Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cgbc2c$863$1@serwus.bnet.pl...
> W odpowiedzi na pismo z dnia nie 22. sierpnia 2004 23:38 opublikowane na
> pl.soc.prawo podpisane Robert Tomasik:
>
> > Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> > news:cgb0cb$a9d$4@serwus.bnet.pl...
> >
> >> Czyli jak?
> >
> > Co jak? Jak się pisze zawiadomienie? Bo nie wiem o co pytasz.
>
> Pytałem ,,Jak można zawiadomić prokuraturę czy inne organa?''
> Czyli po pierwsze jakimi kanałami (tu już pojawiły się dane poczty
> elektronicznej Komendy Głównej, ale czy to właściwe kanały?) oraz w jakiej
> formie, żeby nie zostało olane.
>
> Wiesz, ogólnie o to, jak takie coś należy przeprowadzić, żeby było
możliwie
> najskuteczniejsze.

A, źle doczytałem. Czyli w jaki sposób. Sposobów jest kilka:

1) Napisać doniesienie do prokuratury - ale wówczas i tak wezwą na
przesłuchanie, więc lepiej samemu iść.

2) Iść do najbliższej jednostki policji i ustnie do protokołu zawiadomić.

3) A jeśli to ma nie być oficjalnie, to najlepiej właśnie na adres podawany
na stronach KGP.

Zresztą zależy, na czym owo przestępstwo polega. Jeśli to nielegalny hazard,
to lepiej Urząd Celny powiadomić, bo oni się tym zajmują. Jeśli sprzedaż
kosztów, to Urząd Kontroli Skarbowej. Jeśli nielegalne oprogramowanie, to
BSA albo inną podobną organizację. Jeśli nagrania muzyczne, to ZAIKS, STOART
albo ZPAV. Chodzi o to, by jeszcze przed wszczęciem jak rzeczy ustalić i
zabezpieczyć.