eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawomandat przez telefon › Re: mandat przez telefon
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: Bungo <b...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: mandat przez telefon
    Date: Sun, 17 Sep 2006 11:45:38 +0200
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 30
    Message-ID: <eej5ev$ff3$1@inews.gazeta.pl>
    References: <eeifgg$42h$1@opal.futuro.pl>
    Reply-To: b...@g...pl
    NNTP-Posting-Host: host-83-238-28-33.alpha.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1158486303 15843 83.238.28.33 (17 Sep 2006 09:45:03 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 17 Sep 2006 09:45:03 +0000 (UTC)
    X-User: bungoo
    User-Agent: Thunderbird 1.5.0.7 (Windows/20060909)
    In-Reply-To: <eeifgg$42h$1@opal.futuro.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:413511
    [ ukryj nagłówki ]

    barba napisał(a):
    > Złapał mnie uliczny radar, o czym telefonicznie powiadomiła mnie miła panienka z
    > policji. Uprzedziła, że jeśli nie zgłosze się do komendy w terminie do 30 dni od
    > popełnienia wykroczenia i nie zaplacę mandatu, sprawa zostanie przekazana do
    > sądu grodzkiego, a wtedy kara będzie wyższa. Było to na dzień przed upływem
    > wspomnianych 30 dni, więc zgłosiłam się, zapłaciłam, po czym naszły mnie
    > wątpliwości. Czy telefoniczne powiadomienie ma jakąś moc prawną i czy - w
    > przypadku, gdyby np. nie było mnie wtedy w domu, faktycznie sprawę skierowano
    > by do sądu i czy przypadkiem nie powinni mnie o wykroczeniu powiadomić bardziej
    > oficjalnie, np. pisemnie. To był mój pierwszy mandat w życiu (prawo jazdy mam 0d
    > 20 lat), ale wolałabym wiedzieć, jak zachować się w przyszłości. Pozdrawiam
    > grupowiczów
    > Barba
    >

    nie wysyla sie tego samego postu na grupe dwa razy.

    jak zaplacilas, to przyznalas sie do winy.
    jesli bylas niewinna, trzeba bylo poczekac na sprawe w sadzie i tam
    dowodzic swoich racji. Po skierowaniu sprawy do sadu otrzymalabys
    odpis wniosku o ukaranie wraz z opisem wykroczenia itp.
    Telefonami szukaja naiwnych i wystraszonych (jak widac, niekiedy
    skutecznie). Jak sie ma watpliwosci, to najpierw trzeba je wyjasnic, a
    potem dzialac. Teraz juz po zawodach.


    pozdrawiam:-)

    ==> Bungo:-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1