eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonauczyciel mianowany a 5 lat przerwyRe: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy
  • Data: 2008-10-10 12:46:13
    Temat: Re: nauczyciel mianowany a 5 lat przerwy
    Od: Piotr <p...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jotte pisze:
    >> Z jednej strony nie da się ukryć, że nauczyciel nie pracuje 40h/tydzień.
    > Może inaczej - nie przebywa (najczęściej - są wyjątki) 40h/tydz. w
    > miejscu pracy.
    Nie, miałem na myśli dokładnie to, co napisałem. Nie pracuje 40h/tydzień.

    > Nie wiem, który już raz zapodam, że były próby pewnej ilości OP
    > zorganizowania pracy nauczyciela na sposób "biurowo-fabryczny", czyli
    > właśnie 40h/tydz. w szkole.
    > I co?
    > Czemu sie chyłkiem i szybciutko wycofały?
    > Bo tak się nie da. Ogromny wzrost kosztów i niemozliwość pogodzenia z
    > charakterem pracy szkoły/placówki.
    Wzrost kosztów? Nie wiem, jaki część kosztów stanowią media, ale chyba
    nie tak wielki w budżecie placówki.

    >> W etacie 18h dydaktycznych (bez czepiania się proszę, że to 45 minut,
    >> nie 60, na przerwach trzeba być na dyżurach),
    > Nie dla każdego pensum wynosi 18h. Może wynosić i 30h (np. wychowawcy w
    > internatach, bursach).
    > Nie zawsze "godzina" wynosi 45 min. lecz normalne 60 min. (np.
    > nauczyciele w przedszkolach).
    > To właśnie operowanie stereotypami, brak znajomości materii przez
    > zabierających głos tworzy fałszywe opinie wśród jeszcze mniej
    > wiedzących.Staram się temu przeciwstawiać w granicach moich
    > skromniutkich możliwości, ale to jak grochem o betonową ścianę.
    Ok, nie sprecyzowałem, ale miałem na myśli 'zwykłych' nauczycieli w
    gimnazjach/liceach ogólnokształcących.

    >> realnie rzecz biorąc dobre przygotowanie się do każdej lekcji to
    >> jakieś 30 minut, plus sprawdzenie sprawdzianów/kartkówek/referatów
    >> około 2-3 godziny na tydzień. Wychodzi realnie jakieś 3/4 zwykłego etatu.
    > A nauczyciela jakiej szkoły i jakiej specjalności masz na myśli? Bo -
    > abstrahując od kwestii poprawności założonych liczb - uogólniasz potężnie.
    Gimnazjum, matematyka dajmy na to. Może być? Jakie liczby są niepoprawne?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1