eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWyrok SN - odpowiedzialnosc za przelewRe: Wyrok SN - odpowiedzialnosc za przelew
  • Data: 2008-12-29 10:16:03
    Temat: Re: Wyrok SN - odpowiedzialnosc za przelew
    Od: VoyteG <V...@h...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 29 Gru, 10:44, "Icek" <i...@d...pl> wrote:
    > > Jeśli dobrze rozumiem to tutaj chodzi o co innego.
    > > Bank odpowiada za prawidłowe dostarczenie przelewu
    > > - skoro podejmuje się jego realizacji.
    > > A to jakie środki techniczne zastosuje, to jego sprawa,
    > > kwestia zbalansowania kosztów pomyłek z kosztami weryfikacji.
    >
    > > To tak jak producent stołków - odpowiada za ich stabilność
    > > i nierozlatywanie się po tygodniu. Może użyć lichych desek,
    > > ale wtedy będzie miał na karku pozwy o odszkodowania.
    > > Kwestia zbalansowania dopuszczalnej ilości pozwów i ceny materiałów.
    >
    > > W USA była sprawa General Motors, chyba nawet class action.
    > > Chodziło bodajże o to, że zbiornik paliwa był zbyt blisko tyłu auta.
    > > GM wyliczyło że bardziej opłaca się zapłacić ileś tam odszkodowań
    > > niż przerabiać setki tysięcy czy miliony aut.
    >
    > > W przypadku korporacji kary są normalnym składnikiem rachunku
    > > zysków i strat - inaczej niż w przypadku osób fizycznych
    > > którym grozi więzienie.
    >
    > ok, rozumowanie super. Mnie to zadowala ale:
    >
    > - bank nie sprawdza danych bo dochodzi do wniosku, ze mu sie to nie oplaca.

    ... do czasu az generatory fikcyjnych postaci produkuja rachunki
    bankowe umiejscowione tu i tam... (jeszcze nie poruszylismy wariantu
    przelewu zagranicznego do odpowiednio egzotycznego kraju)... nastepnie
    ten bank otrzymuje podobne pozwy, ze nie sprawdzil danych adresata...
    tak wiec o ile w przypadku koncernow motoryzacyjnych, oszacowanie
    liczby bubli-samochodow jest okreslone na wstepnym etapie analizy, to
    w przypadku banku dopiero otwiera worek z nieskonczona iloscia
    roszczen... zatem juz widac, ze na etapie przedwstepnej analizy
    oplacalnosci, juz sie bankowi oplaca sprawdzac przelewy, tylko jak
    bank ma to zrobic, skoro jest to z zalozenia niemozliwe, by
    jednoczesnie przez czasochlonnosci i koszty, nie sparalizowac
    funkcjonowania systemu finansowego?

    VoyteG

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1