fibolg napisał(a):
> mówisz strasznymi półsłówkami :) Co to oznacza, że wyda taki wyrok skoro i
> tak nikt nie zwróci niezapłaconego czynszu, bo właściciel kiosku nie
> "odbierze wyroku"

'odebrać', to odbierze, w ten sam sposób co pozew ;)
Ale jeśli chodzi o czynsz a nie o pozbycie się go z tej ziemi, to
rzeczywiście sam wyrok niewiele daje jeśli nie będzie z kogo ściągać :)
Ale może w ciągu 10 lat wróci...

KG