eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoczy można tak zrobić gliny w konia? › Re: czy można tak zrobić gliny w konia?
  • Data: 2010-11-14 22:31:29
    Temat: Re: czy można tak zrobić gliny w konia?
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2010-11-14 22:56, Użytkownik Robert Tomasik napisał:

    >> Łapsy zgarniają rowerzystę w stanie budzącym podejrzenie o
    >> nieświeżość, tuż pod jego chatą. On nie ma dokumentów ale mówi, że ma
    >> tuż obok w domu. Bez innych czynności idą razem z gliną do furtki. Tu
    >> zostawmy relację telewizyjną, bo pan jest mało lotny, a nieświeżość
    >> alkomat wykazuje potem na 0,96.
    >> Przejdźmy do teoretyzowania.
    >> Pan jest lotny i cwany. Otwiera furtkę, wprowadza rower, sam wchodzi,
    >> po czym zamyka za sobą furtkę polucjantowi przed nosem i po prostu go
    >> nie wpuszcza.
    >> Ciekawe, czy glina może w takim przypadku usiłować wejść siłowo "na
    >> legitymację"? Jesli tak, to na jakiej niby podstawie?
    >> A jak pan rowerzysta wejdzie sobie po prostu do własnego domu, otworzy
    >> flaszkę i obciągnie?
    >
    > Po pierwsze cała sztuka na tym polega, by tak wchodzić z gościem, by Ci
    > drzwi przed nosem nie zamknął. Po drugie najpierw należałoby go chyba

    Jak gość jest cwaniak to uprzejmy policjant jest bez szans.
    Zaprosi policjanta do domu, posadzi na fotelu, żadnego uciekania
    czy barykadowania się, poda dokumenty, wyjdzie do toalety a wróci
    już z kuchni z napoczętą flaszką i nawet "łyka" zaproponuje.
    :-)

    > przebadać, a dopiero później szukać jego dokumentów. Po trzecie,

    Jako plicjant powinieneś wiedzieć że muszą wpisać nazwisko
    badanego, a szkolicie ich by to robili na podstawie dokumentów.
    Bez podkładki nie są tacy prędcy do robienia czegokolwiek.

    > zakładając, że wiemy, że facet jest pod wpływem alkoholu, no to istnieją
    > w wypadku jego ucieczki i zabarykadowania sie w domu przesłanki do jego
    > zatrzymania, bowiem jakim sam wykonałeś może on zacierać dowody
    > przestępstwa. No to możemy wyważyć drzwi. C do spożycia alkoholu przez

    Wyważyć drzwi bez nakazu ? :-)

    > niego po zatrzymaniu? No to jest to jakiś tam problem, bo trzeba dokonać
    > trzech badań w odstępach gdozinnych, a ne jednego. Na tej podstawie
    > spokojnie daje się ustalić ile miał w chwili zatrzymania.

    A to już tylko twoja teoria, nie wiadomo ile wypił przed spotkaniem
    z policją, nie wiadomo ile wypił po (mógł tylko udawać że pije a mógł
    faktycznie jeszcze łyknąć) więc nawet badając co kwadrans ustalisz
    tylko kiedy wytrzeźwiał. :-)


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1