eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawodezubekizacja › Re: dezubekizacja
  • Data: 2022-09-02 18:36:00
    Temat: Re: dezubekizacja
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 02.09.2022 o 17:46, Shrek pisze:
    > W dniu 02.09.2022 o 13:14, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> Bo to nie chodzi o to, byś widział, tylko, byś się czuł bezpiecznie.
    >> Po za tym to odpowiedzialność CYWILNA na zasadzie ryzyka. Właściciel
    >> samochodu może w ogóle nm ne jechać, a i tak ma zapłacić
    >> odszkodowanie. Podobnie właściciel fabryki.
    >
    > Jakiś wyrok w sprawie odszkodowania od przewoźnika za pobicie w
    > tramwaju? bo ja wpisałem i pierwszy link to prawomocne oddalenie
    > powództwa w sprawie pobity prawdopodobnie MZA w warszawie.
    >
    > http://orzeczenia.waw.sa.gov.pl/content/$N/154500000
    003003_VI_ACa_000231_2014_Uz_2014-11-27_002

    To był pozew o odszkodowanie za niewłaściwe zachowanie kierowcy i sąd
    ustalił, ze kierowca postąpił właściwie. Po za tym w tym miejscu nie ma
    szkody w kwocie 100.000 zł, tylko pobity sobie ustalił takie
    odszkodowanie. Trzeba y znaleźć jakiś wyrok za zniszczenie bagażu
    przykładowo, albo odszkodowanie za leczenie, gdzie wiadomo, skąd kwota
    roszczenia wynika. Tu kluczowym - moim zdaniem - jest ten fragment
    uzasadnienia "Przede wszystkim podzielić należy ostateczne stanowisko
    sądu pierwszej instancji co do braku odpowiedzialności pozwanych (...) w
    świetle art. 445 w zw. z art. 430 k.c. za naruszenie dóbr osobistych
    powoda. ". >
    >>>> Natomiast przystanek, to już inna sprawa.
    >>> Czemu - też do kogoś należy (w przypadku warszawy do ZTM chyba).
    >> Bo tak stanowi prawo. Nie pytaj mnie dlaczego.
    > Zapytam gdzie tak stanowi;) Znaczy nie stanowi;)
    >
    >> Jeśli uważasz, ze powinni też nad tym panować, to zmień ustawę.
    >
    > To ty proponujesz odowiedzialność solidarną organizatorów i uczestników
    > zgromadzenia. Datego pytam czy gromadząc się na przystanku w oczekiwaniu
    > na tramwaj też powinienem odpowiadać na przykład za szkody wyrządzone
    > przez dryrektora przedsięborstwa przewozowego albo jak na przykład
    > motorniczy kogoś rozjedzie. Nie mówiąc już o tym że współzgromadzony w
    > oczekiwaniu na tramwaj również może coś odpierdolić:P

    Ja zaproponowałem taką zmianę ustawy, gdzie jak zgromadzenie jest
    "spontaniczne", to uczestnicy odpowiadają solidarnie za spowodowane
    szkody. Ty z tego zrobiłeś coś innego i dlatego Ci wychodzą głupoty.
    >
    >>>> Polska, to każdy z Polaków. To takie dość elementarne.
    >>> Bzdura.
    >> To, ze Tobie się coś głupie wydaje nie powoduje, ze to jest głupie.
    > Jednak poprosiłbym o podstawę prawną.

    Czego?
    >


    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1