eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawokorzystanie z czyjejs sieci wifi › Re: korzystanie z czyjejs sieci wifi
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: Mr Internet <a...@a...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: korzystanie z czyjejs sieci wifi
    Date: Wed, 30 Jan 2008 01:23:41 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 109
    Message-ID: <fnog21$vnu$1@news.onet.pl>
    References: <fniq58$k7s$1@atlantis.news.tpi.pl> <fniqj8$l3s$1@atlantis.news.tpi.pl>
    <fnj387$gi1$1@atlantis.news.tpi.pl> <fnj3f4$s3c$7@news.onet.pl>
    <8...@m...fsf.hobby-site.com> <fnj497$uph$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
    <8...@m...fsf.hobby-site.com> <fnk4sl$r9g$8@news.onet.pl>
    <j...@n...lechistan.com> <fnkv7t$m95$1@news.onet.pl>
    <fnl4v2$9vq$1@news.onet.pl> <fnl5bi$9n5$2@news.onet.pl>
    <fnn2q6$elq$1@news.onet.pl> <fnn3eb$ft3$1@news.onet.pl>
    <fnn451$isl$1@news.onet.pl> <fnn668$ps2$1@news.onet.pl>
    <fnnbr6$dee$1@news.onet.pl> <fnncet$fif$1@news.onet.pl>
    <fnnm89$f7v$1@news.onet.pl> <fnnsrb$5tt$1@news.onet.pl>
    <m...@n...lechistan.com> <fno14e$ke7$1@news.onet.pl>
    <k...@n...lechistan.com> <fno8bk$d1r$1@news.onet.pl>
    <7...@n...lechistan.com>
    NNTP-Posting-Host: malgorzata4871.net.autocom.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1201652610 32510 213.134.186.184 (30 Jan 2008 00:23:30 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Jan 2008 00:23:30 +0000 (UTC)
    X-Sender: OTHox+QR0OzaT1dVHHKZZB4hcQdqYPJ+
    In-Reply-To: <7...@n...lechistan.com>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.8.1.2)
    Gecko/20070222 SeaMonkey/1.1.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:514178
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik Andrzej Lawa napisał:
    > Mr Internet pisze:
    >
    >>>> I zaraz potem ma wypierdalac w podskokach, bo mu to mowie.
    >>>
    >>> Ale dopiero jak powiesz. I to lepiej grzecznie, bo jak nie, to może dać
    >>> ci w pysk i potem się obronić twoim wyzywającym zachowaniem ;->
    >>
    >> Rotfl, jak mi kolo da wpysk to bbedzie wtargniecie juz, i do tego
    >
    > Nie, to nie będzie wtargnięcie, tylko reakcja na wyzywające zachowanie.

    Znaczy napasc na kogos w jego wlasnym mieszkaniu, bo kaze wypierdalac
    intruzowi to wg. ciebie uprawnia tego, co wtargnal na reakcje "na
    wyzywajace zachowanie"?

    >> napaśc,wiec moge w obronei miru domowego w ramach obrony konieczniej
    >> rozpierdolić go w drobny mak ;))))
    >
    > Bzdury.

    Wtargniecie. Napasc. I nie mam prawa we wlasnym domu si ebronic?

    Chory jestes? Zmieni leki!!!!

    >> Potem bedzi eosmioletni proces, na koncu okaze sie, ze jestem niewinny,
    >> bo bronilem swojego mieszkania przed zbirem. ;)
    >
    > Cóż, jeśli będziesz kłamać, jak każdy inny odrażający, pozbawiony honoru
    > tchórz, i będziesz miał szczęście, to owszem.

    "Wysoki sadzie, siedze sobie w domu, a tu wchodzi jakis typ, ja mu kaze
    wypierdalac, a on na mnie z rekami, to chwycuilem co mialem pod reka
    zeby sie bronic, i mu pierdoolnalem raz, zeby mnie puscil, upadl,
    skrecil se kark, tak było".

    >>>> Po za tym chcialbym, zeby bylo jak w stanach - ze takiego kogos mozna po
    >>>> prostu zastrzelic
    >>>
    >>> Lecz się, dzieciaku...
    >>
    >> Dlaczego?
    >>
    >> Ni podoba ci sie ochrona wlasnosci?
    >
    > Nie podobają mi się wszelkie patologie. Także w dziedzinie ochrony
    > własności.

    Aha.

    To moze zostawisz drzwi otwarte i podasz adres. Zajrze do ciebie i
    podyskutujemy o patologiach.

    >> No dobrze. Masz mnie. Najblizsza ustawa to ta, ktora nakazuje
    >> wypierdalac kolesiowi w podskokach na moje zyczenie.
    >
    > Blisko. Tylko źle to formułujesz.

    Co zle formuluje?

    >> Pytanie: co byś zrobil, gdybys siedzial w mieszkaniu a tu wchodzi ci
    >> koles, tak o, bo nie przekreciles zamka...
    >
    > Przede wszystkim ja zamykam drzwi.

    Zalozmy, ze akurat dzis si ezle czujesz i nie zamknales drzwi na klucz.

    > A gdyby mi się zdarzyło tego nie zrobić, to gdyby to był ktoś obcy to
    > bym się spytał "Pan w jakiej sprawie?".

    "Przyszedlem ci zajebac!"

    ;)

    Twoja reakcja?

    > A gdyby to był ktoś znajomy, to
    > by pewnie było "O, witaj! Fajnie, że wpadłeś! Przyniosłeś może moją
    > płytkę?".

    "Nie. Pierdolisz. Pierdolisz moja kobiete. Przyszedlem ci zajebac" ;)

    > Pukania czasem nie słychać, więc to czy pukał czy nie jest kwestią
    > akademicką.

    No i?

    > Ochrona własności (czy posiadania) ochroną własności (czy posiadania),
    > ale ty chcesz zachowywać się jak cholerny fundamentalista czy zwykły,
    > prymitywny bandzior. I masz pretensje, że prawo tego nie pochwala.

    Znaczy co jest prymitywnego w tym, ze nie zycze sobie, zeby ktokolwiek z
    ulicy wchodzil do mojego mieszkania bez mojej zgody?

    Slucxhaj, sa takie kraje na swiecie, gdzi emozna zostawic w wypasionym
    kabrio kluczyki i nikt go nie tknie. No i nie jest to Polska.

    Sa inne kraje, gdzie na szybach sklepów po polsku wlasciciele pisza, ze
    towar jest chowany i ze nie ma co krasc.

    Nie wiem dlaczego prawo zezwala na taka akcje, jak wejscie kogokolwiek
    do czyjegos domu, tylko dlatego, ze drzwi nie byly zamkniete na klucz.


    --
    Ja jestem Internet. Zanim Web 2.0 był jam jest. Stworzyłem posty.
    Stworzyłem flejmy. Stworzyłem tożsamości i miejsca przez nie
    odwiedzane. Jestem słowem. Nazywają mnie Internet, ale nie to
    jest moje imię. Ja jestem. Ja będę zawsze.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1