eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWidywanie dziecka a brak rozwodu. › Re: Widywanie dziecka a brak rozwodu.
  • Data: 2006-09-09 13:22:04
    Temat: Re: Widywanie dziecka a brak rozwodu.
    Od: "INDYGO29" <I...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > > Myślę, że bez sądu sie nie obejdzie.
    > > Dlatego nie wstrzymuj płacenia na dziecko, ale absolutnie nie dawaj
    > > pieniędzy do ręki, chyba, że za pokwitowaniem.
    >
    > Slusznie, albo (skoro sie nie chce dogadywac) do czasu zlozenia przez nia
    > wniosku o alimenty srodki odkladac na konto.
    > A do sadu moze a nawet powinien zlozyc wniosek o ustalenie kontaktow z
    > dzieckiem.
    >
    >
    > Jesli chodzi o utrudnianie kontaktow to nie bez znaczenia jest czy jest
    > zameldowany w miejscu przebywania dziecka- jesli tak moze wzywac policje
    na
    > interwnecje ( w sumie za kazdym razem moze zadac interwencji (beda notatki
    > sluzbowe). Nie wiem jak teraz, ale slyszalem, ze kiedys uniemozliwienie
    > wejscia do domu, w ktorym jest sie zameldowanym bylo wymuszeniem
    okreslonego
    > zachowania sie- jakos to bylo scigane, ale nie wiem na podstawie jakiego
    > art...
    > Maver

    Żona pieniedzy się domaga ale na widzenie z dzieckiem niezgadza się wogóle.
    DZIECKO JEST JEJ jak mówi tylko jej. Chciałbym obejść siebez sądów przecież
    ją kocham i zależy mi na niej i na synu. Wolałbym miedzy Nami to ustalić.
    Ale niestety nic co mówię do niej nie trafia.
    Zameldowany w ich mieszkaniu nigdy nie byłem, nigdy mi tego nie
    zaproponowano. Jak żonie o tym powiedziałem to było obużenie jak bym chciał
    się wepchnąć na siłę.
    Wiem że nie mogę zony zmusić do kochania mnie ale do kocgo się udać aby
    chociaż z nią rozmawiał ??


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1