eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoa w Sejmie sie dziejeRe: a w Sejmie sie dzieje
  • Data: 2024-01-04 00:44:36
    Temat: Re: a w Sejmie sie dzieje
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2024-01-02, J.F <j...@p...onet.pl> wrote:
    > On Tue, 02 Jan 2024 13:45:39 GMT, Marcin Debowski wrote:
    >> On 2024-01-02, Shrek <...@w...pl> wrote:
    >>> W dniu 02.01.2024 o 10:42, Marcin Debowski pisze:
    >>>>> No dobra - mówię o swoim wydziale - nie wydaje mi się żeby był wyjątkowy
    >>>>> - choć w sumie może się wydawać że już wszystko wynaleziono;) Szukałem
    >>>>> listy badań prowadzobych na PW. Grantów albo co - nic jednolitego nie
    >>>>> znalazłem.
    >>>>
    >>>> Mam bliskiego znajomego na PW i ZCW leci na grantach.
    >>>
    >>> No więc lista tych grantów powinna być gdzieś dostępna - w końcu jest
    >>> się czym chwalić.
    >>
    >> Jest portal nauka polska, ale odnoszę wrażenie, że mocno niekompletna. A
    >> czy chwalić to nie wiem.
    >
    > Sumą można się chwalić, szczegółami lepiej nie, bo jeszcze ktos
    > zacznie sprawdzac :-)

    A przy sumie zazdrościc :) Tak jak patrzę na moja alma mater to sie
    chwala tytułami projektów bez podawania sum.

    >> Chyba jakiegoś ugruntowanego zwyczaju nie ma.
    >> Za to jest wręcz wymóg podawania tego przy publikacji, więc mógłbyś
    >> sprawdzić po publikacjach konkretnej osoby.
    >
    > Ogolnie cała nauka w kapitaliźmie leci na grantach.
    > Do tego stopnia, ze jak nie masz grantu, to zmień dziedzinę lub sie o
    > grant postaraj :-)

    Dla instytutów/uczelni nastawionych na nauki stosowane i przemysł,
    wydaje się, że swoistą normą jest finansowanie do 30% z budżetu państwa,
    resztę trzeba sobie wywalczyć w grantach. Dla tych bardziej
    fundamentalnych też pewnie będzie coś koło tego.

    > Moze ostatnio coś się zmieniło, ale tak ze 20 lat temu:
    > -"asystenci-magistrzy" sie uczelni/wydziałowi/instytutowi nie
    > opłacają. Są płatni ze środków uczelni. Lepiej ich wysłać na studia
    > doktoranckie. Stypendium doktoranta jest płatne z budżetu.
    >
    > -doktoranci mogą pewną ilość zajęc dydaktycznych prowadzić, i uczelnia
    > z tego korzysta.
    >
    > -po doktoracie się staje pracownikiem naukowo-dydaktycznym, o granty

    Jesli przyjąć model ze studiami doktoranckimi, to siłą rzeczy następny
    krok nie będzie z automatu pracownik naukowo-dydaktyczny, bo doktorantów
    powinno być duzo więcej niż wakatów. W każdym razie, na tych niepolskich
    uczelniach, które znam, studia doktoranckie traktowane są jak
    standardowe studia, w sensie, że jest się tam studentem a nie
    pracownikiem. Zrobisz co masz zrobić i won. Chyba, żeś jakiś wybitny.
    Inna norma jest to, że pracowników jako takich na umowach stałych jest
    bardzo mało, a całkiem spora reszta jest zatrudniana właśnie z grantów i
    do grantów.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1