eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomundurki w szkołach › Re: mundurki w szkołach
  • Data: 2007-08-22 10:30:58
    Temat: Re: mundurki w szkołach
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W odpowiedzi na pismo z środa, 22 sierpnia 2007 10:28
    (autor krys
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <fags32$ahj$1@inews.gazeta.pl>):

    >> Nie. Nie powinny być spanikowane i zastraszone. Mundurki mundurkami,
    >> ale na pewno nie powinny tak się zachowywać jak opisujesz.
    > Powinny. pracodawca tego od nich oczekuje.

    Widać pracodawca jest spanikowany i zastraszony...

    > No i nie wiem, skąd Ci się
    > spanikowanie i zastraszenie wzięło.

    Z założenia, że nie chodzi ci o Wyjątkowo Niebezpieczną i Odległą Drogę do
    stołówki.

    >> Podejrzewam, że nikt nie jest takim idiotą, żeby odsyłać od razu jak
    >> się zdarzy raz.
    > Jak to napisał Szerr "mało znasz oświatę" ;-)

    Takie czy inne patologie nie są wyjaśnieniem na krytykowanie zasady.

    >>> A, to podziękowania prosze kierować do komunistycznej szkoły, gdzie
    >>> chodziło się po korytarzach na przerwach w kółko, a myślenie było źle
    >>> widziane, a jeszcze gorzej posiadanie własnych poglądów.
    >> Jakie podziękowania? Przecież wtedy było dobrze... Jak nabroiłem i
    >> dostałem po dupie to nie szedłem do mamusi bo bym dostał po dupie od
    >> niej również. Niestety obecna sytuacja to wynik lat 90. Wtedy chodziły
    >> do szkoły obecne mamusie. Wtedy naród się nauczył, że wszystko wolno i
    >> panuje anarchia.
    > Ja chodziłam do podstawówki w latach 80 ubiegłego wieku. Wiele mamuś
    > jest ode mnie starszych. Wcale nie było dobrze, nauczyciel psychopata
    > mówgł bezkarnie wyżywćc sięna uczniu i nikt ( nawet rodzic ) nie stanął
    > w jego obronie.

    Jasne... Wszyscy nauczyciele wtedy byli psychopaci i wszyscy rodzice byli
    złymi rodzicami...

    > Może teraz odwróciło się w drugą strone, bo dzisiejsi
    > rodzice nie chcą, żeby ich dzieci powtarzały ich los.

    Jaki los? Otrzymania dobrego wychowania?
    O ile jako dziecko w szkole preferowałem nauczycieli mamlasów, o tyle teraz
    bardzo sobie cenię tych, którzy trzymali dyscyplinę. Niestety obecnie są
    oni na wymarciu.

    >>>> Do tego dochodzi bardzo negatywna selekcja do zawodu, bo za
    >>>> 800-1200zł pracować idą głównie nieudacznicy nie potrafiący załapać
    >>>> się gdzie indziej.
    >>> Dziękuję za samokrytyke. Sa tez jednak pasjonaci którym nawet niskie
    >>> uposażenie nie przeszkadza.
    >> Mówisz o tych co wpadają w pasję ? :D
    > To są cholerycy, nie pasjonaci:-P

    Nie, cholerycy to chorzy na cholerę lub o wybuchowym temperamencie. W pasję
    wpada pasjonat.


    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
    napisz tu: o...@z...katowice.pl i...@b...pl s...@o...pl
    a...@e...com.pl w...@l...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1