Rafi pisze:
> Witam,
> dziś po kliku miesięcznej przerwie pojechałem na działkę i zobaczyłem wiszący
> na moim płocie banner reklamowy (plandeka przyczepiona sznurem) z adresem
> internetowym firmy działającej w okolicy - pytałem sąsiadów i okazuje się że
> wisiał tam parę miesięcy, nikt z nich mnie nie powiadomił bo myśleli że się
> na to zgodziłem. Wkurzyło mnie to trochę, czy mogę w ogóle coś im za to
> zrobić? Myśląc trzeźwo nic, nie było wtargnięcia na posesję (można to
> przyczepić do płotu stojąc na zewnątrz działki), nie zniszczyli też nic - nie
> znam się na prawie więc może ktoś podpowie czy można taką firmę pociągnąć do
> odpowiedzialności? To przecież taki spam tylko że w świecie realnym :-/
>
> Pozdrawiam
>

Nie rob nic - tylko wystaw im rachunek za urzytkowanie twojej wlasnosci
(plotu) na rozsadna sume ;) (DUZA, aby sie oplacala cala zabawa),
oczywsicie za wszystkie zalegle miesiace rowniez. Do tego dokumentacja
itd. Nastepnie pilnujesz aby potajemnie nie zdjeli ;)

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - niepelnoletni