eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUbezpieczenie samochoduRe: Ubezpieczenie samochodu
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.one
    t.pl
    From: m...@p...onet.pl
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Ubezpieczenie samochodu
    Date: 5 Jun 2003 13:33:27 +0200
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 94
    Message-ID: <3...@n...onet.pl>
    References: <bbn0ii$75$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1054812807 11631 192.168.240.245 (5 Jun 2003 11:33:27 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 5 Jun 2003 11:33:27 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 213.76.189.79, 213.180.130.13
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 6.0; Windows 98)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:148760
    [ ukryj nagłówki ]

    >>
    > Użytkownik "Andrzej i B." <andrzejibeata@"nospam"tlen.pl> napisał w
    > wiadomości news:bbmrfj$k7q$1@szmaragd.futuro.pl...
    > >
    > > No tak ale zapominasz o jednym kwota ubezpieczenia którą podajesz to kwota
    > > AC a otrzymujesz z OC (pisałeś że nie jesteś sprawcą więc tak domniemuję)
    > te
    > > dwie kwoty nic z sobą nie mają wspólnego. Inną sprawą jest kwota twojego
    > > ubezpieczenia AC, tutaj możesz podać dowolna i zapłacić od niej składkę
    > ale
    > > ( może się mylę ) ubezpieczyciel przeważnie w umowie zabezpiecza się
    > > klauzulą iż odszkodowanie wypłacane jest do wartości i tu pada chyba
    > > rynkowej pojazdu.

    Nawet przy braku takiego wyłączenia ubezpieczyciel odpowiada w granicach
    rzeczywiście poniesionej przez poszkodowanego szkody - tj. wartości samochodu
    na dzień szkody pomniejszonej o wartość pozostałości lub też ma obowiązek
    pokrycia kosztów naprawy - jeżeli nie przekraczając one (w przypadku OC) ok.
    80% wartości rynkowej pojazdu.

    Może przy ubezpieczeniu AC zawyżyłeś jego wartość ?
    > Często
    > > problemy biorą się z niedoczytania lub niezrozumienia umów.

    Święta praawda - niekiedy ubezpieczającemu wydaje się, że ubezpieczając auto
    powyżej jego realnej wartości "w razie czego" zarobi na odszkodowaniu. Pomyłka!
    W AC granicą odszkodowania także jest rozmiar szkody. Suma ubezpieczenia ma
    znaczenie o tyle, o ile rozmiar tejże szkody byłby większy niż SU - wówczas TU
    odpowiada do wysokości SU. Przykład. Samochód wart jest 50.000. AC ma SU
    45.000 - wówczas mimo, że szkoda rzeczwyiście jest wyższa - to granicą
    odpowiedzialności ubepieczyciela jest SU czyli 45.000 PLN.

    Agent na to ci
    > > może nie zwrócił uwagi bo ma prowizję od składki ale skoro bulisz taką
    > kasę
    > > to się zastanów albo spytaj jeśli są jakieś wątpliwości . Tak dla próby
    > > zadzwoń do inspektora PZU z pytaniem o wartość pojazdu bo chcesz go
    > > ubezpieczyć i jeśli ta wartość będzie inna od tej co ci proponują to wtedy
    > > rzeczywiście się można wkurzać.

    Niestety - nie do końca jest to tak jasne. Wydawnictwa takie jak np. INFO
    EXPERT zawierają uśrednione ceny danych modeli pojazdów. I takie uśrednione
    ceny są zazwyczaj przez agentów proponowane jako SU. Trzeba jednak zwrócić
    uwagę na to, że przy wycenie każdego piojazdu brane są pod uwagę różne korekty
    od kwoty bazowej (tej uśrednionej). Są zarówno dodatnie (no. wyposażenie
    dodatkowe, mały przebieg, dbałość o pojazd) ale zdecydowanie więcej jest
    ujemnych (np. liczba właścicieli, poprzednie naprawy, ponadnormatywny przebieg,
    import prywatny, charakter użytkowania itd).
    Dopiero po uwzględnieniu tych korekt (czego żaden agent ubezpieczeniowy bez
    wyraźnego żądania klienta nie zrobi)- mamy rzeczywistą wartość pojazdu.
    > > Pozdrowienia Andrzej
    > >
    > Rozumiem, że odszkodowanie jest wypłacane z OC sprawcy, ale czy różnica nie
    > powinna być pokryta z mojego AC?
    > (Czy gdyby to kierowca Omegi był sprawcą to dostałbym pełną kwotę
    > ubezpieczenia? - w końcu w takiej sytuacji wypłata dla mnie byłaby z mojego
    > AC.

    Zasadniczo - nie. Jak pisałam wyżej - maxymalna wysokość odszkodowania =
    wysokość poniesionej szkody. Czyli jeśli wysokość szkody została prawidłowo
    ustalona przez ubezpieczyciela Omegi - to nie dostaniesz nic więcej.
    Przy czym prawda jest taka, że naprawdę baaaaaardzo rzadko mam do czynienia z
    prawidłowo obliczon.a wartością szkody. Zazwyczaj TU zaniżają jak mogą wartość
    pojazdu przed wypadkiem a zawyżają wartość wraka. I tu jest punkt zaczepienia
    do "walki" - musisz po prostu podważyć ich wyceny.- np. sporządzając własną
    (tj. zlecając jej sporządzenie zreczoznawcy)
    >
    > Swoją drogą masz rację, bo ubezpieczenie było zawierane przez agencję i tej
    > zależało najpewniej na jak najwyższej składce a reszta tak naprawdę juz ich
    > nic nie obchodzi.
    >
    > Czy istnieją jakieś plany unormowania takiego stanu rzeczy?

    Ależ wszystko jest unormowane: w kodeksie cywilnym, w rozporządzeniu o OC, w
    OWU AC, częściowo - w ustawie o działalności ubezopieczeniowej....



    Bo w końcu jeśli
    > np.: ubezpieczę się na życie na jakąś kwotę na 10 lat i po 5 latach umrę to
    > zostanie chyba wypłacona kwota na jaką się ubezpieczyłem a nie kwota
    > "wartości rynkowej" (uzględniająca stopień zurzycia...) mojej osoby w danym
    > momencie.

    Niezła idea ;-))))) Tylko to diametralnie inny rodzaj ubezpieczenia :-)
    >
    > Piotr K.
    >

    Pozdrawiam - Monika


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1