-
Data: 2006-11-23 15:42:40
Temat: Re: byla u mnie policja
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Hikikomori San wrote:
>> O, czyli on teraz jeździł chodnikiem po pieszych? Kombinuj dalej - za
>> chwilę się okaże, że jechał czołgiem...
>
> w ktorejs relacji bylo "...ze wjezdzal na chodnik, straszac pieszych..."
Tzn. przyjechali na wezwanie do wariata za kółkiem i przyjechali jednym
radiowozem i to bez kolczatki? Urocze...
>>> Nie wymagam wiele, tylko wymien:
>> 1. uzasadnione podejrzenie, że to napad w wykonaniu przebierańców.
>
> jakie jest prawdopodobienstwo,z e trafisz na strzelajacych do ciebie
> przebierancow w momencie kiedy nahlany bawisz sie w najlepsze sciganiem
> pieszych po chodnikach swoja turbo bryką?
Rany, ale mącisz... Jesteś z biura prasowego PiS-u?
Pisałeś _ogólnie_ o zatrzymywaniu się na wezwanie policji.
>> 2. wiozę ciężko chore/ranne dziecko do szpitala i nie mam czasu na
>> sprawdzanie dokumentów i wystawianie mandatów.
>
> I starawsz sie w zwiazku z tym przejecha policjanta? Albo przypadkowych
> pieszych?
Uwaga jak wyżej, kłamczuszku.
>> 3. ktoś mnie porwał i trzyma mi lufę przy głowie - i każe jechać i nie
>> zatrzymywać się.
>
> Zdarza sie to czesto :) Przestepcy podczas porwania uwielbija zwracac na
> siebie uwage ;)
Nigdy nie słyszałeś o zatrzymywaniu do tzw. rutynowej kontroli
dokumentów? Mi się zdarzyło kilka razy mieć taką kontrolę. Na szczęście
nikt poszukiwany nie siedział mi wtedy za plecami z "klamką" zakazując
zatrzymania się do kontroli.
>> 4. kierowca doznał zawału i stracił za kierownicą przytomność -
>> powiedzmy, że czynnikiem wyzwalającym było nagłe wyskoczenie radarowca z
>> lizakiem.
>
> LOL :)
>
> Masz jakis link do udokumntowanego jednego takiego przypadku za ostatnie
> 10 lat? :)
To, że coś jest mało prawdopodobne nie oznacza, że jest niemożliwe. A
jeśli coś może źle pójść, to pójdzie żle... prędzej czy później.
Przypadków zasłabnięcia za kierownicą było całkiem sporo, tylko że w
niewielu z nich w okolicy był patrol, a jak był, to przynajmniej
policjanci byli na tyle przytomni i myślący, że nie zaczęli strzelać na
oślep do "próbującego rozjeżdżać ludzi pijaka".
>> 5. radiowóz z radarem był ukryty w krzakach, policjant wyskoczył za
>> późno i zatrzymywany się nie zorientował, że ktoś go zatrzymuje albo
>> uznał, że zatrzymywany jest następny pojazd.
>
> Moze sie zdarzyc, ale wtedy rusza za toba poscig i sie zatrzymujesz...
Nie, bo jak widzę błyskające za sobą kolorowe światełka, to zakładam, że
gdzieś się spieszą, więc ustępuję im drogi, a nie się zatrzymuję.
Co innego, jak wyprzedzą i zaczną mi machać lizakiem - wtedy oczywiście
się zatrzymam, ale pseudo-policjanci "myślący" wg. promowanych przez
ciebie wzorców powinni zacząć strzelać do mnie już w trakcie tego "pościgu".
>>> Nie. To ochrona reszty spoleczenstwa, przed niedostosowanymi do zycia,
>>> lamiacymi zasady, debilami.
>> Zauważ, że tym samym domagasz się zastrzelenia także tego policjanta.
>> Też okazał się niedostosowany do życia, też złamał zasady i też jest
>> debilem.
>
> Dalczego niedostosowany? Policjant ma za zadanie bronic obywateli.
1. Serve the public trust.
2. Protect the innocent.
3. Uphold the law.
> Obronil przed pijanym kierowca. Dac mu medal!
Naruszenie dyrektywy 3 - złamał prawo przekraczając granice obrony
koniecznej oraz prawidłową procedurę zatrzymania (notabene tutaj pojawia
się mała niekonsekwencja twórców wiadomego filmu - ostrzelanie
nieuzbrojonego już próbującego uciec przestępcy byłoby już nielegalne).
Następne wpisy z tego wątku
- 23.11.06 16:01 pieknylolo83
- 23.11.06 15:29 Andrzej Lawa
- 23.11.06 16:40 Hikikomori San
- 23.11.06 16:47 Hikikomori San
- 23.11.06 16:50 Hikikomori San
- 23.11.06 17:07 Henry (k)
- 23.11.06 17:31 Andrzej Lawa
- 23.11.06 18:02 Andrzej Lawa
- 23.11.06 18:15 Andrzej Lawa
- 23.11.06 18:15 Andrzej Lawa
- 23.11.06 18:29 Andrzej Lawa
- 23.11.06 19:48 pieknylolo83
- 23.11.06 19:52 Hikikomori San
- 23.11.06 20:01 Hikikomori San
- 23.11.06 20:02 Hikikomori San
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI
- IMiGW 2 stopień ostrzeęnia upały
- picie piwa na terenie kampusu uniwersyteckiego
- I znowu prokuratura szuka paragrafu
- zalanie mieszkania jakie kwoty?
- Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- Re: O prawnej kulturze "odcinania się" i "wycofywania się rakiem" [Izraelscy piłkarze w Łodzi MIELI zagrać]
- deptanie trawnika PL,D,SK,CZ,HR
- 75%...
- Ukraincy wypie....ac !
- Bodnar chciał ODWOŁAĆ 80 prezesów sądów
- "Karma wraca"
- Many
Najnowsze wątki
- 2024-06-28 Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- 2024-06-27 AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI
- 2024-06-27 IMiGW 2 stopień ostrzeęnia upały
- 2024-06-26 picie piwa na terenie kampusu uniwersyteckiego
- 2024-06-25 I znowu prokuratura szuka paragrafu
- 2024-06-25 zalanie mieszkania jakie kwoty?
- 2024-06-25 Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- 2024-06-25 Re: USA/Chicago: 2 lata za "usługi prawne" po 54 latach jako radny
- 2024-06-24 Re: O prawnej kulturze "odcinania się" i "wycofywania się rakiem" [Izraelscy piłkarze w Łodzi MIELI zagrać]
- 2024-06-24 deptanie trawnika PL,D,SK,CZ,HR
- 2024-06-24 75%...
- 2024-06-23 Ukraincy wypie....ac !
- 2024-06-23 Bodnar chciał ODWOŁAĆ 80 prezesów sądów
- 2024-06-21 "Karma wraca"
- 2024-06-20 Many