eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWjeżdzanie w pieszych › Re: Wjeżdzanie w pieszych [protestacyjne wtargnięcie na jezdnie]
  • Data: 2020-12-23 19:01:27
    Temat: Re: Wjeżdzanie w pieszych [protestacyjne wtargnięcie na jezdnie]
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Shrek <...@w...pl> pisze:
    > W dniu 23.12.2020 o 18:04, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>> Mamy w kraiku niezły burdel ale póki co, to zarzutu przestępstwa trzeba
    >>> dowodzić a nie niewinności. I wątpliwości rozstrzygać na korzyść
    >>> oskarżonego.
    >> W wypadku procesu cywilnego, to już nie do końca tak
    >> działa. Kierowca
    >> pozwie siedząca i to ona twierdząc, że miała do tego prawo bedzie
    >> musiała to dowieść (art. 6 kc).
    >
    >
    > Że niby co?
    >
    > "Ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego
    > wywodzi skutki prawne."

    Fakt poniesienia szkody na skutek tego protestu jest trudny do
    udowodnienia "dla niektórych poszkodowanych"?
    Jak jest udowodniona szkoda to nie na sprawcy spoczywa wskazanie
    przepisów z których wywodzi swoją bezkarność odszkodowawczą mimo
    celowego działania w celu stworzenia szkody (liczenia się z powstaniem
    podobnych szkód)?

    W realistycznym podejściu prawodawca nie ma szansy wyliczyć
    _szczegółowo_ wszystkich "działań zasługujących na odszkodowanie".

    --
    A. Filip
    | Mężczyzna jest jak pieprz, gdy go rozgryziesz, poczujesz jak
    | piecze. (Przysłowie afrykańskie)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1