eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2004-09-20 20:07:59
    Temat: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>

    Jeśli ktoś się orientuje lub przeżył coś podobnego - proszę o info: także
    czysto prawnicze (a może przede wszystkim) - jaka jest praktyka...? co się
    dzieje, gdy....:
    Zadłużenie w wysokości kilkukrotności wartości mieszkania (powiedzmy 100.000
    zł), przychodzi ono do komornika, ten zaczyna egzekucję, ale... oprócz
    niewielkich dochodów (kilkaset zł) nie ma za bardzo z czego, gdyż jedyną rzeczą
    posiadającą większą wartość jest tylko mieszkanie.
    Ale tutaj jest (?) problem: mieszkanie zostało wzięte na kredyt (niedawno w
    skali całego kredytu i prawie całość) - i posiada ono wpisaną hipotekę kaucyjną
    w wysokości 2x wartość mieszkania (kredyt w EUR).
    Co zrobi komornik? Co MOŻE zrobić??
    Idźmy dalej.
    Jeżeli - nie wiem czy dobrze zakładam - nie przejmie się zbytnio wspomnianą
    hipoteką (uwaga! kredyt na mieszkanie JEST spłacany bez zarzutu!), to będzie
    chciał sprzedać mieszkanie, ale zapewne z lokatorami nikt go nie kupi, bo... bo
    z eksmisją będzie trochę problemów: w mieszkaniu mieszkają bezrobotni z
    malutkim dzieckiem!
    Sąd orzekając eksmisję nie będzie mógł jej dokonać "na bruk" ze względu na
    sprzeczność z przepisami, które zapewniają w takiej sytuacji... lokal zastępczy
    od gminy. A gmina zapewne - jak zwykle - takich lokali nie ma, więc...
    Więc co? Komornik nie weźmie mieszkania?
    Albo - jak się bronić?

    P.S. Proszę nie odnosić się do ustawy pozwalającej konsumentowi zbankrutować:
    interesuję się tematem i wiem, że "sprawa jest w toku", więc pewnie jeszcze
    dłuższy czas jej NIE będzie - co ciekawe partia PiS, która wniosła taki projekt
    ustawy jako JEDYNA(sic!) NIE poparła jej w większości - przy pierwszym czytaniu
    było tylko 50 głosów przeciwko, a 330 ZA. Teraz jest w komisji, więc...
    chwilowo nie ma co na to liczyć.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-09-20 20:27:32
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia 20 Sep 2004 22:07:59 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):

    > Jeśli ktoś się orientuje lub przeżył coś podobnego - proszę o info: także
    > czysto prawnicze (a może przede wszystkim) - jaka jest praktyka...? co się
    > dzieje, gdy....:
    > Zadłużenie w wysokości kilkukrotności wartości mieszkania (powiedzmy 100.000
    > zł), przychodzi ono do komornika, ten zaczyna egzekucję, ale... oprócz
    > niewielkich dochodów (kilkaset zł) nie ma za bardzo z czego, gdyż jedyną rzeczą
    > posiadającą większą wartość jest tylko mieszkanie.
    > Ale tutaj jest (?) problem: mieszkanie zostało wzięte na kredyt (niedawno w
    > skali całego kredytu i prawie całość) - i posiada ono wpisaną hipotekę kaucyjną
    > w wysokości 2x wartość mieszkania (kredyt w EUR).
    > Co zrobi komornik? Co MOŻE zrobić??

    Nie musi się tym przejmować. Sama hipoteka nie oznacza od razu długu. Po
    drugie koszty komornicze są zaspokajane w pierwszej kolejności.

    > Idźmy dalej.
    > Jeżeli - nie wiem czy dobrze zakładam - nie przejmie się zbytnio wspomnianą
    > hipoteką (uwaga! kredyt na mieszkanie JEST spłacany bez zarzutu!), to będzie
    > chciał sprzedać mieszkanie, ale zapewne z lokatorami nikt go nie kupi, bo... bo
    > z eksmisją będzie trochę problemów: w mieszkaniu mieszkają bezrobotni z
    > malutkim dzieckiem!
    > Sąd orzekając eksmisję nie będzie mógł jej dokonać "na bruk" ze względu na
    > sprzeczność z przepisami, które zapewniają w takiej sytuacji... lokal zastępczy
    > od gminy. A gmina zapewne - jak zwykle - takich lokali nie ma, więc...
    > Więc co? Komornik nie weźmie mieszkania?

    my nie wróżki - jeżeli sąd uzna że eksmisja jest niedopuszczalna w tym
    przypadku to do eksmisji nie dojdzie. W przeciwnym przypadku zależy od
    wierzyciela.

    > Albo - jak się bronić?

    Notarialna umowa najmu lokalu na znajomego na 10 lat, zapłacona z góry.


    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 3. Data: 2004-09-20 22:20:41
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>

    > Dnia 20 Sep 2004 22:07:59 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):
    >
    > > Jeśli ktoś się orientuje lub przeżył coś podobnego - proszę o info: także
    > > czysto prawnicze (a może przede wszystkim) - jaka jest praktyka...? co się
    > > dzieje, gdy....:
    > > Zadłużenie w wysokości kilkukrotności wartości mieszkania (powiedzmy
    100.000
    > > zł), przychodzi ono do komornika, ten zaczyna egzekucję, ale... oprócz
    > > niewielkich dochodów (kilkaset zł) nie ma za bardzo z czego, gdyż jedyną
    rzeczą
    > > posiadającą większą wartość jest tylko mieszkanie.
    > > Ale tutaj jest (?) problem: mieszkanie zostało wzięte na kredyt (niedawno w
    > > skali całego kredytu i prawie całość) - i posiada ono wpisaną hipotekę
    kaucyjną
    > > w wysokości 2x wartość mieszkania (kredyt w EUR).
    > > Co zrobi komornik? Co MOŻE zrobić??
    >
    > Nie musi się tym przejmować. Sama hipoteka nie oznacza od razu długu. Po
    > drugie koszty komornicze są zaspokajane w pierwszej kolejności.

    Ale dług jest i to nie ma wątpliwości, że dużo wyższy niż brany kredyt i
    wartość mieszkania - bo brany w EUR kiedy ono kosztowało ok. 3,50 zł(!).

    > > Idźmy dalej.
    > > Jeżeli - nie wiem czy dobrze zakładam - nie przejmie się zbytnio wspomnianą
    > > hipoteką (uwaga! kredyt na mieszkanie JEST spłacany bez zarzutu!), to
    będzie
    > > chciał sprzedać mieszkanie, ale zapewne z lokatorami nikt go nie kupi,
    bo... bo
    > > z eksmisją będzie trochę problemów: w mieszkaniu mieszkają bezrobotni z
    > > malutkim dzieckiem!
    > > Sąd orzekając eksmisję nie będzie mógł jej dokonać "na bruk" ze względu na
    > > sprzeczność z przepisami, które zapewniają w takiej sytuacji... lokal
    zastępczy
    > > od gminy. A gmina zapewne - jak zwykle - takich lokali nie ma, więc...
    > > Więc co? Komornik nie weźmie mieszkania?
    >
    > my nie wróżki - jeżeli sąd uzna że eksmisja jest niedopuszczalna w tym
    > przypadku to do eksmisji nie dojdzie. W przeciwnym przypadku zależy od
    > wierzyciela.
    >
    > > Albo - jak się bronić?
    >
    > Notarialna umowa najmu lokalu na znajomego na 10 lat, zapłacona z góry.

    A czy można to zrobić tak, żeby nie narażać znajomego na jakieś zbędne
    nieprzyjemności?
    I czy "przećwiczył" to ktoś w praktyce?? Czy to aby na pewno działa itd.?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 4. Data: 2004-09-21 07:06:00
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia 21 Sep 2004 00:20:41 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):

    > Ale dług jest i to nie ma wątpliwości, że dużo wyższy niż brany kredyt i
    > wartość mieszkania - bo brany w EUR kiedy ono kosztowało ok. 3,50 zł(!).

    Primo: żaden znany mi bank nie daje kredytu hipotecznego bez zapasu 20-40%
    od wyceny nieruchomości - więc bardzo wątpie że w tym przypadku tak jest
    Secundo: nie przeszkadza to w egzekucji. Będzie to wyglądać w ten sposób:
    - zawiadomienie o wszczęciu egzekucji z nieruchomości i wezwanie do spłaty
    długu
    - zawiadomienie o licytacji
    - wypowiedzenie kredytu przez bank (prawdopodobnie)
    - licytacja
    - z sumy pierwszy bierze komornik koszty, potem bank pozostałą część długu,
    potem wierzyciel co zostanie

    >> Notarialna umowa najmu lokalu na znajomego na 10 lat, zapłacona z góry.
    >
    > A czy można to zrobić tak, żeby nie narażać znajomego na jakieś zbędne
    > nieprzyjemności?
    > I czy "przećwiczył" to ktoś w praktyce?? Czy to aby na pewno działa itd.?

    Nieprzyjemności polegają na odpowiedzilności karnej za próbe obciązania
    majątku (bodajże 6 miesięcy pozbawienia wolności).

    btw: chyba nie podejrzewałeś, że po prostu można nie płacić i posiadać
    majątek :>




    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 5. Data: 2004-09-21 07:43:15
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>

    > Dnia 21 Sep 2004 00:20:41 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):
    >
    > > Ale dług jest i to nie ma wątpliwości, że dużo wyższy niż brany kredyt i
    > > wartość mieszkania - bo brany w EUR kiedy ono kosztowało ok. 3,50 zł(!).
    >
    > Primo: żaden znany mi bank nie daje kredytu hipotecznego bez zapasu 20-40%
    > od wyceny nieruchomości - więc bardzo wątpie że w tym przypadku tak jest

    No tutaj się mylisz. Bo dokładnie to jest tak, że teoretycznie Bank dał na 100%
    wartości mieszkania, tym bardziej że wycena pokrywała się z ceną zakupu.

    > Secundo: nie przeszkadza to w egzekucji. Będzie to wyglądać w ten sposób:
    > - zawiadomienie o wszczęciu egzekucji z nieruchomości i wezwanie do spłaty
    > długu
    > - zawiadomienie o licytacji
    > - wypowiedzenie kredytu przez bank (prawdopodobnie)
    > - licytacja
    > - z sumy pierwszy bierze komornik koszty, potem bank pozostałą część długu,
    > potem wierzyciel co zostanie

    Wierzyciel nic nie dostanie w takim razie (patrz wyżej): komornik weźmie co
    jego, bank (rozumiem, że ten w którym jest kredyt, tak?) tzw. resztę czyli...
    hmmm... max. połowę aktualnego zadłużenia - no i kolejny bank i kolejny kredyt
    do windykacji... Hmmm... Nie wiem czy to będzie w czyimkolwiek interesie,
    zakładając, że kredyt spłacany (oprócz komornika, co koszty weźmie) - a
    eksmisja z góry również można zakładać, że będzie wątpliwa czy wręcz niemożliwa.

    > >> Notarialna umowa najmu lokalu na znajomego na 10 lat, zapłacona z góry.
    > >
    > > A czy można to zrobić tak, żeby nie narażać znajomego na jakieś zbędne
    > > nieprzyjemności?
    > > I czy "przećwiczył" to ktoś w praktyce?? Czy to aby na pewno działa itd.?
    >
    > Nieprzyjemności polegają na odpowiedzilności karnej za próbe obciązania
    > majątku (bodajże 6 miesięcy pozbawienia wolności).

    Więzienie dla właściciela majątku rozumiem, bo nie dla tego co wynajął, prawda?
    Ech... tylko sam nie wiem....

    > btw: chyba nie podejrzewałeś, że po prostu można nie płacić i posiadać
    > majątek :>

    Tego nie powiedziałem. Ale zgodzisz się, że - może się mylę - nie trzeba
    wielkiej wyobraźni, żeby wiedzieć jak się wypadki - wg prawa - potoczą...
    Hmm....
    Czy jest sens egzekwować to mieszkanie - bo wiem, że jakby było lokatorskie
    spółdzielcze, to komornik NIE egzekwuje (mam znajomego z takim mieszkaniem i
    komornikiem od wielu lat na karku), więc tutaj.... hmmm.... nie wiem.... Co Ty
    na to?

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 6. Data: 2004-09-21 08:41:24
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia 21 Sep 2004 09:43:15 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):


    > No tutaj się mylisz. Bo dokładnie to jest tak, że teoretycznie Bank dał na 100%
    > wartości mieszkania, tym bardziej że wycena pokrywała się z ceną zakupu.

    no to ich błąd i teraz to poczują dosłownie bo nie starczy dla nich
    pieniędzy.

    > Wierzyciel nic nie dostanie w takim razie (patrz wyżej): komornik weźmie co
    > jego, bank (rozumiem, że ten w którym jest kredyt, tak?) tzw. resztę czyli...
    > hmmm... max. połowę aktualnego zadłużenia - no i kolejny bank i kolejny kredyt
    > do windykacji... Hmmm... Nie wiem czy to będzie w czyimkolwiek interesie,

    najlepiej na tym wyjdzie jak zwykle komornik, najgorzej ty.

    > zakładając, że kredyt spłacany (oprócz komornika, co koszty weźmie) - a
    > eksmisja z góry również można zakładać, że będzie wątpliwa czy wręcz niemożliwa.

    przy takiej postawie wierzyciel po prostu bedzie ci chciał zaczkodzic - co
    mu pozostaje.

    > Więzienie dla właściciela majątku rozumiem, bo nie dla tego co wynajął, prawda?
    > Ech... tylko sam nie wiem....

    dla właściciela oczywiście ale o tym decyduje tylko sąd a nie komornik czy
    wierzyciel.


    > Tego nie powiedziałem. Ale zgodzisz się, że - może się mylę - nie trzeba
    > wielkiej wyobraźni, żeby wiedzieć jak się wypadki - wg prawa - potoczą...
    > Hmm....

    > Czy jest sens egzekwować to mieszkanie - bo wiem, że jakby było lokatorskie
    > spółdzielcze, to komornik NIE egzekwuje (mam znajomego z takim mieszkaniem i
    > komornikiem od wielu lat na karku), więc tutaj.... hmmm.... nie wiem.... Co Ty
    > na to?


    na miejscu wierzyciela zrobiłbym wszystko żeby ci napsuć krwi - zaczął bym
    od poinformowania banku o wszczeciu egzekucji co na 99% konczy sie
    wypowiedzenie kredytu.


    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 7. Data: 2004-09-22 23:35:06
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: "Xena" <t...@l...com.pl>

    kredytobiorca wrote:
    >> Dnia 21 Sep 2004 00:20:41 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):
    >>
    > Czy jest sens egzekwować to mieszkanie - bo wiem, że jakby było
    > lokatorskie spółdzielcze, to komornik NIE egzekwuje (mam znajomego z
    > takim mieszkaniem i komornikiem od wielu lat na karku), więc
    > tutaj.... hmmm.... nie wiem.... Co Ty na to?

    Żebyś się nnie zdziwił. W najbliższej mi okolicy ezgekwują i eksmitują.

    --
    Pozdrawiam
    Tatiana
    --
    Są chwile udadku woli, kiedy wola, aby się ratować,
    musi się zmienić w upór
    /Irzykowski/



  • 8. Data: 2004-09-22 23:36:55
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: "Xena" <t...@l...com.pl>

    Sebol" <"lobo_(usun_to) wrote:
    > Dnia 21 Sep 2004 09:43:15 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):
    >
    > na miejscu wierzyciela zrobiłbym wszystko żeby ci napsuć krwi -
    > zaczął bym od poinformowania banku o wszczeciu egzekucji co na 99%
    > konczy sie wypowiedzenie kredytu.

    wpis o wczęciu ezgekucji jest w dziale III Księgi Wieczystej, więc bank
    chyba sam sobie sprawdzi. Poza tym skoro kredyt bankowy jest spłacany, to
    bank ma większe szanse na to, żeby została spłacona większa część nie robiąc
    żadnych nerwowych ruchów niz wypowiadając kredyt, nie sądzisz?


    Pozdrawiam
    Tatiana
    --
    Dziwne, że ludzie mogą myśleć o śmierci,
    kiedy jest tyle do zrobienia w życiu
    /Jorgu/



  • 9. Data: 2004-09-22 23:40:42
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: "Xena" <t...@l...com.pl>

    kredytobiorca wrote:
    >> Dnia 21 Sep 2004 00:20:41 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):
    >>
    >>> Ale dług jest i to nie ma wątpliwości, że dużo wyższy niż brany
    >>> kredyt i wartość mieszkania - bo brany w EUR kiedy ono kosztowało
    >>> ok. 3,50 zł(!).
    >>
    >> Primo: żaden znany mi bank nie daje kredytu hipotecznego bez zapasu
    >> 20-40% od wyceny nieruchomości - więc bardzo wątpie że w tym
    >> przypadku tak jest
    >
    > No tutaj się mylisz. Bo dokładnie to jest tak, że teoretycznie Bank
    > dał na 100% wartości mieszkania, tym bardziej że wycena pokrywała się
    > z ceną zakupu.

    No to ktoś za to beknie - albo oficer kredytowy albo rzeczoznawca. Stawiam
    na oficera kredytowego, bo właściwie rzeczoznawca swoją robotę wykonał
    dobrze, jesli naprawde wycena pokrywała się z ceną zakupu i zakup był
    wolnorynkowy. Albo byłeś bardzo dobrym klientem tego banku i poszli Ci na
    rękę.
    Zgadzam się z przedpiścą, nie znam banku, który daje kredyt na 100% wartości
    nieruchomości.

    >
    >> Secundo: nie przeszkadza to w egzekucji. Będzie to wyglądać w ten
    >> sposób: - zawiadomienie o wszczęciu egzekucji z nieruchomości i
    >> wezwanie do spłaty długu
    >> - zawiadomienie o licytacji
    >> - wypowiedzenie kredytu przez bank (prawdopodobnie)
    >> - licytacja
    >> - z sumy pierwszy bierze komornik koszty, potem bank pozostałą część
    >> długu, potem wierzyciel co zostanie
    >

    Chwila, chwila, a coś takiego jak plan podziału kwoty z licytacji,
    proporcjonalnie pomiędzy wierzycieli? Bank przeciez jest tez wierzycielem.

    Pozdrawiam
    Tatiana
    --
    Każdy zakochany jest poetą
    /Platon/



  • 10. Data: 2004-09-22 23:42:12
    Temat: Re: Zadłużenie - Komornik a Mieszkanie z hipoteką i... eksmisja?
    Od: "Xena" <t...@l...com.pl>

    Sebol" <"lobo_(usun_to) wrote:
    > Dnia 20 Sep 2004 22:07:59 +0200, kredytobiorca naskrobał(a):
    >
    > Notarialna umowa najmu lokalu na znajomego na 10 lat, zapłacona z
    > góry.

    A nie jest to tak, że najemca stanie się tez wierzycielem?
    Poza tym notarialna umowa najmu na 10 lat powinna zostać zawarta _przez_
    wszczęciem egzekucji. Po wszczęciu notariusz może odmówić sporządzenia
    takiego aktu.

    Pozdrawiam
    Tatiana
    --
    Miłość zaczyna się wtedy,
    gdy szczęście drugiej osoby jest ważniejsze niż twoje.
    /Johann Wolfgang von Goethe/


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1