eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobyla u mnie policja › Re: byla u mnie policja
  • Data: 2006-11-23 10:34:01
    Temat: Re: byla u mnie policja
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 23 Nov 2006, Kira wrote:

    > Pytam, czy dowolne pierdoły zawarte w licencji - typu właśnie
    > dopuszczalność tortur - po klinięciu stają się obowiązujące
    > z mocy prawa?

    Nie, są nieważne postanowienia łamiące prawo.
    Tylko te.
    Ale jeśli jakieś postanowienie nie jest zabronione przepisem, to
    owszem - obowiązuje (czasem: "niestety").
    Co najwyżej można się zastanawiać czy podpisanie obowiązku łażenia
    z naklejką na czole nie łamie "zasad współżycia" (ale również
    wyłącznie w oparciu o zakaz ujęty w przepisie, w art.5 Kodeksu
    Cywilnego konkretnie).

    > Stawiam raczej na to, że policja wykazuje potężną nadgorliwość

    Pewnie tak. Stąd zresztą zarzuty m.in. o owe "szkolenia
    w ośrodkach wypoczynkowych" i inne takie. A być może powodem
    jest zwykłe popędzanie przez przełożonych:

    > a to prosty sposób na podbijanie sobie statystyk.

    [...]
    > Mam wrażenie że wszyscy tak się już przyzwyczaili do tej
    > paranoi, że nawet się nie zastanawiają skąd ona się bierze.

    Obawiam się że tak :(
    Co gorsza, media bardzo często również propagują "bezprawne myślenie"!
    Idzie o to, że rozumiem iż redaktor jeden czy drugi zadaje w imię
    wyjaśnienia jakiegoś problemu głupie pytania.
    Gorzej, jak na tym poprzestaje, a odnosi się wrażenie że takie nie
    poparte niczym zdanie ma być odpowiedzią.

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1