eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWiarygodność biegłych › Re: Wiarygodność biegłych
  • Data: 2023-07-07 13:04:00
    Temat: Re: Wiarygodność biegłych
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 7 Jul 2023 06:22:57 +0200, Shrek wrote:
    > W dniu 07.07.2023 o 01:04, Robert Tomasik pisze:
    >> Kluczowym wydaje mi się tu ten fragment:
    >> "I przypomniała, że zgodnie z instrukcją dla pracowników Tramwajów
    >> Warszawskich motorniczym zabrania się podczas jazdy używania telefonów
    >> komórkowych, w tym używania słuchawek i zestawów głośnomówiących. -
    >> Ponadto motorniczy może ruszyć z przystanku po upewnieniu się, że
    >> wszystkie drzwi są całkowicie zamknięte oraz że ruszenie nie spowoduje
    >> zagrożenia dla pasażerów znajdujących się na przystanku - powiedziała
    >> Katarzyna Skrzeczkowska."
    >
    > W sumie to nie są kluczowem bo jedyne co z tego wynika to że miał
    > słuchawki. Dość odległe od spowodowania wypadku.
    >
    >> Wygląda na to, że po pierwsze nie upewnił się, że drzwi są zamknięte, a
    >> to pewnie jest jakaś kontrolka,
    >
    > Kontrolka zgasła - inaczej by nie ruszył, bo sprawdzili i zabezpieczenia
    > działały. Drzwi nie widać w lusterku. Kamery nie ma. Jak miał sprawdzić?
    > Wysiąść i przejść do drugiego wagonu?

    P.S. Dawno dawno temu, była taka linka przez wagony połączona z
    dzwonkiem, i konduktor w drugim wagonie dawał sygnał do odjazdu.
    A i kazdy pasazer mógł za nią pociągnąc.

    No ale odeszlismy od tych metod, i teraz babcia nie moze nic zrobic
    jak jej wnuczka przytrzasnie :-(

    >> Po drugie w ocenie biegłego powinien nieprzytrzaśnięte dziecko
    >> widzieć.
    >
    > Biegły napisał co innego. Przynajmniej tak powiedziała rzeczniczka
    > prokuratury. I to dla mnie jest istotne, bo wygląda na to że biegły w
    > sposób oczywisty minął się z prawdą. A dzieciak spokojnie mógłby się
    > zmieścić w martwym polu więc i tak nie da się stwiedzić, że go widział.
    >
    >> Pewnie top zbadali i ono wystawało poza obrys tramwaju.
    >
    > Ty widziałeś kiedyś tramwaj z bliska i wiesz jak wygląda czterolatek?

    No coż, jesli biegły naciągnął, to adwokat moze wykorzystać.

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1