eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUbezpieczenie NFZ vs KKRe: Ubezpieczenie NFZ vs KK
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.cyf-kr.edu.pl!news.nask
    .pl!news.nask.org.pl!news.unit0.net!usenet.blueworldhosting.com!feeder01.bluewo
    rldhosting.com!npeer01.iad.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!feed-me
    .highwinds-media.com!nx02.iad01.newshosting.com!newshosting.com!newsfeed.neostr
    ada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostra
    da.pl.POSTED!not-for-mail
    Date: Fri, 30 Aug 2013 14:27:16 +0200
    From: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
    Organization: Organizacja Przeciwko Zdrowym Zmysłom
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; Linux i686; rv:17.0) Gecko/20130803 Thunderbird/17.0.8
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Ubezpieczenie NFZ vs KK
    References: <f...@g...com>
    <kvkvrd$ul1$1@node2.news.atman.pl>
    <0...@g...com>
    <521e245e$0$1263$65785112@news.neostrada.pl>
    <e...@g...com>
    <521eee3f$0$1448$65785112@news.neostrada.pl>
    <kvmr4g$mfk$1@node2.news.atman.pl>
    <521f5dde$0$1267$65785112@news.neostrada.pl> <kvpsnc$19ts$1@alfa.ceti.pl>
    <52208155$0$1262$65785112@news.neostrada.pl> <kvq13a$1ct9$1@alfa.ceti.pl>
    In-Reply-To: <kvq13a$1ct9$1@alfa.ceti.pl>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 76
    Message-ID: <52208fa4$0$1227$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: 095160249208.zabrze.vectranet.pl
    X-Trace: 1377865636 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 1227 95.160.249.208:55965
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    X-Received-Bytes: 4926
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:727042
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 30.08.2013 13:53, Jarek Pudelko pisze:
    > W dniu 2013-08-30 13:26, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >
    >> Taaaak... Oczywiście wszyscy mieszkańcy różnych dziwnych krajów, gdzie
    >> się robi dachy domów z beczek po ropie, a ,,żarówki'' z butelek po
    >> napojach wypełnionych wodą i odplamiaczem godzą się świadomie na takie
    >> życie.
    > Sugerujesz, ze godza sie nieswiadomie?

    Sugeruję, że się nie godzą, tylko nie mają jak wyrazić tego braku zgody.

    >>> Niech bede pracodawca, potrzebuje pracownika, proponuje 500zl. Nikt nie
    >>> przyjdzie? To musze zaproponowac 600zl. I tak do skutku, az okaze sie,
    >>> ze TA KONKRETNA PRACA, W TYM KONKRETNYM miejscu jest warta np. 2000zl.
    >> Nie do końca tak, bo w ten sposób znajdujesz punkt bezsensowności
    >> jedynie. Czyli ,,poniżej to ja wolę zdechnąć z głodu, bo sorry, ale za
    >> 3zł miesięcznie na plecach cię nie będę nosił'' . To, że jakieś chińskie
    >> dziecko klei twoje buty za 2 dolary miesięcznie, nie znaczy że jego
    >> praca jest tyle warta, tylko że za 2 dolary miesięcznie jeszcze
    >> wegetuje....
    > Chiny srednio mnie interesuja w tym kontekscie ale to jest zamkniete
    > kolo (chyba kazde jest zamkniete) :))
    > Jesli pracowadca duza zaplaci mi za prace to drozej sprzeda jej owoce
    > czyli moj sasiad kupi cos drozej niz by kupil gdybym produkowal taniej
    > itd...

    Nie do końca. Jak pracodawca sprzedaje krzesło za 100zł, a ty mu zrobisz
    nogi za 50, to zarobi 50. Ale jak mu zrobisz nogi za 2zł, to zarobi 98zł.


    > To jest jak z telewizorem. Jest warty tyle ile ludzi za niego zaplaca.
    > Co z tego, ze Ty swoj telewizor wycenisz na 10tys skoro sprzedasz go
    > (jesli chcesz) za 2tys? Ile w takim razie byl warty?


    Ale jak go sprzedam za 1zł to nie znaczy że jest wart 1zł, tak
    sprzedałem i tak kupiłeś.

    > Jesli ktos godzi sie pracowac za 500zl to jest jego decyzja. Jesli nikt
    > sie nie zgodzi to praca bedzie musiala zostac wyceniona na wiecej.

    Na moje oko tak prosto to nie zadziała.

    Jeżeli masz 10 restauratorów i 10 kucharek, to zechcą pracować za 5
    tysięcy albo za 2 tysiące albo za 500zł albo za 50zł.... Chyba że
    zejdziesz poniżej wartości, za którą powiedzą ,,wolę zdechnąć leżąc do
    góry cyckami niż zdechnąć gotując dla ciebie''. Więc ile jest warta
    praca tej kucharki? 50zł, bo za tyle jeszcze się zgodziła mając do
    wyboru 0zł albo 50zł?

    Jeżeli masz 10 restauratorów i 10 kucharek, to tym bardziej wynajdziesz
    10 takich, co będą jakoś biedować (może mamusia żywi albo co) i za te
    50zł pójdą. Ale czy to znaczy, że jej praca warta 50zł?

    >> Nie wiem czemu sugerujesz, że wpływ Państwa na gospodarkę sprowadza się
    >> do płacy minimalnej. Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, a już widzę
    >> choćby właśnie pilnowanie tego, żeby ktoś nie wyłapał dzieci z okolicy i
    >> nie zagonił do pracy przy trujących oparach za 10zł miesięcznie. Zresztą
    >> nie tylko kontrola, ale przecież całe kształtowanie gospodarki....
    > Lapanie dzieci jest jak sadze nielegalne, zmuszanie ich do pracy tez -

    No ale legalność ustalamy my, wspólnota, czyli Państwo. Tak samo jak
    wspomnianą przez ciebie legalność płacenia 50zł za całodobowe gotowanie

    > to chyba nie jest wplyw na gospodarke ale polityka spoleczna. Tak jak
    > obowiazek ksztalcenia etc.

    Czyli Państwo ingeruje i dobrze...


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1