albo konia. Ale i tak
    sądzę, że wyrwał byś ofierze stawy.

    Odnosząc to do naszego daszka, by ofiarę wprost zrzucić na ziemię trzeba by
    jej nogi pociągnąć ku środkowi daszka, a nie na zewnątrz. A więc ochroniarz
    musiał by PCHNĄĆ, a nie ciągnąć. Gdy pociągnie, to tancerz upada na daszek
    prostopadle do krawędzi. I teraz albo zaczęli się szamotać i tancerz spadł,
    albo ochroniarz leżącego ciągnął dalej. Ale jak ciągnął dalej, to facet
    powinien spaść na nogi, a nie na twarz z możliwością złapania się krawędzi
    daszka (chyba, że plecami upadał, ale z kolei wówczas musiał widzieć
    ochroniarza i nie musiał go nawet słyszeć, że ma zejść.
    >
    > [ciach]
    >
    >> Wystarczy rzetelny opis. Ale skoro poniżej bawili się ludzie, to żeby ów
    >> daszek był nie wiem jak solidny, to o ile nie miał barierki zawsze
    >> istniało realne zagrożenie, że pląsająca para zwali się komuś na głowę,
    >> co stanowi realne zagrożenie spowodowania śmierci stojących niżej i jak
    >> najbardziej uzasadnia podjęcie interwencji przez ochronę.
    > Weź mnie nie osłabiaj...

    Nie miałem takiego zamiaru.
    >
    > Jak pokazało wiele przypadków, ani barierka, ani parapet przed
    > wypadnięciem nie zabezpieczają w 100%.
    > Czyli co - nie wolno mi tańczyć na własnym balkonie, bo teoretycznie
    > mogę wypaść?

    Teoretycznie to możesz wszystko. W praktyce barierka jest po to, by
    "teoretycznie" się nie dało wypaść. Przypadków wypadnięcia "kilka" badać
    miałem okazje, tym nie mniej z reguły wiązało się to z różnymi dodatkowymi
    okolicznościami powodującymi, ze owa barierka nie zadziała właściwie. Albo
    licha łamiąca sie barierka, albo ktoś zamiast stać, to na niej siedział lub
    po niej chodził.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1