eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawociekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych › Re: ciekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych
  • Data: 2012-06-25 14:27:47
    Temat: Re: ciekawostka - stosowanie się do przepisów drogowych
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    > W dniu 25.06.2012 12:56, Andrzej Lawa pisze:
    >> I w czym masz problem, skoro jedziesz za nim i utrzymujesz bezpieczny
    >> odstęp, w przeciwieństwie od tych sklonowanych owiec, co to
    >> uwielbiają jeździć "na ogonie"?
    >
    > W tym, że mnie dezorientuje, bo ja nastawiam się na to, że on jedzie
    > prosto, więc będzie się oddalał i znikał, a mi się zrobi pusty
    > przejazd, więc ja sobie spokojnie przyspieszam zmniejszając ten
    > odstęp, a on tu nagle właśnie zwalnia do prawoskrętu.
    >
    > Generalnie idąc twoim tropem rozumowania, to na zwykłym skrzyżowaniu
    > również prawoskrętu nie trzeba sygnalizować, bo po co?
    >
    > Prawoskręt na rondzie (małym i średnim, bo na takim koło Spodka, to
    > faktycznie nie ma o czym mówić) i na nie-rondzie polega na tym samym,
    > bo nawet rondowatości się nie zauważa czasami, przykładowo na
    > omawianym trocera:
    >
    > https://mapy.google.pl/maps?q=Trocera,+Zabrze&hl=pl&
    ie=UTF8&ll=50.310109,18.767789&spn=0.000388,0.000811
    &sll=50.317634,18.774884&sspn=0.001552,0.003245&t=h&
    hnear=Dionizego+Trocera,+Zabrze,+%C5%9Bl%C4%85skie&z
    =20
    >
    > Jak nie było ronda, to skręt z S na E wyglądał tak samo.
    > Sygnalizowanie prawoskrętu dopiero na rondzie powoduje, że
    >
    > a) robimy kilka rzeczy na raz (jednocześnie sygnalizacja i kręcenie
    > kierownicą)
    > b) czas sygnalizacji staje się ułamkiem sekundy
    >
    > Jak mówiłem, sygnalizację w lewo możemy sobie omawiać. Ale jeżeli ktoś
    > przed rondem nie sygnalizuje prawoskrętów, to jest po prostu chamem.
    > Zarówno wobec jadącego za nim jak i wjeżdżającego na rondo z prawej
    > (co cichaczem wyciąłeś).


    dlaczego mam głębokie poczucie że masz tam problem gdzie większość kierowców
    nie ma problemu.

    twoje problemy są mocno wyimaginowane.

    czego by nie sygnalizował ktoś inny i tak trzeba sie zawsze kierować zasadą
    ograniczonego zaufania do współużytkowników drogi.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1