eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokradzież zdjęć - od kogo dochodzić? › Re: kradzież zdjęć - od kogo dochodzić?
  • Data: 2006-09-29 00:14:45
    Temat: Re: kradzież zdjęć - od kogo dochodzić?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 29 Sep 2006, -ZED- wrote:

    > przez naszą firmę. Zdjęcia zostały wykradzione

    Znaczy *były* i zostały *zabrane*, tak że właściciel już
    ich nie ma?
    Nie krzycz po mnie poproszę, ostatnio juz "zabezpieczałem"
    się tu:
    http://groups.google.pl/group/pl.rec.foto.cyfrowa/br
    owse_thread/thread/a4089a4dfc233faf/a228045b41b5a77b
    ...bo zazwyczaj po uwadze że "piractwo nie jest kradzieżą" spotykam
    się (nie ja jeden :>) z zarzutem popierania piractwa. Jakby ze
    stwierdzenia że że pobicie nie jest kradzieżą wynikało że twierdzący
    popiera pobicia :]

    > Pytanie - kto prawnie odpowiada za tę sytuację wobec nas - agencja,
    > która wykonała folder konkurencyjny, czy ów konkurent - z mozliwością
    > dochodzenia zwrotnego roszczeń od swojej agencji?

    IMVHO trochę zależy czy mowa o:
    - odpowiedzialności karnej
    - odpowiedzialności cywilnej
    ...tudzież od tego *za co*. Znaczy jaki zarzut chce się postawić.
    Ja tam prawnikiem nie jestem, ale na mój rozum:
    - konkurencja nie zapłaciła za korzystanie ze zdjęć (licencję),
    w zależności od udowodnienia (lub nie) winy powinna zapłacić
    ze dwa lub trzy razy "stawkę"
    - agencja nie zapłaciła za prawo do powielania, w sumie za darmo
    go nie dają. To że robili na czyjeś zlecenie, skoro sami nie
    mają "papierów", nijak IMO ich nie tłumaczy.

    Nie wiem czy właściwe byłoby żądanie obu zapłat *naraz*.
    Czekam na krytykę znaczy :)

    Konkurencja jest "oczywistym" źródłem naruszenia: to w ich folderze
    są zdjęcia. Agencja była wykonawcą, ale za jej działania również
    odpowiada konkurencja, jakoś to w KC idzie "kto zleca osobie trzeciej...".

    A karnie? - no to za różne czyny j.w.
    Na powielanie, publikację itp. trzeba mieć *pisemną* zgodę właściciela
    praw, na korzystanie - licencję.

    W sumie ciekaw jestem dalszych wniosków (przypomnę: grupa jest
    dyskusyjna!).

    > Twierdzi, iż agencja
    > wykonała i zapewniła o posiadaniu praw autorskich do wszelkich materiałów,

    Jakby im szkodę wyrządziła firma, którą wzięli do pomalowania dachu,
    a byłoby to w ten sposób że "wzięci" podzlecili przywóz farby
    komu innemu i ten ktoś by im urwał kawałek płota pojazdem, to kto
    odpowiadałby za szkodę?

    > ale dowodu na to nie przedstawił. Własnie poprosiłem.
    > Na ugodę - w formie opublikowania na własny koszt stosownych przeprosin -
    > nie przystał.

    ??
    A *zapłacenie* wynagrodzenia??

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1