> Mieszkam w mieszkaniu które jest własnością moich rodziców. Czy ja
jako
> ich syn (jestem tam sam zameldowany) mam tytuł prawny do lokalu. Czy też
> żeby posiadać tytuł prawny do lokalu muszę podpisać z nimi umowę najmu.
> Jeżeli tak to jak sformułować umowę żeby rodzice ponosili z tego tytułu
jak
> najmniej konsekwencji (podatki, zarejestrowanie umowy w urzędzie
skarbowym).
> Czy można w umowie wpisać, że mieszkanie jest wynajmowane za cenę czynszu
> tego mieszkania, czyli (nie wiem czy moje rozumowanie jest prawidłowe) nie
> będzie wtedy dochodu i nie trzeba będzie płacić podatków ?
>
> Dzięki
> Załączam pozdrowienia
> Radek
>
> PS.
> Wszystko to potrzebuję do otrzymania zasiłku mieszkaniowego.

Jak rozumiem jest to mieszkanie lokatorskie - nie wlasnosciowe?
Musisz zdac sobie sprawe z zapisu prawa lokalowego ktory interpretuje
meldunek jako chec zamieszkiwania w danym lokalu.
Meldunek nie jest podstawa prawna do uzyskania prawa do zajmowania lokalu.
W mysl nowelizacji ustawy z lipca 2000 roku wstepnymi do lokalu moga byc
dzieci i wspolmalzonkowie. Dalsze pokrewienstwo nie jest w tej chwili brane
pod uwage ( z wyjatkiem oczywiscie zapisu w testamentach, aktow notarialnych
itd. tyczacych sie lokali wlasnosciowych).
Aby wstapic w stosunek najmu lokalu komunalnego lub mieszkania lokatorskiego
musisz wystapic z wnioskiem go organu ktory sprawuje prawna piecze nad danym
lokalem.
Teraz od siebie uwazaj - to sa zlodzieje. Mam w podobnych sprawach bardzo
przykre doswiadczenia.
Powodzenia
PZDR dla calej grupy