eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUżywanie nielegalnego win na służbowym PC. › Re: Używanie nielegalnego win na służbowym PC.
  • Data: 2009-02-26 16:30:58
    Temat: Re: Używanie nielegalnego win na służbowym PC.
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:go6aaa$83$1@inews.gazeta.pl PYTON
    <j...@i...pl> pisze:

    > Wiem że temat legalności windowa bym wałkowany 1000 albo i więcej razy,
    > ale bardziej mi zależy na odpowiedzi co grozi osobie która używa go bo
    > w zasadzie nie ma innej możliwości.
    > Chodzi o to że znajoma pracuje w firmie zagranicznej, która w Polsce
    > jest od 8 miesięcy. Znajoma jest tam od 2 miesięcy. Firma w swoim kraju
    > jest bardzo dużą firma i dobrze znaną. Jednak w Polsce stawiają
    > pierwsze kroki, wiec i biuro pozostawia wiele do życzenia. Znajomej coś
    > przestało działać w PC jako że nie chciała wzywać "firmy" która by
    > naprawiła problem z PC zadzwoniła po mnie ( coś tam umiem pogrzebać
    > przy systemie win) Poszedłem pobawiłem się i stwierdzam że Windows jest
    > nielegalnie zainstalowany. Na PC widnieje naklejka WIN XP HOME a
    > zainstalowany jest prof. Po włączeniu aktualizacji włączyła się
    > informacja o nielegalności oprogramowania. Koleżanka zgłosiła problem
    > do swojego szefa
    Pisemnie z potwierdzeniem na kopii?
    Czy tylko paszczą?

    > ale niestety brak jakiejkolwiek reakcji.
    Więc pewnie tylko paszczą...

    > I moje
    > pytanie co grozi osobie która używa nielegalnego oprogramowania na nie
    > swoim komputerze?
    Kradzionego (tzw. "piracka kopia") - tu odpowiedzialność karna, czy nabytego
    legalnie lecz użytkowanego niezgodnie z licencją - tu odpowiedzialność
    cywilna z powództwa cywilnego.
    Tak czy inaczej odpowiada właściciel komputera, który potem może wystąpić z
    powództwem regresowym w stosunku do pracownika.

    > W zasadzie pewnie można to zgłosić na policji no ale
    > to jest równoznaczne z powrotem na bezrobotne.
    Niekoniecznie trzeba od razu walić z armaty.
    Ale - albo rybki albo akwarium. Jak ktoś się przede wszystkim boi utraty
    pracy gdzie go w konia robią to nie warto trudzić się pomaganiem. I tak się
    złamie ze strachu.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1