eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZUS i Sąd - moja "historia" › Re: ZUS i Sąd - moja "historia"
  • Data: 2002-09-18 12:38:42
    Temat: Re: ZUS i Sąd - moja "historia"
    Od: k...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dziękuję wszystkim za rady i wypowiedzi!

    Tak sobie przemyślałam sprawę i nie ma rady tylko muszę wskrzesić dziadka żeby
    się wytłumaczył przed sądem jak on śmiał wziąć te pieniądze z Zus-u. Pracował
    od 15 roku życia po to żeby po śmierci ktoś mu to wypomniał?

    Po drugie spadkobiercami są też dzieci a więc moja mama i wujek. Świadczenie
    pośmiertne odebrał wujek i z tego co wiem to nie było żadnych zwrotów ani
    nadwyżek bo pogrzebem on się zajął bez żadnych przekrętów.

    Skoro świadczenie się nie należało to po jaką cholerkę wypłacają tak szybko -
    wiadomo jak to jest ze starszymi osobami przecież. A może mój dziadek powinien
    odmówić przyjęcia i powiedzieć: jutro umieram więc emerytura mi nie
    przysługuje?. Paranoja!

    Ja mam ponosić za to karę???? Nic nie podpisałam i niczego mi nie
    udowodnią...ale mimo wszystko denerwuję się bo wiadomo jak to jest u nas.....

    Pozdrawiam
    Karen




    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1