eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawofotografowanie dzieci na plaży › Re: fotografowanie dzieci na plaży
  • Data: 2024-07-19 16:32:20
    Temat: Re: fotografowanie dzieci na plaży
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 19 Jul 2024 15:44:19 +0200, Kviat wrote:
    > W dniu 19.07.2024 o 14:41, Robert Tomasik pisze:
    >> W dniu 19.07.2024 o 13:03, J.F pisze:
    >>>> Chciałbym wiedzieć jak on to robi technicznie (i równocześnie zgodnie z
    >>>> prawem).
    >>> Technicznie to można zabrac (zatrzymać ?) telefon i przekazać
    >>> technikom, specjalistom, biegłym, czy kto tam jest właściwy ...
    >>
    >> Zaczynasz dochodzić sam do sedna :-), a ja unikam kopania się z idiotami
    >> "łapiącymi za słowa" wyrwane z kontekstu.
    >
    > "J.F.:
    > > podanie telefonu jako urządzenia.
    > > Nie numeru.
    >
    > Ty:
    > A to pewnie w celu odczytania w bazie CKRU, czy nie jest kradziony. Nie
    > chciałbyś, by Policja szukała Twojego telefonu, jakby Ci ukradziono?"
    >
    > "Ponieważ policjanci (w odróżnieniu od kulsonów) nie polegają na
    > rentgenie w oczach, to wpisują strasznie tajny kod na klawiaturze i
    > wyświetla im się IMEI."
    >
    > Napisałeś wyraźnie, że wpisują kod na klawiaturze i wyświetla im się
    > IMEI. Przecież wiadomo, że nie chodzi o biegłych, tylko o tych
    > konkretnych policjantów, którzy "proszą" o telefon w celu sprawdzenia,
    > czy nie jest kradziony.
    > Ale oczywiście znowu nie napisałeś tego, co napisałeś.

    Tzn wiesz - jak sie kulsonom poda odblokowany telefon, wprowadzą kod,
    sprawdzą, że nie kradziony, to oddadzą i podziękują.

    A jak sie nie poda, to bedzie/może być ciąg dalszy.

    > Z litości nie wspomnę, że muszą mieć przynajmniej UZASADNIONE
    > PODEJRZENIE, ŻE TEN TELEFON JEST KRADZIONY.

    Jak obywatel nie chce podac czy odblokować, to nabierają :-)

    > Ale OK, czyli nie wpisują tego kodu od razu, tylko zabierają telefon do
    > odblokowania przez biegłego....

    Jak zablokowany, to nie ma innego wyjscia.
    Tzn może ma gdzies widoczny/dostępny numer, ale często nie ma.

    > Czyli twierdzisz, że przy okazji legitymowania możesz zabrać telefon i
    > oddać biegłym do sprawdzenia, bo legitymowany może mieć skradziony telefon.
    > Ile czasu to zajmuje? Legitymowany zdąży na autobus?
    >
    > Czyli wprost piszesz, że gdy zatrzymujesz mnie, gdy spieszę się na
    > autobus (bo mój pośpiech wydał ci się podejrzany...), to muszę ci podać
    > moje hasło do telefonu (albo podać ci odblokowany), bo inaczej mnie
    > zaszantażujesz, że zabierzesz telefon do badania przez biegłego.
    > Urocze.
    > No dobra... powiedzmy, że zabierasz z powodu... że się spieszę na
    > autobus, albo z powodu, że nabrałem ochotę na pobieganie.
    > I jak to potem uzasadniasz przed sądem?

    Ale sąd może nie podzielic twojego/naszego oburzenia :-(

    > Że podejrzewałeś, że ukradłem telefon, bo biegłem w garniturze pod
    > krawatem? Swoją paranoją?

    W garniturze się nie biega ! :-)

    > Czy może powiesz prawdę, że chciałeś dojechać obywatela uruchomieniem
    > wszystkich możliwych procedur, tylko po to, żeby mu pokazać kto jest
    > silniejszy?


    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1