eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
  • Data: 2004-09-21 07:43:15
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Dnia 21 Sep 2004 00:20:41 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):
    >
    > > Ale dług jest i to nie ma wątpliwości, że dużo wyższy niż brany kredyt i
    > > wartość mieszkania - bo brany w EUR kiedy ono kosztowało ok. 3,50 zł(!).
    >
    > Primo: żaden znany mi bank nie daje kredytu hipotecznego bez zapasu 20-40%
    > od wyceny nieruchomości - więc bardzo wątpie że w tym przypadku tak jest

    No tutaj się mylisz. Bo dokładnie to jest tak, że teoretycznie Bank dał na 100%
    wartości mieszkania, tym bardziej że wycena pokrywała się z ceną zakupu.

    > Secundo: nie przeszkadza to w egzekucji. Będzie to wyglądać w ten sposób:
    > - zawiadomienie o wszczęciu egzekucji z nieruchomości i wezwanie do spłaty
    > długu
    > - zawiadomienie o licytacji
    > - wypowiedzenie kredytu przez bank (prawdopodobnie)
    > - licytacja
    > - z sumy pierwszy bierze komornik koszty, potem bank pozostałą część długu,
    > potem wierzyciel co zostanie

    Wierzyciel nic nie dostanie w takim razie (patrz wyżej): komornik weźmie co
    jego, bank (rozumiem, że ten w którym jest kredyt, tak?) tzw. resztę czyli...
    hmmm... max. połowę aktualnego zadłużenia - no i kolejny bank i kolejny kredyt
    do windykacji... Hmmm... Nie wiem czy to będzie w czyimkolwiek interesie,
    zakładając, że kredyt spłacany (oprócz komornika, co koszty weźmie) - a
    eksmisja z góry również można zakładać, że będzie wątpliwa czy wręcz niemożliwa.

    > >> Notarialna umowa najmu lokalu na znajomego na 10 lat, zapłacona z góry.
    > >
    > > A czy można to zrobić tak, żeby nie narażać znajomego na jakieś zbędne
    > > nieprzyjemności?
    > > I czy "przećwiczył" to ktoś w praktyce?? Czy to aby na pewno działa itd.?
    >
    > Nieprzyjemności polegają na odpowiedzilności karnej za próbe obciązania
    > majątku (bodajże 6 miesięcy pozbawienia wolności).

    Więzienie dla właściciela majątku rozumiem, bo nie dla tego co wynajął, prawda?
    Ech... tylko sam nie wiem....

    > btw: chyba nie podejrzewałeś, że po prostu można nie płacić i posiadać
    > majątek :>

    Tego nie powiedziałem. Ale zgodzisz się, że - może się mylę - nie trzeba
    wielkiej wyobraźni, żeby wiedzieć jak się wypadki - wg prawa - potoczą...
    Hmm....
    Czy jest sens egzekwować to mieszkanie - bo wiem, że jakby było lokatorskie
    spółdzielcze, to komornik NIE egzekwuje (mam znajomego z takim mieszkaniem i
    komornikiem od wielu lat na karku), więc tutaj.... hmmm.... nie wiem.... Co Ty
    na to?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1