eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWejście bez nakazu? › Re: Wejście bez nakazu?
  • Data: 2012-06-27 22:43:29
    Temat: Re: Wejście bez nakazu?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 27.06.2012 22:18, Przemysław Adam Śmiejek pisze:

    >> Przemuś, zamiast populistycznie histeryzować pod nutę pisuarów, łaskawie
    >> zapoznaj się ze szczegółami projektów tego podatku.
    >
    > Nie wiem jakich pisuarów,

    Tych od prezesa Jarosława.

    > ostatnio w Trujce słuchałem w kolejce do
    ^^^^^^
    > lekarza...

    W czym??

    Widzisz - jakbyś czytał książki, to może byś tak języka nie kaleczył...

    > Że całkiem fajnie się robi, jak masz np. dom z dziada pradziada
    > przechodzący w rodzinie, a w okolicy atrakcyjnej, to ci wycenią to np.
    > na pół miliona albo na milion i co? Masz płacić 10 tysięcy rocznie. I na
    > bruk...

    No beton... Czy mógłbyś jednak iść na ten kurs języka polskiego?
    Nauczysz się pisać, nauczysz się czytać. A jak nauczysz się czytać, to
    wrócisz tu i uda ci się przeczytać to, co ja napisałem i co napisano w
    projektach podatku katastralnego.

    Ponownie: intencją jest takie ustalenie stawek i zwolnień, żeby
    mieszkających to jak najmniej dotykało (zwłaszcza dbających o
    nieruchomość), a za to żeby zarobić na tych, co na tym zarabiają.

    No, może też dotknąć pojedynczych ubogich mieszkających "w pałacach", na
    których utrzymanie i tak ich nie stać.

    > W ogóle co to za zasada płacenia podatku od tego, że coś mam...

    Taka sama, jak płacenie podatku od tego, że coś zarobisz. Albo
    sprzedasz. Albo kupisz.

    > Teściowa dla odmiany panikuje, bo POważna załoga planuje jej kazać
    > płacić 20 tysięcy za działeczkę rekreacyjną, a że tyle nie ma, to już

    A gdzie te plany poznała? W radiu co ma ryja?

    [ciach]

    >> Generalnie ma on być wyliczony tak, żeby mieszkający płacili
    >> mniej-więcej tyle samo,
    >
    > To po co zmieniać?

    Czytaj dalej.

    >> a za to żeby solidnie bulić zaczęli ci, co na
    >> nieruchomości zarabiają albo trzymają na handel lub jako lokatę.
    >
    > A to jak się zarabia to źle i trzeba dowalić podatek? Jak zarabia, to

    Ty chyba nie rozumiesz, czym jest podatek...

    Poza tym spróbuj się zastanowić nad konsekwencjami podatku, który
    zniechęca do bezproduktywnego trzymania nieruchomości (co sztucznie
    podnosi ich ceny) oraz do kurczowego trzymania się nieruchomości
    biedaków, których nie stać na utrzymanie tej nieruchomości, a
    jednocześnie ma jak najmniej dotknąć lokatorów we własnych mieszkaniach
    na których utrzymanie ich stać.

    Przy właściwym dobraniu parametrów konsekwencją powinno być ułatwienie
    zdobycia własnych mieszkań/domów ludziom, którzy będą w stanie zapewnić
    ich właściwy stan techniczny.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1